Nowy zarząd FC Barcelony, który wczoraj oficjalnie przejął władzę nad klubem, podjął już pierwsze decyzje związane ze środowiskiem piłkarskim, mianując Roberta Fernándeza i Josepa Segurę na nowych dyrektorów sportowych Barçy.
Robert Fernández został dyrektorem sportowym pierwszego zespołu Barcelony, zaś praca Josepa Segury będzie obejmowała Barçę B i zespoły Juvenil A i B. Fernández występował w pierwszym zespole FC Barcelony w latach 1986-1990, a później trenował takie zespoły jak: Valencia B, Córdoba, Orihuela i Alzira. Z kolei Segura pracował jako pomocnik Lorenzo Ferrera w kategoriach młodzieżowych FC Barcelony w 2002 roku, zaś rok później był pomocnikiem trenera w Barçy B. Pracował jako pomocnik wspomnianego Ferrera w drużynie AEK Ateny, a w latach 2009-2012 był dyrektorem szkółki Liverpoolu.
Jeżeli chodzi o poprzednią dyrekcję sportową, podjęto decyzję, że Ariedo Braida będzie odpowiedzialny za scouting na poziomie międzynarodowym, a Carles Rexach na rynku krajowym.
Komentarze (22)
Wyobraża sobie ktoś że np. byłby u nas Monchi, on nalega na transfer pomocnika, a Barto mu nie pozwala i kupuje jakiegoś innego zawodnika - ten później nie wypala. Monchi tylko napomknąłby w jakiejś gazecie że ten transfer to była robota prezydenta i Barto miałby pozamiatane. Tak to mamy identyczną sytuacje jak z Zubim. Jeden trener podobno odszedł, bo nie mógł zarządzać składem, drugi chciał tylko stopera to mu sprowadzili defensywnego pomocnika. Jak się robi gorąco i transfery nie wypalają to prez. wywala dyrektora i ma czyste ręce.
Ariedo Braida od początku odpowiadał za scouting, więc nie rozumiem takich komentarzy. On niczego nie negocjuje. Czasami lubi porobić zdjęcia z Giuseppe Marottą. Bartomeu mówił o kimś z DNA Barcy. Katalońscy dziennikarze zapowiadali, że u niego Robert Fernandez będzie dyrektorem sportowym.