Iniesta: Chcieliśmy, żeby Leo wygrał po raz piąty Złotą Piłkę

Kate

13 stycznia 2015, 16:15

sport.es

„Chcieliśmy, żeby Leo wygrał i po raz piąty zdobył Złotą Piłkę", wyznał Iniesta na gali FIFA w Zurychu. Mimo tego zawodnik z Fuentealbilli z szacunkiem odniósł się do wygranej Cristiano Ronaldo i powiedział: „Tytuł zwycięzcy zawsze jest zasłużony".

Zawodnik Azulgrany znalazł się na liście dwudziestu trzech nominowanych graczy i uplasował się na siedemnastej pozycji. Jednak do Zurychu przyjechał jako jeden z wybranych do idealnej jedenastki FIFA FIFPro 2014. „Jestem szczęśliwy, że mogę tutaj być. Jestem też bardzo wdzięczny moim kolegom za głosy, które sprawiły, że znalazłem się w tej jedenastce", powiedział.

Iniesta był jednym z trzech wybranych pomocników obok Kroosa z Realu Madryt i Di Maríi, aktualnie zawodnika Manchesteru United.

REKLAMA

Komentarze (113)

Najnowsze Najlepsze

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto.

hyzar

13 stycznia 2015, 16:51

Dyskusja

Tym okrzykiem Ronaldo zrobił z siebie totalnego błazna. Widać, że większość zebranych w ogóle nie wiedziała jak zareagować na ten jego "krzyk godowy".. Ten koleś ma coś z beretem. Nie dość, że zjedzone ego, to jeszcze jakieś chore akcje. #bitchplease

wachaFCB

13 stycznia 2015, 16:54

Dyskusja

@hyzar: Oglądałem wczoraj galę z przyjacielem, fan Realu. Po okrzyku CR, tylko na siebie spojrzeliśmy i facet się załamał :) Ogólnie można porównać zachowanie publiczności z wczoraj, ludzie nie wiedzieli co robić, jak Leo odbierał w 2012 roku ZP, po jego wypowiedzi ludzie zaczeli wstawać, i bili mu brawo na stojąco :)

DavideczeK

13 stycznia 2015, 19:13

Dyskusja

@hyzar: Ten okrzyk ma coś wspólnego z Realem,chyba od 2011 używają go piłkarze Realu i coś on tam symbolizuję,ale nie kojarzę co.

konto usunięte

13 stycznia 2015, 19:56

Dyskusja

@hyzar: Mnie jeszcze bardziej rozbawiła reakcja Ancelottiego. Jakby chciał powiedzieć ''ku*wa, z kim ja pracuję''

hyzar

13 stycznia 2015, 21:23

Dyskusja

@DavideczeK: A mogła go tak nawet matka wołać na koryto - nie zmienia to faktu, że zachował się jak zwykła cebula, bowiem jest to poważna gala, a nie boisko.

« Powrót do wszystkich komentarzy