Alejandro Balde udzielił wywiadu telewizji Movistar po meczu z Getafe. Lewy obrońca zasygnalizował epizody rasizmu z udziałem kibiców gospodarzy.
- Wiedzieliśmy, na jaki stadion przyjeżdżamy, wiedzieliśmy, że to trudny teren i rywal. Chcę również powiedzieć, że ze strony części kibiców zebrałem rasistowskie obelgi. Uważam, że to nie powinno się nadal zdarzać. To było w pierwszej połowie, ostrzegłem arbitra, a on aktywował protokół i w drugiej części już tego nie było.
- We wtorek mamy dobre spotkanie w Lidze Mistrzów i trzeba się na tym skupić.
AKTUALIZACJA
00:14 Barcelona wspiera Balde. "Nie ma miejsca na rasizm. Jesteśmy z tobą, Balde" - napisał klub na X.
Komentarze (44)
Bo w tej lidze są Podwójne standardy ;) xd
Jednym gdy nie idzie sędziowie pomagają jak się tylko da
A drugim jak nie idzie to mimo że jest ewident Karny to sedzia się zachowuje jakby był ślepy włącznie z Var który przecież ma tam chyba z 5 monitorów i mogą wrócić do tej sytuacji prawda xd ale jednak....
Przypomnę to nie 1 raz gdy Barca jest Dymana
Był jeszcze dorysowany but Lewego
W meczu Las Palmas za Faul na Balde w krtań zawodnik Las palmas powinnien dostac czerwo w sumie tak patrząc to co mecz coś
Szkoda strzępić Gębę dopóki w LL I REFF są zwolennicy kibice śmietankowych ta Ligą tak będzie wyglądać wczoraj to miałem wrażenie że Sędzia miał odgórnie przekazane żeby być ślepym i gluchym czyżby mała zemsta za rejestrację Olmo i Pau?
Zarówno Vini jak i klub wyrazili wsparcie dla zawodników Barcy.
@22_LR on jest nazywany męczennikiem nie dlatego, że walczy tylko z powodu wykorzystywania rasizmu do przykrywania swoich przewinień. Ile razy prowokował piłkarzy jak i kibiców drużyny przeciwnej? On po prostu zbiera to co zasiał. Wracając do tematu nie ma żadnej różnicy pomiędzy nazwaniem czyjejś żony "kur*ą" czy czarnoskórego "małpą".