Luis Enrique: Messi nie musi być w pełni formy, żeby zrobić różnicę

Looky

27 listopada 2015, 15:24

AS

50 komentarzy

Na przedmeczowej konferencji prasowej Luis Enrique pytany był m.in. o jutrzejsze spotkanie z Realem Sociedad, przyszłość Messiego i Złotą Piłkę.

Jakiego Realu Sociedad należy się spodziewać?
Znamy Eusebio i jego dobry smak, jeśli chodzi o futbol. Na pewno jego Real Sociedad skomplikuje nam życie.

Chcę zapytać o sytuację Sergiego Roberto i Mascherano.
Sergi nie był w stanie trenować. Nie znalazł się na liście powołanych na jutrzejszy mecz, za to odzyskaliśmy Mascherano, który czuje się dobrze.

Czy istnieje pewne niebezpieczeństwo, że mierzycie się z Realem Sociedad przy takim stanie euforii?
Podstawowym zagrożeniem będzie rywal, jak już powiedziałem. To prawda, znajdujemy się w świetnym momencie i chcemy, żeby to trwało jak najdłużej, ale do rozegrania pozostało jeszcze dwie trzecie Ligi. Wyjdziemy na boisko z odpowiednią intensywnością i po to, żeby zasłużenie zdobyć trzy punkty.

Czy motywujesz swoich zawodników wyzwaniami takimi jak zakończenie roku bez porażki?
Nie jesteśmy zbyt oryginalni. Jedynym meczem, nad którym możemy pracować, jest ten następny, ten, który może dać nam trzy punkty. Nie skupiamy się na celach grudniowych. Chcemy nadal móc zależeć tylko od siebie.

Chcesz dokonać transferów zimą?
Ocenimy to, gdy nadejdzie odpowiedni moment, ale zawsze będę zwolennikiem wzmocnienia zespołu. Trzeba być przygotowanym na to, jak będzie wtedy wyglądała drużyna. W tym sezonie były już kontuzje i zawieszenia, w przeciwieństwie do poprzedniego. Zawsze popieram bycie lepszym.

Jak oceniasz Messiego w tej chwili?
Widziałem, że jest bardzo dobrze. Nie jest gotowy na sto procent ani nic z tych rzeczy, brakuje mu meczów, ale grając na niższym poziomie niż jego normalny, Leo ma wystarczające umiejętności, żeby robić różnicę. Potrzebuje minut, żeby osiągnąć swoją najlepszą formę.

Co sądzisz o tym, że twój zespół porównuje się do zespołu Guardioli?
Ja nie jestem od tego, żeby zajmować się takimi porównaniami. Każdy ma swoją opinię o każdej drużynie. Obie były bardzo dobre.

Busquets nigdy nie otrzymał żadnej indywidualnej nagrody. Jak to oceniasz?
To naprawdę zaskakujące. Obserwując z zewnątrz, widać jego klasę i poziom, ale jeszcze bardziej go doceniasz, gdy go trenujesz. To bardzo niesprawiedliwe, to wielka niesprawiedliwość.

Co sądzisz o tym, że atak Barcelony ma na koncie 121 goli, więcej niż jakakolwiek inna drużyna?
Grają bardzo blisko bramki przeciwnika i są bardzo dobrzy, ale do tego potrzebują całej struktury zespołu. Za wysoki poziom defensywy odpowiadają obrońcy. Przede wszystkim trzeba pracować jako kolektyw.

Czemu mogą służyć te dwa ostatnie znakomite wyniki?
Temu, że zdobyliśmy trzy punkty w Lidze, że awansowaliśmy z pierwszego miejsca w grupie w Lidze Mistrzów, że wzmocniliśmy nasz pomysł na grę i kilku innym rzeczom. Finały odbędą się później, na razie niczego nie wygraliśmy, trzeba iść krok po kroku, bo wciąż do rozegrania pozostało dwie trzecie Ligi.

Czy nie za wcześnie osiągnęliście tak dobrą formę?
O to bym się nie bał. Ciągle musimy być w dobrej formie, ale wiemy, że tytuły zdobywa się pod koniec sezonu. Mieliśmy trochę rotacji w składzie, w styczniu dołączy do nas dwóch kolejnych zawodników.

Czy Messi, Neymar i Suárez mogą razem zająć podium Złotej Piłki?
Taki wybór nie byłby nieuzasadniony. Ja nie będę głosował, ale to jedni z najlepszych piłkarzy na świecie.

Jakie mecze wspominasz lepiej niż ten ostatni z Bernabéu?
Nie pamiętam... ten z Bayernem u siebie, z PSG u siebie, na wyjeździe na Calderón. Zaprezentowaliśmy wystarczająco wysoki poziom w kluczowych chwilach, gdy było to potrzebne. Ważne jest to, by robić to w istotnych momentach, jak choćby przeciwko Juventusowi w Berlinie, poza pierwszymi 10 minutami drugiej połowy.

Jak oceniasz gesty Messiego (który oddaje rzut karny Neymarowi - red.)?
To czyni go jeszcze wspanialszym. Mało interesują go nagrody indywidualne, woli te drużynowe. To wzmacnia nas wszystkich.

Czy oferta City za Messiego (dzisiejsze doniesienia brytyjskiej prasy - red.) to szaleństwo?
To plotki.

Czy można uznać za niedogodność to, że Eusebio zna sposób gry Barçy?
Oczywiste jest to, że wie o nas wszystko, jednak jest wielu trenerów, którzy doskonale nas znają, ale zatrzymanie zawodników to inna sprawa. Wiem to z czasów swojej pracy w Celcie. Jeśli grają na swoim poziomie, nie ma znaczenia, że ich znasz, przeciwnik nie może nic zrobić. Jeśli Leo przedrybluje trzech rywali, możesz już sprawdzać ciśnienie. Eusebio nas zna, wie, jak gramy, ale trudno mu będzie to wykorzystać w praktyce.

Chcę jescze zapytać o Messiego. Czy masz jakąś obawę, że szejkowie mogą go zabrać Barcelonie?
Plotki, punkt drugi. [uśmiech]

Jak ważny jest Luis Suárez dla FC Barcelony?
Suárez był pewnym strzałem, był znakomitym napastnikiem. Teraz łatwo jest mówić, że to był świetny transfer. Wnosi do zespołu nie tylko piłkarską jakość, ale ważny jest też jego charakter. To jeden z podstawowych elementów drużyny.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Bardzo lubię czytać to, co mówi Enrique :)
« Powrót do wszystkich komentarzy