W dzisiejszym wydaniu Mundo Deportivo czytamy o dziesięciu dniach, jakie wyznaczyła sobie FC Barcelona na niemal definitywne zamknięcie operacji sprowadzenia Hectora Bellerina na Camp Nou.
Mundo Deportivo przekonuje dzisiaj, że Barça chce transferu Bellerina, tak samo jak gracz Arsenalu pragnie powrotu do Barcelony. Ci, którzy znają katalońskiego obrońcę, mówią, że 22-latek jest zakręcony na punkcie dołączenia do zespołu Ernesto Valverde. Gracz Kanonierów tak bardzo chce wrócić do swojego rodzinnego miasta, że ewentualny brak osiągnięcia tego celu będzie powodem nieprawdopodobnego niezadowolenia młodego obrońcy.
Jednakże do chwili obecnej negocjacje nie rozwinęły się w taki sposób, w jaki życzyłaby sobie tego Barca, dlatego kataloński klub wyznaczył sobie termin na niemal definitywne zamknięcie operacji sprowadzenia Bellerina. W ciągu najbliższych dziesięciu dni Barcelona oczekuje, że rozmowy z Arsenalem dojdą do takiego momentu, w którym prawy obrońca będzie znajdował się o krok od przejścia Camp Nou. Jeśli tak się stanie, Bellerin w dalszym ciągu będzie faworytem do wzmocnienia drużyny Ernesto Valverde. Jeżeli jednak w tym okresie negocjacje będą pozostawały w martwym punkcie, tak jak ma to miejsce teraz, Barça odrzuci kandydaturę Bellerina i zajmie się sprowadzeniem innego zawodnika, który może wzmocnić zespół Barcelony na prawej obronie.
Barça cały czas jest zainteresowana swoim wychowankiem, jednak oczekuje, że zawodnik podejmie działania mające na celu ułatwić drogę do jego transferu, tak jak robi to w swoim przypadku Marco Verratti. Do tej pory 22-latek działał z dyskrecją, a publicznie jedynie dziękował Barcelonie za to, że stara się o jego transfer. Bellerin i jego otoczenie uważają, że lepiej działać po cichu i w ukryciu przed dziennikarzami, ponieważ w taki sposób łatwiej będzie zmiękczyć Arsène’a Wengera. Aktualnie jednak Barça nie zauważyła, aby taka strategia odnosiła sukces, gdyż Barcelona spotkała się z kategoryczną odmową Arsenalu w kwestii transferu prawego obrońcy. Takie nastawienie Kanonierów mocno zdziwiło przedstawicieli Barçy, którzy pamiętają, że Arsenal to klub wybitnie nastawiony na sprzedawanie swoich piłkarzy, o czym w przeszłości przekonano się na Camp Nou.
Aktualnie Hector Bellerin przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Hiszpanii U21. Dzisiaj Katalończyk zagra w półfinale przeciwko Włochom. Prawy obrońca nie chce się rozpraszać, dlatego zaplanował przeprowadzenie bardziej zintensyfikowanej ofensywy po zakończeniu turnieju. Barcelona ma nadzieję, że działania 22-latka odniosą zamierzony cel, a Arsenal zgodzi się wysłuchać propozycji za swojego zawodnika. Jeżeli Kanonierzy dalej będą blokować transfer Bellerina, w klubowych biurach na Camp Nou otworzą teczkę z nazwiskiem kolejnego kandydata do gry na prawej obronie w zespole Ernesto Valverde.
Celem Barcelony jest sprawienie, aby nowy szkoleniowiec drużyny mógł jak najszybciej rozpocząć pracę z nowym prawym obrońcą. Trzeba przypomnieć, że presezon startuje 12 lipca, a transfer właśnie na tę pozycję jest kluczowy dla katalońskiego klubu, dlatego też na Camp Nou nie chcą, aby negocjacje zbytnio się przedłużały.
Od dłuższego czasu Bellerin wie, że jego sprowadzenie jest dla Barçy priorytetem. Agent piłkarza Albert Botines spotkał się nawet w Barcelonie z Robertem Fernándezem, Josepem Marią Bartomeu i Raúlem Sanllehím, gdzie został zapewniony, że transfer jego klienta jest kluczowy dla katalońskiego klubu. Teraz FC Barcelona spieszy się z tym, aby otrzymać dobre wieści z Londynu.
Komentarze (77)