Christo Stoiczkow na antenie SuperDeportivo Radio przyznał, że widzi w Jorge Sampaolim następcę Luisa Enrique. Bułgar wypowiedział się także na temat Leo Messiego.
– Jeśli ja miałbym podjąć decyzję, to chciałbym, aby trenerem Barcelony był Sampaoli. Doskonale go znam. To, co zrobił z Chile, nie jest łatwe, a zdobycie Copa América w takim stylu jest czymś niesamowitym. Gdyby to ode mnie zależało, zatrudniłbym go ze względu na jego zwycięski charakter. Jednak ta decyzja musi być dobrze przemyślana – powiedział.
– Jeśli postawię ciebie (zwraca się do dziennikarza) na czele Barcelony, też się będziesz cieszyć i zdobywać trofea. Ta drużyna jest gotowa, ale oczywiście Jorge może poprawić pewne detale i szczególne przypadki – dodał.
Zapytany o sytuację Messiego, stwierdził: – wiele się o nim mówiło. Aby rozmawiać o Messim, trzeba wstać, bo rozmawia się z Bogiem. Często mówi się, że to on podejmuje decyzje w klubie, ale to świństwo. Nie możemy wywierać takiej presji na Lionela. To boli, kiedy tylu ludzi mówi takie rzeczy, których jest mi wstyd nawet słuchać.
Komentarze (13)