Pewne zwycięstwo i prawie pewny awans

Looky

4 listopada 2015, 20:13

1084 komentarze

FC Barcelona

FCB

Herb FC Barcelona

3:0

Herb FC Barcelona

BATE Borysów

BOR

  • Neymar Jr 30' (k.), 83'
  • Luis Suárez 60'

FC Barcelona pewnie pokonała BATE 3:0 w meczu 4. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Bramki dla gospodarzy zdobyli Neymar (2) i Suárez. W drugim spotkaniu grupy E Roma wygrała z Bayerem 3:2 i ten wynik sprawił, że oprócz Barçy szanse na awans mają jeszcze i Włosi i Niemcy.

Pierwsze 15 minut to dominacja Barcelony, brakowało jednak strzałów. Pierwszą znakomitą sytuację miał Neymar w 13. minucie, po świetnym podaniu Suáreza, przegrał jednak pojedynek sam na sam z Czernikiem. W odpowiedzi naprawdę groźny strzał oddał Stasiewicz z rzutu wolnego, ter Stegen znakomicie jednak obronił i na tablicy wyników wciąż mieliśmy 0:0. W 20. minucie przypomnieliśmy sobie, że mecz Ligi Mistrzów w tym sezonie przeważnie oznacza dla Barcelony kontuzję. Tym razem urazu doznał Rakitić, który musiał zejść z boiska, a na placu gry zameldował się Munir.

W 25. minucie Iniesta obsłużył znakomitym podaniem Suáreza, ten z pierwszej piłki dograł do Munira, którego w ostatniej chwili uprzedził obrońca gości. Trzy minuy później do strzału z woleja pięknie złożył się Munir, był jednak na spalonym, ale co się odwlecze, to nie uciecze i po chwili Barça dostała rzut karny po faulu Maladenovicia właśnie na Munirze. Z jedenastu metrów pewnym, płaskim strzałem trafił Neymar i Barcelona wyszła na prowadzenie.

Później świetną okazję miał jeszcze Adriano po podaniu Neymara i w samej końcówce pierwszej połowy z dystansu strzelał Alves, a później głową Neymar. Do końca tej części wynik nie uległ jednak zmianie.

Druga połowa rozpoczęła się od ataków Barcelony. Strzelanie na bramkę BATE rozpoczął Iniesta, który dzisiaj kilkoma zagraniami przypomniał o swojej wielkiej klasie. Nim jednak gospodarze na chwilę wrzucili wyższy bieg, musiało minąć 15 minut. Neymar rozegrał akcję z Suárezem, ten ostatni ograł obrońcę i strzelił po ziemi nie do obrony dla Czernika. Po zdobyciu drugiego gola gospodarze wyraźnie włączyli tryb oszczędny, Luis Enrique zdjął z boiska Iniestę, a później także Busquetsa, więc gra drugiej linii nie wyglądała już tak płynnie. Piłkarze BATE nie potrafili wyjść z własnej połowy, Barça rozgrywała piłkę, ale rzadko strzelała na bramkę, więc z boiska wiało nudą.

W 83. minucie Barça postawiła "kropkę nad i", wyprowadzając szybką kontrę. Świetnym, długim podaniem Sergi Roberto uruchomił Suáreza na prawym skrzydle, ten idealnie dograł do Neymara, który tylko dołożył nogę i strzelił trzeciego gola. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie i Barça dopisała do swojego konta kolejne trzy punkty.

Drużyna Luisa Enrique jest już prawie pewna awansu do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Do pełni szczęścia zabrakło remisu w meczu Romy z Bayerem. Włosi wygrali 3:2 i teoretycznie może się jeszcze zdarzyć, że zarówno oni, jak i Niemcy wyprzedzą Barcelonę w tabeli grupy E. Kolejne spotkanie Barça rozegra za trzy tygodnie, gdy jej rywalem będzie Roma. To będzie mecz o awans i zapewnienie sobie pierwszego miejsca w grupie.

REKLAMA

Poleć artykuł

Komentarze (1084)

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.
4 kolejka,4 listopada to też Arsenal musi być czwarty :D.
« Powrót do wszystkich komentarzy