Aby zagrać w ćwierćfinale, Barcelona potrzebowała dokonać cudu i ten cud się stał. Zespół Luisa Enrique pokonał PSG 6:1 i awansował do kolejnej fazy Ligi Mistrzów.
Data 8 marca 2017 roku na zawsze zostanie zapisana w historii światowego futbolu. Barcelona dokonała historycznej remontady i odrobiła stratę czterech bramek z pierwszego spotkania. Jeszcze w 87. minucie było 3:1 i chyba nikt nie wierzył w końcowy sukces, ale wtedy stała się rzecz niemożliwa i Barça zdołała strzelić jeszcze trzy gole (ostatni autorstwa Sergiego Roberto w 95. minucie). Niemożliwe nie istnieje. FC Barcelona gra dalej w Lidze Mistrzów i to jest prawdziwy cud.
Ci, którzy nie obejrzeli meczu, niech żałują, bardzo. Nie ma słów, które mogą oddać, to co wydarzyło się na Camp Nou.
Komentarze (2685)