Media: Przedłużenie umowy z Iñakim Peñą stoi pod znakiem zapytania

Mateusz Doniec

13 lutego 2025, 20:00

Mundo Deportivo, Marca

29 komentarzy

Fot. Getty Images

Iñaki Peña otrzymał szansę od losu po kontuzji Ter Stegena, ale 2025 roku nie mógł zacząć się dla niego gorzej. Hiszpan przestał być numerem jeden i nie gra nawet w Pucharze Króla. Wygląda na to, że nowa umowa, którą rozważano, gdy 25-latek był w swoim najlepszym momencie, stoi pod znakiem zapytania.

Jak donosi Gabriel Sans z Mundo Deportivo, przedłużenie umowy z Iñakim Peñą stoi pod znakiem zapytania i taką postawę podzielają zarówno klub, jak i sam zawodnik. Obecny kontrakt 25-latka wygasa w 2026 roku i na ten moment nie wiadomo, czy zostanie on odnowiony. Luis F. Rojo z Marki potwierdza, że nowy kontrakt bramkarza to teraz niewiadoma, ale twierdzi, że strony mają omówić tę kwestię w czerwcu.

Rojo dodaje, że Barcelona chce, aby Iñaki kontynuował karierę w stolicy Katalonii, bo uważa, że po tym, co widzieliśmy w tym sezonie, potrzebuje dwóch bramkarzy za Ter Stegenem. Klub uznaje dodatkowo, że Astralaga i Kochen nie są jeszcze gotowi, aby zrobić krok naprzód.

Wciąż jednak nie wiadomo, jakie stanowisko zajmie Iñaki Peña. Bramkarz musi podjąć ostateczną decyzję w sprawie swojej przyszłości, ponieważ w jego wieku (w marcu skończy 26 lat) nadszedł czas, aby określić, jak będzie wyglądała jego kariera. Nie można wykluczyć odejścia bramkarza, bo według dziennikarza chętnych na jego usługi nie brakuje.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Dziękujemy Inaki ale chciałbym zobaczyć odświeżenie na pozycji drugiego bramkarza, idealne rozwiązanie to przedłużenie współpracy z Wojtkiem na rok i włączenie któregoś z młodych bramkarzy. Uważam też że ter Stegen to nasz kapitan i należy to szanować choć wiele osób tego tutaj nie rozumie.

Dobra okazja była go sprzedać w zimowym okienku gdy jeszcze grał...

Ale nie wiadomo jak Kochen/Astralaga poradzili by sobie. To wie tylko sztab trenerski

Pena nie ma dobrych warunków fizycznych i nie ma charyzmy.
Źle się ustawia przy strzałach i jeszcze jedna różnica jest taka, że Wojtek rzuca się do obrony każdej piłki, nawet setki dla przeciwnika jak ostatnio z Sevillą na 1:1. A Pena stoi i odprowadza piłkę wzrokiem.

Nie przedłużać z tym egotopem! Żaden piłkarz nie jest większy niż klub!

Pena jest za dobry na to by być drugim bramkarzem powinien grać w pierwszym składzie ale w słabszym zespole . Ale jako zmienik dla Marca jest idealny młody bez nałogów nie robi z siebie klauna i miał za sobą drużynę gdy Niemiec go posadził ch.j wie za co no może oprócz drugiego emeryta z fcb

Penia jest w Barce ponieważ Ter Stegen ma taka słabą psyche ze nie zniesie normalnej konkurencji , stesuje sie i popełnia błedy . Wymusił sprzedarz Brawo .Za rok Wojtkek zniszczy go

Gość test słaby ale jakimś cudem pobory na wysokie. Jak to się mówi w Kapitanie Bombie
Może i brzydki ale za to głupi xD

Uważam, że dla dobru obu stron, powinno dać się odejść Peni za darmo.

Niech nie stoi pod znakiem zapytania tylko niech po prostu nie przedłużają... :P Wojtka niech o rok przedłużą, a latem 2026 będziemy się martwić...

W ogóle to że klub dopuścił do takiej sytuacji że, tak słaby bramkarz jak Pena był tyle lat 2 w klubie to skandal i to przy mającym problemy zdrowotne i wahania formy Ter Stegenie.

Jeden emeryt pogonił nowego nejmara, a drugi emeryt pogoni pseudo bramkarza.

Nie no, klub ma wątpliwości? Przecież Pena to taki znakomity bramkarz, który również tutaj ma wielu zwolenników, wręcz domagających się jego gry w pierwszym składzie.

To niestety nie jest bramkarz na miare Barcelony.

I git, oby tak zostało.

Skoro w niego nie wierzą to po co go trzymać?

Niech mi ktoś wytłumaczy jaki jest sens trzymania 3 bramkarzy pierwszego zespołu? Wojtek i Mats w zupełności wystarczą a w międzyczasie Kochen będzie się rozwijał przy nich. Sprzedać Pene i tyle
Jego miejsce jest w ekipie pokroju Leganes