Media: Ronald Araujo nie ma kontuzji! [Aktualizacja 12:40]

Dawid Lampa

10 lutego 2025, 12:30

153 komentarze

Fot. Getty Images

W 16. minucie meczu z Sevillą Ronald Araujo został sfaulowany we własnym polu karnym przez pomocnika rywali, Saúla Ñígueza. Środkowy obrońca wrócił do gry, ale przez jakiś czas utykał. Ostatecznie podjęto decyzję o zmianie - za Urugwajczyka w 22. minucie wszedł Pau Cubarsí.

Aktualizacja

22:10 Javi Miguel (AS): Trzeba poczekać na jutrzejsze badania, by poznać prawdziwy stan kontuzji Ronalda Araujo. Pierwsze oceny mówią o skręceniu stawu skokowego w prawej nodze, co oznacza, że Urugwajczyk może być poza grą przez kilka tygodni. Wszystko okaże się jutro, ale mogą to być co najmniej trzy tygodnie bez gry.

23:49 Toni Juanmartí (Sport): Ronald Araujo wychodził ze stadionu kulejąc. Jutro badania, które potwierdzą, jak poważny jest to uraz.

twitter.com/tjuanmarti/status/1888721200093839867

Poniedziałek, 10 lutego
12:30 Ronald Araujo przybył do Ciutat Esportiva na badania.

twitter.com/JijantesFC/status/1888893131128520959

12:40 Gerard Romero (Jijantes): Ronald Araujo nie jest kontuzjowany. Staw skokowy jest opuchnięty i obolały, ale niewykluczone, że znajdzie się w kadrze już na mecz z Rayo Vallecano, lecz występ stoi pod znakiem zapytania. Kolejne media potwierdzają tę informację.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Ale co się eksperci spluli na Araujo to ich. Żal i żenada było czytać niektóre komentarze na temat zawodnika.

@maroon niektórzy już go sprzedawać w letnim okienku chcieli.

@FeriFcb no dalej chcemy

@FeriFcb a niektórzy to nawet pamiętają, że kiedyś potrafił coś pograć, ale to dawno było i coraz mniej takich z głęboką pamięcią

@Values no rakitic też potrafił pograć kiedyś to dawajmy go do składu, bo przecież kiedyś dobrze grał
« Powrót do wszystkich komentarzy