Ter Stegen stracił w całym zeszłym sezonie szesnaście bramek, w tym już osiem

Majerr

15 sierpnia 2015, 00:54

Sport

97 komentarzy

Chyba największym przegranym pierwszych dwóch meczów sezonu 2015/16 jest bramkarz Barçy Marc-André ter Stegen. Niemiec przepuścił już osiem strzałów do siatki, co oznacza, że po zaledwie dwóch spotkaniach liczba straconych przez niego goli jest już tylko o połowę mniejsza niż ta osiągnięta w całej zeszłej edycji Ligi Mistrzów i Pucharu Króla.

W zeszłym sezonie ter Stegen bronił w Lidze Mistrzów oraz Pucharze Króla. W europejskich rozgrywkach Niemiec był pokonywany jedenaście razy, zaś na krajowym podwórku - pięć. Oznacza to, że w sezonie 2014/15 Marc szesnaście razy wyciągał piłkę z siatki. Teraz, w dwóch meczach nowego sezonu, robił to aż ośmiokrotnie.

Rzecz jasna, że Marc nie jest winny starty wszystkich ośmiu goli przez Barçę, lecz jego postawa pozostawia wiele do życzenia. Przy strzale Banegi z rzutu wolnego nawet nie drgnął, choć nie było to uderzenie światowej klasy. Z Athletikiem popełnił koszmarny błąd i zanotował asystę przy bramce San Jose. Poza tym jego gra nogami jest wyraźnie gorsza niż podczas zeszłego sezonu. Jeżeli Niemiec chce zachować pozycję numer jeden w katalońskiej bramce, musi poprawić swoją grę, która na ten moment nie emanuje pewnością.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Myślę ze lepiej by postawić Bravo w rewanżu, co prawda Marc wywalczył sobie to miejsce w pucharach ale jednak stawka wysoka a Bravo ma duże doświadczenie.

Od poczatku jego pobytu u NAS nie mialem do niego zaufania,nie jestem zwolennikiem polskiej parti opozycyjnej,ale powoli zaczynam podejrzewac niemcow,ze specjalnie NAM go wcisneli zeby NAS pograzyc.VIVA BARCA

Może trzeba było wpuścić Bravo na drugą połowę ? Ale przecież nie wszystkie gole padły z wyłącznej winy ter Stegena.
konto usunięte

Jedyne pretensje jakie mam to ta bramka po jego główce, nic więcej. Nasza obrona nie istniała.

Ej Marc nie wyciągał w tym sezonie 8 razy piłki z siatki tylko 7 razy bo raz piłkarz Sevilli ją wyciągnął

Czego Jaś się nie nauczy tego Jan nie będzie umiał.
Jednak z drugiej strony patrząc na wszystkie mecze presezonu w których grał ter Stegen jak i dwa mecze o Superpuchary wpuszczał wszystko co było trudniejszą piłką. Poza interwencją po główce Zoumy w meczu z Chelsea to na dobrą sprawę nie zanotował dobrej, trudnej interwencji.

Nie powinien grac w tym meczu ..

MATS udowodnił nam, że jest prawdziwym Niemcem. Jego pewność siebie przypomina mi pewnego gościa z wasikiem i jego gburowatych kompanów, którzy dostali niejeden łomot około 70-ciu lat temu.. Powinien podwinąć ogon i posiedzieć na ławie. VeB!

Fakt wczoraj jedną zawalił, ale reszta? Obrona cienka jak polski asfalt i to jest przyczyna tylu traconych goli.
Słaby jak ch*j.. ręcznik jeb*ny!

No coz Marc zapracowuje sobie na to by nadal byc rezerwowym w La Liga no coz w tego typu meczach doswiadczenie jest niezbedne
konto usunięte

Pierwsza bramka wina bramkarza, ewidentnie. Reszta niekoniecznie. Ale najbardziej irytuje mnie u niego cwaniactwo. Zauważcie, że przy dużej liczbie bramek z ostatnich dwóch meczy, Marc nawet nie ruszył w stronę piłki. Tyko odprowadzał ją wzrokiem. Jakoś Bravo wydaje mi się pewniejszy.
Ogólnie wczoraj największym błędem był skład wyjściowy. Wiem, że musiał zrobić rotacje, ale to co odwalali na środku pola i na obronie to woła o pomstę do nieba. Bez urazy dla fanów Roberto, ale ten gość jak dla mnie to nie nadaje się na poziom La Liga. Nawet dobrze piłki nie potrafi przyjąć. Pedro totalny chaos na boisku. Już go wszyscy nosili na rękach po tej bramce w dogrywce. A wczoraj jak zwykle piach.

