W poniedziałkowym podcaście na żywo rozmawialiśmy o meczu z Sevillą, derbach Madrytu i kolejnych kontrowersjach sędziowskich. Poniżej przedstawiamy najciekawsze wypowiedzi prowadzącego Rafała Kowalczyka oraz eksperta od ligi hiszpańskiej - Maćka Miko.
Sevilla - obraz rywala
Maciek: "Sevilla zawsze grała dużo skrzydłami, potrafi głęboko bronić i kontrować. García Pimienta ma taką sytuację, jaką ma. W Sevilli nie dzieje się dobrze, nie ma pieniędzy. Sami zobaczcie na skład tego zespołu".
"I na mecz z taką Sevillą Robert Lewdandowski był świetnym rozwiązaniem. Nawet przy golach Ferrana obecność Polaka absorbowała obrońców i dawała innym napastnikom więcej miejsca".
Barcelona - obraz drużyny
Rafał zauważył, że drużyna Flicka pokazuje obecnie bardziej elegancką twarz Pedriego niż waleczną i zadziorną Gaviego. Dodatkowo prowadzący podcast przypomniał, że w pierwszych 11 meczach nowego roku Barcelona zdobyła aż 41 goli, co daje najlepszych wynik od ponad 80 lat.
Maciek: "To wydarzenie dużej rangi. W meczu z Sevillą straciliśmy zawodnika, ale mieliśmy już dwubramkową przewagę, a nie wynik 1:0 czy 2:1. To bardzo dobrze, że zawodnicy mają żądzę zdobywania bramek, to też buduje ich indywidualnie".
Zachęcamy też do wzięcia udziału w ankiecie dotyczącej podstawowej dziewiątki Barcelony. Uczestnicy naszego podcastu w większości postawili na polskiego snajpera. A jakie jest Wasze zdanie? Na końcu newsa znajdziecie ankietę - zapraszamy do głosowania!
Kto nie widział jeszcze odcinka, ten może nadrobić zaległości tutaj:
Cały podcast można posłuchać również na Spotify i Apple Podcasts.
Komentarze (5)
Poza tym jak pojawia się więcej miejsca lepiej mieć biegającego zawodnika i tu Torres jest bardziej odpowiedni.
Zobaczcie jak upada radość ze strzelania goli - "cieszynka" a później anulowany gol. Co raz częściej piłkarz zamiast się cieszyć to czeka na potwierdzenie z namiotu VAR a potem to już nie to sama radość co od razu w euforii.
Inna sprawa że VAR jest NADwykorzystywany.
Jakiego meczu bym nie oglądał to prawie zawsze studio pomeczowe skupia się bardziej na błędach sędziego niż na golach czy pięknych akcjach - bo swoją drogą - tego też brakuje.
Piłka Nożna straciła i nadal traci na atrakcyjności.