Dean Huijsen zadebiutował niedawno w reprezentacji, zyskując bardzo pochlebne recenzje. Pojawiają się sugestie, że dla Barcelony optymalnym rozwiązaniem byłaby sprzedaż Ronalda Araujo i pozyskanie młodego stopera. Na razie jednak media informują o zainteresowaniu 19-latkiem ze strony… Realu Madryt.
Lucia Márquez z Jijantes FC stwierdziła w swoim wpisie na X, że sprzedałaby Araujo, aby sprowadzić Huijsena do Barcelony, co poparł m.in. David Bernabéu ze Sportu. Hiszpan rozgrywa dobry sezon w Bournemouth (27 występów), a teraz zrobił świetne wrażenie podczas zgrupowania reprezentacji Hiszpanii. Kontuzja Pau Cubarsíego w pierwszym spotkaniu z Holandią pozwolila Huijsenowi zadebiutować w drużynie narodowej, a w rewanżu rozegrał on już pełne 120 minut. Stoper zanotował nawet asystę przy bramce Lamine Yamala.
Huijsen pokazał, że pasuje do stylu prezentowanego przez Barcelonę, a w całym dwumeczu zaliczył aż cztery kluczowe podania. Natomiast w Premier League imponuje też w zakresie przechwytów, będąc na siódmej pozycji w całych rozgrywkach. Ponadto jest graczem dużo młodszym od Araujo i można zakładać, że wkrótce zostanie też etatowym reprezentantem Hiszpanii. W związku z koncepcją przedstawioną przez Márquez jesteśmy ciekawi, jakie jest zdanie użytkowników FCBarca.com co do ewentualnego kupna 19-latka w miejsce Urugwajczyka.
Bez ruchów w Barcelonie, zainteresowany jest Real
Póki co nie ma jednak konkretnych doniesień medialnych, które łączyłyby Barcelonę z Huijsenem. Alfredo Martínez ze Sportu donosił, że Barça z zainteresowaniem śledzi poczynania gracza Bournemouth, ale tego lata będzie miała inne priorytety. Zobaczymy, czy mogłoby się to zmienić, gdyby Ronald Araujo podjął decyzję o odejściu, ale wydaje się, że wtedy głównym kandydatem na dołączenie do Blaugrany bylby Jonathan Tah. Wspomniany Martínez podaje również, że cena Huijsena może wynieść 50 milionów euro. Warto przypomnieć, że włoskie media jeszcze w czasie pobytu Hiszpana w Juventusie wskazywały na zainteresowanie Barcelony, ale Katalończycy ostatecznie nie wykonali żadnego ruchu.
Pojawiają się za to wiadomości wskazujące na zainteresowanie Realu Madryt. Marca podaje, że defensor zrobił wrażenie na kierownictwu Los Blancos, które już wcześniej zbierało informacje na jego temat. Według madryckiego dziennika sam Huijsen też marzy o grze w Realu. Klub z Bernabéu musi jednak najpierw wyjaśnić wątpliwości dotyczące stanu zdrowia Edera Militão i Davida Alaby. Sam zawodnik przyznawał, że jego idolem jest Sergio Ramos.
Duże zainteresowanie Huijsenem może sprawić, że jego cena wystrzeli w górę, (zdaniem Marki może wskoczyć na poziom 60 milionów euro). Piłkarza mają na celowniku Chelsea, Liverpool, Tottenham czy Bayern. W tej sytuacji Bournemouth może zacierać ręce w związku ze sprzedażą obrońcy, którego pozyskało w lecie za 15 milionów euro. Klubowy kolega Huijsena Justin Kluivert przyznał już zresztą, że defensora „nie będzie z nami w następnym sezonie”. Trudno zakładać, żeby miało się to skończyć inaczej.
Komentarze (16)
Tah przyjdzie jeśli odejdzie Christensen.
Co do Huijsena, ciekawy obrońca ale środek obrony mamy dobrze obsadzony i jedynie będzie ta wymiana Tah-Christensena, są inne pozycje do wzmocnienia
W perspektywie lat Cuenca może okazać się świetnym piłkarzem