Co znów wina bramkarza?
Tak chciano Alvesa to jest, za nic nie oddamy Adriano to grał, Verma się odrodzi nie widać, 3 słabych obrońców to i najlepszy bramkarz nie pomoże.

NIe wiem czemu ale Ter stegen mnie nie przekonuje. Jakoś jestem bardziej spokojny Jak Bravo stoi miedzy słupkami :D Może przez to ze jest typem jeszcze starszego bramkarza starej szkoły pokroju Buffona czy też Cecha który nie pajacuje zbytnio. Od czasów paru wyjsc poza pole karne bramkarza bayernu wszyscy się starają go naśladować co jak widac w ostatnim czasnie nawet u samego prekursora tego stylu kończy się źle

Czemu jest winien bramkarz, skoro nasza defensywa istnieje tylko na papierze? ;) Poprawić to natychmiast trzeba grę w obronie.

Może w końcu skończą się te niepotrzebne wyjścia z bramki i niepotrzebne podejmowanie ryzyka. W zeszłym sezonie kilka razy udało mu się, szczęście było po jego stronie, ale wczoraj poniósł konsekwencje. Ter Stegen nie jest Neurem i nie musi próbować udowadniać światu, że jest inaczej.

Tak to jest jak chłopak spina się w okresie przygotowawczym na rywalizację z Bravo i nie daje sobie chociaż chwili odpoczynku....

Ja powiem tak. Liga Mistrzów i La Liga dla Bravo. Pracuje, gra i puszcza mało. A Stegen nam trochę przygwiazdorzył i są efekty. W rewanżu Claudio. I przypominam jeszcze tym, którzy już dają Bilbao puchar, że był w 2013 mecz z Milanem. Owszem tam może i dostaliśmy 2-0 ale potem odrobiliśmy na 4-0. Dwie różne drużyny zobaczyliśmy. Bilbao nie jest mocne na wyjazdach u nas więc trzeba wierzyć. Kto nie wierzy ten jest sezonowcem a nie kibicem Barcy. Ci którzy wielbili Lucho po 4 pucharach już by go wyrzucili teraz z wielkim hukiem. VeB !!!

Bardzo dobrze, moze zrozumie, ze musi jeszcze wiele pracowac. Talent ma i to niebywały, ale talent bez doświadczenia nic nie daje :) Bravo, póki co, bije Marca na glowe :) Oby wczorajszy Portero wyniosl wiele z tej trudnej dla nas 90-minutowej lekcji!

Przykro mi to mówić, ale to nie jest bramkarz klasy światowej. ..

Bravo musi być 1 bramkarzem, nie ma innej opcji. W rewanżu mam widzieć Claudio w wyjściowej 11!!!!!!!!!!!

mam wrażenie, że Mareczek trochę zaczął za bardzo kozaczyć, poczuł się bardzo pewny siebie i dostał nauczkę
konto usunięte

Nie chcę zabrzmieć naiwnie i nie pomniejszajcie też proszę mojej frustracji co do wczorajszego meczu po tym co przeczytacie, ale ja Stegena na pewno jeszcze nie skreślam, ba, napiszę nawet, że powinien grać jako pierwszy bramkarz w meczach ligowych.
Stegen jest młody a dla bramkarza to czas na znalezienie pewności siebie w bramce, znalezienie granicy jakiej nie może przekroczyć. Dlatego ja cieszę się, że Stegen jest odważny. Najwięksi bramkarze popełniali najgłupsze błędy i to dlatego stali się wielkimi.
Każdy piłkarz uczy się na błędach, ale dla bramkarzy jest to najtrudniejsze bo ich błędy są najbardziej tragiczne. Oczywiście nie jestem żadnym znawcą i zapewne się mylę, ale takie to o moje zdanie na ten temat :)

