Przypominamy zasady, którymi kierujemy się podczas wystawiania ocen, zawarte w regulaminie oceniania zawodników. Pamiętajcie, że jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości lub uwagi związane z artykułem i zamierzacie zadać pytanie w komentarzu, zajrzyjcie uprzednio do działu FAQ – bardzo możliwe, że znajdziecie tam gotową odpowiedź. Życzymy owocnego zapoznawania się z tekstem oraz zachęcamy do pozostawiania komentarzy.
Oceniający: Szumi, Ściah
Drodzy Czytelnicy! W związku z brakiem dostępności na portalach statystycznych oficjalnych statystyk z tego meczu, dzisiejsze oceny są ich pozbawione. Mamy jednocześnie nadzieję, że bardziej szczegółowe opisy zrekompensują Wam brak "cyferek". Za utrudnienia przepraszamy.
Komentarze (76)
Obejrzyj sobie ten mecz jeszcze raz i przeanalizuj sobie jego gre bo jak narazie to Ty oglądałeś inny mecz (moze sprzed 2 lat) niz reszta. Praca zawodnika nie musi byc widoczna golym okiem, a gdyby nie Busi - ataki Bilbao mogłyby byc o wiele groźniejsze więc... no.
Co do ocen bez wiekszych uwag. Pique, Busi i Ter. Moze Munirowi dalbym te 0.5 wiecej za to ,że czesto sie wracal i walczył w obronie
Co do Alvesa powiem tylko tyle..to obrazuje chyba reakcje kazdego::
https://www.facebook.com/VivaFCBarcelona1/videos/1227053950656618/?video_source=pages_finch_main_video
Jak dla mnie nie porównuje ich bo graja w innych rozgrywkach.
Czekałem na jakieś newsy w sprawie drabinki i się okazało że od tego sezony wycofana jest drabinka będzie tylko losowanie. Czyli gożej bo czekać nas może regularny maraton. Jestem pewien że teraz dostaniemy kogoś z trojki czyli Atletico Valencia Seviila. jednak poczekajmy na rewanże o naszych się nie boje rewanż z 2 golami strzelonymi na wyjeździe i własny stadion.
Valencia nic nie pokazała szkoda że tak nie grali z Barca :)
Widać że brak 2 z 3 z naszego genialnego tercetu zrobiło swoje, do tego mecz wyjazdowy z solidnym rywalem.
Oby jak najmniej kontuzji czy zawieszeń dla MSN bo wtedy nasza ofensywa nie wygląda za dobrze.
Bardzo nierówny mecz Daniego. Przesunięty często do drugiej linii i tam wspierający pomocników w rozgrywaniu. Zaliczył kilka dobrych napędzających klepek z Ardą i Ivanem, kilka razy dogrywał na przedpole przeciwnika. Arda cały czas zajmował prawe skrzydło, dodatkowo wspierany przez Ivana nie za bardzo dając Alvesowi możliwość wejścia w tą strefę. Przerzuty podobnie jak cała gra – nierówne - świetny przerzut do Munira w 21’, w 28 niezłe rozrzucenie na drugą stronę, w 32’ zły przerzut ale bez straty, w 40’ znów niezły, w 42’ dobry pomysł z przerzutem do Neya ale bramkarz był szybszy, w 46’ niedokładny bez straty itd. W obronie uważny i praktycznie nie popełniający błędów – przechwyty i odbiory w 7’, 20’, 42’, 49’, 49’, 52’, 63’, 71’. Zaliczy trzy strzały z dystansu – dwa zablokowane (po jednym Ney dobija interweniuje bramkarz) i jeden niecelny. W obronie kilka dobrych i świetnych interwencji: w 47 wślizgiem blokuje strzał z 7 metrów ratując zapewne drużynę od utraty bramki po lewej stronie pola karnego (sytuacja sam na sam), w 80 kolejny udany wślizg przy wejściu Lekue.
