Luis Suárez w pierwszym sezonie gry w Barcelonie zdobył tryplet. Strzelec drugiej bramki w finale Ligi Mistrzów był bardzo szczęśliwy po zwycięstwie z Juventusem.
- To niesamowite, to coś wymarzonego, unikalnego. Żeby wygrać takie rozgrywki, trzeba potrafić cierpieć. W przeciwnym razie tego nie docenisz. Dziś wygraliśmy mecz, gdy cierpieliśmy. To coś niesamowitego wygrać Ligę Mistrzów z klubem, o którym zawsze marzyłem.
- Rywal mocniej przycisnął, gdy doprowadził do remisu, miał kolejną szansę. Ale my mamy piłkarzy, którzy tworzą różnicę i rozstrzygnęliśmy wynik na swoją korzyść.
- Zawsze chcieliśmy stawiać sobie kolejne cele. Zdobyliśmy Ligę, później Puchar, a teraz mamy tryplet.
- Kluczem do sukcesu była pokora, pełna jedność w trakcie całego sezonu. Co jeśli chodzi o kolejny sezon? Zawsze będą nowe wymagania.
Komentarze (88)
Bramka na 2:1 z Realem
Bramka na 2:1 z Juve
2. Bramki w cwiercfinale z PSG
2 bramki z Man City na Etihad
2 asysty z Bayernem
Asysta w pierwszym El Clasico
Gracias Luis !