W wywiadzie opublikowanym w chilijskim Las Últimas Noticias pierwszy trener i bliski przyjaciel Claudio Bravo Julio Rodríguez zdradził, jakie mogą być powody słabszej formy bramkarza Barçy w ostatnich meczach.
Claudio Bravo gra bardzo nieregularnie w Copa América. Jego błędy w meczu z Panamą ściągnęły na niego falę krytyki. Zdaniem Rodrígueza sztab szkoleniowy Chile stosuje niewłaściwe metody treningowe. Ponadto pierwszy trener Bravo w zespole Colo Colo wskazuje na problemy osobiste bramkarza. – Claudio był bardzo zaniepokojony stanem zdrowia swojej córki, która miała problemy. Być może przez to stracił wyczucie na boisku – zdradził Rodríguez.
Na kilka dni przed rozpoczęciem Copa América sytuacja rodzinna Bravo była na tyle poważna, że kapitan Chile rozważał zrezygnowanie z gry w turnieju. – Powiedział mi, że nie przyjedzie. Widziałem, że jest w złym stanie. To była poważna sprawa, ani przeziębienie, ani grypa. Nie jest w stu procentach przygotowany, nie cieszy się tymi dniami i treningami tak, jak powinien. Jest nieco przygnębiony – wyjaśnił Rodríguez, który obwinił także trenerów bramkarzy w reprezentacji Chile. – Nie mają takich umiejętności jak w Barcelonie, ponieważ z tego, co wiem, nigdy nie wybrali się do Europy, aby uczyć się od najlepszych. Nie znają Claudio, nie wiedzą, do jakiej pracy jest przyzwyczajony.
Rodríguez ujawnił, że Bravo prosił o zmianę trenerów bramkarzy w reprezentacji, Aleksa Whiteleya i José Ovalle, i zatrudnienie właśnie jego. – Prosił mnie, ale mi dobrze było w Colo Colo. To drużyna mojego życia – zaznaczył.
Komentarze (18)