Przede wszystkim slabo, ze Ter Stegen sprezentowal te bramke Athelticowi na 1-0. W wiekszosci meczow to jest kluczowa bramka.
Jak czytam komentarze typu "A mi się wydaję że to odbicie głową i stracony gol to bardziej wina kolegów z drużyny." to mnie k... bierze. Do ch... pana. Popatrzcie sobie ile ten pan robił baboli w poprzednim sezonie. Jedynym naszym szczęściem było to, że nie padały z tego bramki. Wejdzie sobie na youtuba i zobaczcie sobie jego wpadki z poprzedniego klubu (ew. reprezentacji). Z Sevillą 4 strzały na bramkę i nic nie wybronił. Podobno to tylko i wyłącznie wina obrońców. Wczoraj to samo. I jak widać dla niektórych wasz Mats nie popełnił niby żadnego błędu. Znając życie 4 bramki zaj... Roberto. Nie pierd..., że Ter Stegen jest jeszcze młody i ma jeszcze czas. W ch... to mam czy jest młody czy stary. On się nie nadaje do Barcelony i tyle w temacie. W każdym meczu popełnia co najmniej jednego babola, naszym szczęściem było to, że nie padały z tego bramki. Chciałbym się odnieść jeszcze do jego gry nogami. Niby to świetnie grający nogami bramkarz. Ktoś ma niezłe poczucie humoru. Ten pan ma problemy z dokopnięciem do połowy przeciwnika, o jego celności zagrań nie będę wspominał, bo jest tragiczna.
konto usunięte

tak z Bravo wczoraj to my bysmy wygrali 4:0 haaaa
obrona to jakis zart , co Alves odpierdalal i Masche ?
a Wy sue przyjebaliscie do bramkarza. kulawo zagral ale nie jego wina

sprzedałbym go z Pedro za darmo może za symboliczną złotówke przecież to dramat lepiej by Boruc bronił wczoraj od niego

Jestem totalnie zawiedziony postawą Ter Stegena. To co wczoraj zrobił jest po prostu niedopuszczalne! Jego obecna forma daleka jest od ideału i na pewno taką grą w żaden sposób nie przekona Enrique do dania mu szansy w lidze.
Czas wziąć się się do roboty MAtS!

Bywa i tak, liczy się wygrana a nie liczenie puszczonych bramek.

Ter Stegen to dobry bramkarz lecz myślę, że 1 na plecach powinien nosic Bravo, Marc swój złoty czas w Barcelonie jeszcze mieć będzie:)A po za grą na bramce to nasza drużyna, jak zapewne wszyscy wiedzą nie ma dobrze obsadzonej ławki, już mecze w presezonie wyraźnie to pokazywały a ten wczorajszy już mecz tylko to potwierdził, że Barca męczy sie straszliwie grając piłkarzami z ławki, według mnie jedyni gracze na plus to Rafinha, Verma , Mathie i całkiem dobrze zapowiadający sie Douglas, reszte graczy rezerwowych spaliłbym na panewce:)BARTRA-nie wiem co ten gość robi jeszcze w Barcelonie ale pełni on chyba tylko role statysty w parze z Pique, podstawowym obroncą w barwach blaugrany nie będzie nigdy. ADRIANO(transfer)-gracz wszechstrony ale aktualnie mega słaby,nie nadaje sie na zmienika. SERGI ROBERTO(transfer)- jako zmiennik w pomocy to kompletna amatorka nie nadaje sie na piłkarza Barcy. MUNIR I SANDRO-Ten pierwszy raczej w Barcelonie na lepsze już sie nie rozwinie dla Sandro można dac szanse na wypożyczeniu. PEDRO-wszyscy wiemy co robil dla klubu za Guardioli i chwała mu za to ale jego czas w Barcy dobiegł już konca. Niestety nadszedł już moment w którym trzeba sypnąc groszem w styczniui i zarząd wie o tym doskonale;)

Chłop zupełnie się zagubił

No to ter Stegen dostał dwa kubły zimnej wody. Wierzę, że Niemiec wyciągnie wnioski i przestanie czasami zagrywać nonszalancko, bramkarz ma być podporą zespołu a nie showmanem.
barca cienkie bolki spadek powne info

Juz wspaniali kibice tzw. Choragiewki uwazaja ter Stegena za slabego bramkarza. Zalosne. Uwielbiam jego styl i opanowanie! Kilka komentarzy bylo o Neuerze - zobaczcie znawcy ile Neuer w przeszlosci zrobil idiotycznych bledow po ktorych padla branka
konto usunięte

A mi się wydaję że to odbicie głową i stracony gol to bardziej wina kolegów z drużyny. Zobaczcie powtórki. Marc cały czas patrzy na piłkę. Nie wie czy napastnik naciska go czy pozostał daleko. Żaden z obrońców nie dał mu znać że ma czas.