Na minusy zasługuje głównie niepotrzebny w kilku przypadkach drybling i niedokładne podania, które dawały szanse na akcje dla przeciwnika. Jeśli straty były spowodowane próbami kreacji na połowie przeciwnika to nie byłoby takiego dużego problemu, ale Dani kilka razy na własnej połowie zagrywał niedokładnie. Straty po złych podaniach: 7’, 9’, 37’, 51’, 63’, w 26’ strata w środkowej strefie a kontrę powstrzymuje Iniesta, 40’ złe wybicie do tyłu – naprawia sam swój błąd ale takie sytuacje nie powinny się wydarzyć, w 88’ dobrze się ustawia przechwytując wrzutkę, jednak popełnia fatalny w skutkach błąd podając wprost do San Jose, niedokładność w rozegraniu poskutkowała utratą bramki co zdecydowanie obniża mu ocenę.
To jest po prostu śmieszne, żeby najbardziej utytułowanego na świecie piłkarza ubiegłego sezonu (i najlepszego bramkarza tegoż sezonu) porównywać z Ter Stegenem który w światowej czołówce póki co na pewno nie jest, w przeciwieństwie do Bravo.
Przede wszystkim Luis Enrique, jak i trenerzy dobrze wiedzą kto jest numerem jeden w Barcelonie i ewidentnie nie mają co do tego wątpliwości.
(I nie, nie płakałem z podniecenia jak Ter Stegen bronił z Bayernem-a więc najczęstszy argument zwolenników Marca).
https://www.youtube.com/watch?v=nof2qGfv_oM
Kto, jak kto - ale Pique zdecydowanie powinien być świadom, że różne babole się zdarza posadzić przy swojej bramce :)
;D ;D ;D
Jak by strzelił pare goli to ba bank byl by zawsze w XI roku czy ligi ;-)
Niestety, pseudospecjalisci nie patrzą na wywiazywanie sie z zadan taktycznych które spełnia chyba najlepiej na świecie tylko na gole...
Nie wymagam od niego w takim meczu Hat-Tricka ;-)
Gdyby oceniający mieli takie zdanie, to nie dostałby takiej oceny :) no chyba, że mówisz do czytelników, ale jak pobieżnie przejrzałem komentarze, to żadnej nagonki nie widziałem :)
PS: Busquets sam kiedyś wspomniał, że strzały z dystansu są najważniejszą cechą piłkarskiego rzemiosła, którą chce poprawić, bo zdaje sobie sprawę, że jest w tym słaby. Ta wypowiedź pochodzi z sezonu 2009/10 albo 2010/11 - do tamtej pory nigdy nie widziałem Sergio uderzającego na bramkę, za to później kilka razy zwróciło to moją uwagę. Oczywiście, jak wszyscy wiemy, nigdy mu się nie udało zapakować takiej bomby, ale widać progres w samej technice, czy sile strzału.
Nie żyję przeszłością i nie żyję meczem 4-0 z AB tylko komentuje to, co miało miejsce w ostatnim meczu i za co m.in. Ter Stegen ma nieco obniżoną ocenę.
Jeśli ktoś tu mówi o przeszłości, i to dalekiej, to Ty. Bo poza 4-0 (o którym w moim poście nie ma ani słowa )nie wiem po co wspominasz LM, bo MAMY KOLEJNY SEZON. Jeśli w przyszył roku lub za dwa lata zacznie puszczać szmaty to też będziesz przywoływał jego dobrą formę z sezonu 2014/15?
Poza tym, wyżej napisałem, że wierzę, że to będzie świetny bramkarz więc wcale nie życzę mu, żeby popełnił taki błąd. Uważam tylko, że niepotrzebnie prowokuje sytuacje w których popełnia błędy. I tak samo, jak ja, nie jestem w stanie przewidzieć, czy taki błąd popełni, tak samo Ty, nie jesteś w stanie stwierdzić, że tego nie zrobi. Bo w końcu chodzi o wyrażenie opinii.
KONIEC.
Jak w ogóle możesz wróżyć mu że popełni błąd z silnym przeciwnikiem, jeśli grał znakomicie w poprzednim sezonie w meczach z MC, Bayernem, Juve, PSG.
Śmiać mi się chce z takich "czarnowidzów" jak Ty Panie Prokofiew.