Cruyff: To śmieszne, że Real tylko raz wygrał ligę w ostatnich siedmiu latach

Ola

21 maja 2015, 10:26

Mundo Deportivo

88 komentarzy

W rozmowie z holenderskim dziennikiem De Telegraaf Johan Cruyff wypowiedział się m.in. na temat Barcelony oraz zbliżającego się finału Ligi Mistrzów. Były piłkarz i trener przyznał też, że dorobek Realu na krajowym podwórku w ostatnich latach jest „śmieszny”.

Real Madryt: „To śmieszne, że Real zdobył tylko jedno mistrzostwo w ostatnich siedmiu latach. Przegrać ligę raz nie jest problemem, ale nie do zaakceptowania jest przegrywanie jej przez tyle sezonów”.

Barcelona: „W Barcelonie wszyscy pomagają zdobywać bramki. W ostatnich meczach pojawiły się wątpliwości, czy jakiś zawodnik Realu naprawdę chciałby, żeby jego kolega zdobył gola. To jest problem, jeśli chcesz wygrywać trofea , trener musi to kontrolować”.

Finał Ligi Mistrzów: „To dobry dowód na to, jak wyglądał ten sezon, w którym futbol włoski i hiszpański był ponad resztą. W półfinale Ligi Mistrzów były dwa hiszpańskie kluby i jeden włoski, kolejna drużyna z Hiszpanii grała w półfinale Ligi Europejskiej. To mówi wszystko”.

Premier League: „Była rozczarowująca. Nie ma żadnego przedstawiciela w fazie finałowej dwóch europejskich rozgrywek. Po raz kolejny okazało się, że pieniądze to nie wszystko i że sukcesu sportowego nie da się kupić. Odnoszę się do PSG i Manchesteru City, które miały dużo więcej pieniędzy do wydania niż Juventus”.

Juventus: „Nie tak dawno grali w Serie B, ale powrócili silni, stworzyli nowy projekt, który dobrze im wyszedł. Styl gry również przyczynił się do sukcesu. Juventus zrozumiał, że kibicom nie podobał się futbol bazujący jedynie na wynikach. Dzięki telewizji ludzie dowiedzieli się, że istnieje futbol bardziej atrakcyjny”.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

W Realu jest za duzo indywidualistow , kazdy z nich probuje wniesc swoje 5 groszy nie zwarzajac na pozycje w jakiej klub sie znajduje , wszyscy probuja grac na Ronaldo a potem jest placz ze nie podaja pilek do Bale'a.
« Powrót do wszystkich komentarzy