Będę bronił go ponieważ w zeszłym sezonie defensywa była lepsza niż obecnie. Ostatni mecz bramkarz wybija piłkę piłkarz przeciwnej drużyny bez namysłu strzela i gol jego strzał był precyzyjny i nie do obrony piłkarze w środku pola powinni lepiej się zachować a nie łatwo przegrywać piłki. Czekam na arde bo u nas tylko na plus rakitic i busi reszta poniżej poziomu.

Ależ ja kocham moja żonę, kładę się do łóżka a ona do mnie, że ten bramkarz Barcelony to ma głowę nie od parady ;)

Od początku poprzedniego sezonu mówiłem iż to Bravo powinien być pierwszym bramkarzem Barcelony ponieważ jest obecnie po prostu lepszy. I nic się nie zmieniło. Niech Ter Stegen się uczy od "profesora" Bravo bo na razie wygląda przy nim blado. Oczywiście to nie znaczy że uważam iż z Matsa nic nie będzie, wręcz przeciwnie - widzę w nim potencjał i talent ale w pierwszym składzie muszą występować piłkarze po prostu lepsi a nie młodsi.
konto usunięte

Jasne, w znacznej większości sytuacji to nie jego wina. Jednak gdyby choć raz na mecz uchronił zespół przed stratą gola jakąś cudowną interwencją rodem z poprzedniego sezonu to jakże inaczej by to wyglądało. Tak można powiedzieć, że Marc-André wpuszcza co ma wpuścić i nic ponadto.

Dziś Mats zachował się tragicznie, miał czas piłka leciała do niego od bramkarza Bilbao mógł ją spokojnie na polu karnym przyjąć a nie tak narażać zespół niepotrzebnie. Liczę na jego poprawę.

To może teraz kolej na artykuł o tym, jak nie powinien grać w obronie prawy obrońca hmm?

To co Alves wyrabia na początku tego sezonu to kryminał, a jego zachowanie po którym podyktowano rzut karny to idiotyzm.

Oby się ogarnął, bo do stycznia jeszcze dużo czasu.

Uratował nam w dużej mierze Ligę Mistrzów w zeszłym sezonie. Kiwkę z Aguero zripostował obronionym karnym, ale to większego znaczenia nie miało. Jednak z Bayernem powiedzmy pokazał klasę.
To co dzisiaj pokazał, zakrawa o śmieszność. Debilizm, prostactwo i dwa metry mułu. Pogubił się chłopak. Osobiście mam żal.

My opinion.

I temu panu już dziękujemy, jeszcze raz powtórzę że 1 bramkarz (Bravo) powinien grać i w lidze i w LM a w CdR to może lepiej niech Masip broni...

To teraz straci w całym sezonie tylko 7, i będzie lepiej niż w tamtym #marzenia

Trzeba wierzyć, 2,5 roku temu udało się z Milanem to i teraz się uda
konto usunięte

Lubie goscia, ale denerwuje mnie to jego cwaniactwo. Nie jest Neuerem, ze moze sobie pozwolic na takie zagrywki jak dzis, przy tamtym strzale Banegi faktycznie zachowal sie mega nieodpowiednio. No ale coz, obrona tez zawinila. W tamtym sezonie Lucho poskladal w calosc cos, co bylo porozwalane, niech znow to zrobi.

Na razie to Bravo jest nr 1
Nie jest tajemnicą, że zawsze bardziej ceniłem Courtois od młodego Niemca, ale te wpadki Marca bardzo niepokoją. Braki w koncentracji już na początku sezonu nie wróżą najlepiej i wprowadzają chaos i panikę w poczynania obrońców.

A taki miał Marc genialny plan - skrócić sobie urlop i zaskarbić zaufanie Lucho...

Zgubiła go pewnosc siebie.

I powinien zasiąść na ławce, bo poczuł się zbyt pewny...

Obwiniajmy wszystko bramkarza, obrona gra przeciez perfekcyjnie.

Sorry ale Banega uderzył idealnie!