Po trzecim meczu fazy grupowej Barcelona prowadzi w grupie C z kompletem dziewięciu punktów. Podopieczni Luisa Enrique nie dali szans Manchesterowi City, wygrywając 4:0 po hat-tricku Messiego i jednym trafieniu Neymara. Oba zespoły kończyły mecz w "dziesiątkę" po czerwonych kartkach dla Claudio Bravo i Jérémy'ego Mathieu.
Przed odegraniem hymnu Ligi Mistrzów i pierwszym gwizdkiem sędziego nie brakowało serdeczności i przyjacielskich uścisków pomiędzy piłkarzami Barcelony i Pepem Guardiolą, dla którego Camp Nou było domem przez większość jego życia. Obaj trenerzy podeszli do meczu z dużym szacunkiem dla przeciwnika, co odzwierciedlał przebieg pierwszej części spotkania. Gra toczyła się głównie w środku pola i brakowało klarownych okazji do zdobycia gola, ale mimo to plan na ten mecz mocno skomplikował się dla Luisa Enrique, który musiał wykonać dwie wymuszone zmiany po kontuzjach Jordiego Alby i Gerarda Piqué.
W siedemnastej minucie spotkania defensywa The Citizens popełniła jednak błąd, bezlitośnie wykorzystany przez Lionela Messiego, który rozgrywał swój pierwszy mecz w pierwszej jedenastce po kontuzji. Argentyńczyk dopadł do bezpańskiej piłki w polu karnym po tym, jak poślizgnął się Fernandinho, i nie dał szans na skuteczną interwencję byłemu bramkarzowi Barcelony Claudio Bravo. Goście zdołali odpowiedzieć dopiero w ostatniej części pierwszej połowy, gdy strzał po indywidualnej akcji Gündoğana wybronił Marc-André ter Stegen, a kilka minut później niecelnie głową uderzał John Stones. Tuż przed ostatnim gwizdkiem pierwszej połowy Claudio Bravo dał popis swoich umiejętności, świetnie broniąc strzał Luisa Suáreza.
Po wznowieniu gry szans na wywalczenie korzystnego wyniku w Barcelonie swoich kolegów pozbawił Claudio Bravo, który po bardzo nieodpowiedzialnym zachowaniu i zagraniu piłki ręką poza polem karnym otrzymał zasłużoną czerwoną kartkę. Takich prezentów piłkarze Barçy nie zwykli nie wykorzystywać, tym bardziej, że defensywa Manchesteru City sama wystawiała się na tacy. Dwukrotna strata piłki na własnej połowie skończyła się szybką kontrą i skompletowaniem drugiego hat-tricka przez Lionela Messiego w tej edycji Ligi Mistrzów.
Przez ostatnie 27 minut oba zespoły grały w dziesiątkę po tym, jak dwie żółte kartki po dwóch faulach na Raheemie Sterlingu ujrzał Jérémy Mathieu, wprowadzony za Gerarda Piqué. Mimo to Barcelona zdołała zdobyć jeszcze jednego gola i nie wykorzystać jedenastki. Rzut karny podyktowany po faulu na Messim kolejny już raz w swojej karierze fatalnie strzelił Neymar, jednakże kilka minut później Brazylijczyk zrehabilitował się, ustalając wynik spotkania na 4:0 po świetnej dwójkowej akcji z Messim.
Zespół Luisa Enrique po pierwszej rundzie meczów fazy grupowej zdobył komplet punktów i już w czwartej kolejce może zapewnić sobie awans do kolejnej rundy. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że urazy Piqué i Alby nie są groźne i obaj obrońcy szybko wrócą do pełni zdrowia.
Komentarze (1242)
Ronaldo - 0 bramek przeciwko Legii :D
9 ― Real Madrid
7 ― LEO MESSI
7 ― Bayern München
5 ― Manchester United
5 ― AC Milan
;)
Hat trick
Wywalczony karny
Asysta
Świetne dogranie do Suareza w 1 połowie
Oddanie karnego koledze gdy sam strzelił juz 3 bramki - - mógł w LM znów zespołowi z Anglii strzelił 4 gole.
Mecz zdecydowanie na 10 punktow - występ genialny
Ps po raz pierwszy w karierze strzeli gola w 69 minucie
XD
https://www.google.pl/search?q=umtiti+puyol&client=ms-android-huawei&biw=360&bih=524&prmd=inv&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiX5LqJ5ufPAhXGjSwKHf80CPUQ_AUIBSgB#imgrc=Erd71sFdQAbpOM%3A
A Stones ? No to pokazał czemu wszyscy mówili że angielski "heban". Dobrze, że to City za niego przepłaciło.
O rudej "tuzie" się nie będę wypowiadał bo już ostatnio to robiłem.
Leo to Leo :) Kolejny hat trick z dużym rywalem a inni niech dalej obijają Malmoe i Ludogorce czy Shaktary.
No i Bravo nam sprawił prezent na rewanż :) Z United itd też miał fajne wpadki :) Ale nie to MAtS tylko popełnia błędy. Będzie grał non stop to będziemy mieć nowego Neuera !
Cichy bohater - Umtiti
Wyróżnienie - Ivan, ter Stegen, Masche, Iniesta, w końcówce Neymar
Minus - kontuzje, sędziowanie
Masche - imponująco zagrał na PO.
Umtiti - że to jest kozak to ja wiedziałem od początku, będzie z niego pociecha.
Pique - troche krotko grał ale solidnie.
Rudy - bez komentarza, może nie najgorzej no ale głupie faule i wyleciał.
Alba - to samo co u Pique.
Dignie - oby nic mu nie było bo chlopak jest genialny.
Rakieta - jak zwykle byl wszędzie
Busi - wraca do formy to widać
Iniesta - ehh jak wino, niech gra jak najdłużej bo uwielbiam go oglądać
Gomes - fajnie sie ustawia i widać, że szuka gry, na plus
Messi - D10S.. nie trzeba nic więcej pisać
Suarez - no jak to Suarez, zepsuł (2?) setki a później mógł strzelić bramke gdyby nie błąd Bravo
Neymar - kręcił dzisiaj obroną City tak, że pewnie koledzy z ławki pomagali im wrócić do szatni, nie lubię jak wykonuje karne bo strasznie kombinuje no ale zrewanzowal sie kilka minut pozniej i co w calkiem ladnym stylu
Fajny meczyk i oby nie bylo poważnych kontuzji. Vamos!
- Ter Stegen vs Bravo
- Luis Enrique vs Pep Guardiola
https://pbs.twimg.com/media/CvIQjngXEAAwPlV.jpg :))
VAMOS BARCA!
Cholera, naprawdę jest dobry :D
A poza tym piekny mecz VeB!
47 ― LEO MESSI
45 ― LuisSuarez
41 ― cr11
39 ― Ibra
37 ― Eran Zahavi
36 ― Lewy
6 goli ' 2 asysty
Rekord fazy grupowej Ronaldo 11 goli.
Rekord jednej edycji Ronaldo 17 goli.
Rekord hattrickow w jednej edycji 3 Ronaldo.
Leo ma szasne na pobicie rekordow musza tylko mu pomoc koledzy szkoda ze nie strzelal karnego bylby wiekszy dorobek.