Reprezentacja Hiszpanii z trudem pokonała Bośnię i Hercegowinę w nietypowym spotkaniu towarzyskim, w którym Del Bosque wystawił skład złożony zarówno z filarów drużyny, jak i zawodników rezerwowych.
Ośmiu piłkarzy otrzymało szansę debiutu w pierwszej reprezentacji (Asenjo, Bellerin, Asensio, Denis Suárez, Diego Llorente, Fornals, Williams i Oyarzabal), ale najlepiej zaprezentował się Nolito, dzięki któremu Hiszpania zwyciężyła 3:1.
Napastnik, który jest jednym z potencjalnych transferów Luisa Enrique, strzelił dwa piękne gole, pierwszego z pola karnego niemal w okienko, a drugiego przerzucając piłkę nad bramkarzem. Wspierany przez Cesca, Asensio i Bruno, Nolito był bliski zdobycia nawet hat-tricka, jednak jego pozostałe strzały skutecznie bronił Begović.
Dobra postawa Hiszpanii w pierwszej połowie uległa zmianie w drugiej odsłonie meczu, kiedy to podopieczni Del Bosque z niewiadomych powodów obniżyli loty. I to mimo tego, że Bośniacy grali w dziesiątkę.
Bośnia i Hercegowina przejęła kontrolę nad spotkaniem i Asenjo musiał sporo natrudzić się przy strzałach Djuricia i Duljevicia. Nawet liczne zmiany w składzie nie mogą usprawiedliwiać tak złej gry Hiszpanii przeciwko słabszemu rywalowi.
Pod koniec meczu Oyarzabal zmarnował świetną okazję po podaniu Denisa Suáreza i gdy wydawało się, że sędzia odgwiżdże koniec spotkania, Pedro zdobył swojego gola, dobijając strzał Williamsa, odbity przez bramkarza.
Komentarze (9)