Dziś mieliśmy ostatnie spotkania 1/8 finału Pucharu Króla. Z rozgrywkami pożegnał się obrońca tytułu Athletic, który przegrał 2:3 z Osasuną. Do dalszych gier awansował Real Sociedad, a o kolejne miejsce w tej fazie rozgrywek walczyły Real Madryt i Celta Vigo. Los Blancos ostatecznie awansowali, ale cieniem na tym spotkaniu położyły się wyraźne błędy sędziowskie.
José Luis Munuera Montero w 37. minucie gry nie zdecydował się na odgwizdanie rzutu karnego po wejściu Łunina w szarżującego Swedberga, mimo że miał dobre pole widzenia, a już w trakcie akcji wydawało się, że piłkarz Celty był ewidentnie podcinany. Powtórki wykazały to jeszcze dobitniej, ale sędzia VAR Alejandro Hernández Hernández nie powiadomił głównego o popełnieniu błędu. Co gorsza dla przyjezdnych z Vigo, od razu po tej akcji Real wyprowadził kontrę, po której wyszedł na prowadzenie dzięki bramce Mbappe. Archivo VAR ocenia, że był to klarowny rzut karny. Iturralde González też nie ma w tej sprawie żadnych wątpliwości.
To jednak nie wszystko. Chwilę przed tym, jak Łunin wpadł w Swedberga, inny piłkarz Celty był faulowany przed polem karnym przez Rüdigera. Munuera Montero powinien więc wrócić do tamtej sytuacji, ale najwyraźniej i wtedy nie dostrzegł przewinienia, bo nie pokazał gestu oznaczającego zastosowanie przywileju korzyści. Dwa fatalne błędy w jednej akcji kosztowały Celtę konieczność odrabiania strat.
twitter.com/teledeporte/status/1880000103534195162
twitter.com/sport_tvppl/status/1880002197267620007
Real na początku drugiej połowy podwyższył prowadzenie po bramce Viníciusa. Wydawało się, że będzie po meczu, ale Celta zdołała się podnieść w końcówce spotkania. Bohaterem okazał się rezerwowy Bamba. Najpiew trafił do bramki dzięki prezentowi od Camavingi, a już w doliczonym czasie gry wywalczył rzut karny po faulu Asencio (Archivo VAR popiera decyzję o odgwizdaniu przewinienia). Jedenastkę na gola zamienił dobry znajomy Barcelony Marcos Alonso. Chwilę przed końcem Munuera Montero oszczędził Endricka, który wzorem starszego kolegi z Klasyku zaatakował ścięgno Achillesa rywala.
twitter.com/MundoDespectivo/status/1880018439101903263
W dogrywce nie zabrakło kolejnych kontrowersji. Piłkarze Realu dwukrotnie zagrywali ręką w polu karnym. W pierwszym przypadku Bellingham miał jednak naturalnie ułożoną kończynę wzdłuż tułowia, co może tłumaczyć brak jedenastki. W drugim przypadku Rüdiger zablokował zgiętą ręką piłkę zmierzającą w stronę bramki, ale sędzia podyktował spalonego przy wcześniejszym podaniu. Wątpliwości nie zostały wyjaśnione podczas transmisji, bo realizator nie zaprezentował wyrysowanych linii, co uzasadniałoby decyzję o odgwizdaniu ofsajdu. Archivo VAR twierdzi, że i tak nie powinno być rzutu karnego, ponieważ Rüdiger ma rękę blisko ciała i stara się ją odsunąć.
twitter.com/ESPNDeportes/status/1880024880290152621
Ostatecznie Real przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Dwie bramki zdobył Endrick, a jedno trafienie dołożyl Fede Valverde. Obu tych graczy mogło jednak nie być już na boisku ze względu na wcześniejsze przewinienia. To jednak nie zmieni rzeczywistości, że Los Blancos wygrali 5:2, awansowali do ćwierćfinału i są potencjalnym rywalem Barcelony w tej fazie rozgrywek. Katalończycy mogą też trafić na Osasunę, Real Sociedad, Valencię, Leganés, Getafe lub Atlético. Przeciwnika Barçy poznamy w poniedzialek.
Dzisiejsze mecze Pucharu Króla:
Athletic - Osasuna 2:3
Real Sociedad - Rayo 3:1
Real Madryt - Celta 5:2
Komentarze (200)
Ja rozumiem że reklama, że kasa, że wszystko inne ale ogarnijcie proszę to wyskakujące okienka bo nie da się do cholery przeczytać artykułu.
Ale jak realek to nie nic po co sprawdzać var.
Jo i masz tu sędziów madritisto kolejny sezon.
Oby w losowaniu trafić znów na piekarczyków i sprowadzić ich na ziemię
Visca El Barca
Przecież gdybyśmy w niedzielę nie byli tak znacznie lepsi piłkarsko to też by nas skręcili.
Złodziejstwo w biały (nota bene) dzień...standard.
Stan umysłu!
Jak poniżej napisał @VinceVega, trzeba robić swoje.
https://refsmistakes.blogspot.com
Brak 2 karnych dla Celty, brak kartki dla tego Niemca o aryjskiej urodzie - rudigera, brak czerwa dla valverde, brak czerwa dla mopa endricka - nie mógłby zostać ich "bohaterem", bo już by go na boisku nie było.
Florek wkur... po manicie z prawie bankrutem, więc to jasne, że więcej wpadek w tym sezonie nie będzie. Dzisiaj było to widać.
Nie po to podpisał mekambe, nie po to kolejny raz dał szansę Gumorzujciowi, żeby prześcieradła odpadły po takim wpi... kilka dni wcześniej.
Normalnie, Gumorzujcio byłby już na wylocie, ale ... w sumie dobrze, że zostanie. Chłop bez sędziów by nie istniał, tak jak ich połowa pucharów czy wygranych lig.
BEZ VARU było łatwiej oczywiście:) ale jak widać, z VAR-em nic się nie zmieniło.
Realmadryt tvpis będzie tworzyło ciekawe filmiki po wczorajszej drukarni.
Aspasbpo którego nurach odgeizdywali karne przeciw nam.
Ale tu trzeba przyznać. Jak nie wierzę w jakąś korupcję, to trzeba się postarać żeby być tak słabym w jedną stronę i tak niewidomym na faule i ręce Realu.
Nie cofnęli do faulu Rudigera, bo działo się to zbyt dawno, nie kwalifikowało się to do akcji, tak się nie robi... Oh wait. Spalony Yamala w meczu z Betisem. :)
Pluje na ten zakłamany klubik.
Rozumiem (choć nie do końca w czasach VARu), że można się pomylić przy jednej zawiłej sytuacji, ale tam nie było kur... żadnej takiej. Dwa nie podyktowane karne i czerwo dla Endrica, a nie zapominajmy o tym jak Valverde odwinął jednemu z zawodników Celty w którejś z akcji. Tym razem nie da się tego usprawiedliwić w żaden, dosłownie w żaden logiczny sposób. Kiedyś podchodziłem do tego z dystansem, ale tym razem to jest jawne OSZUSTWO!
Teraz pprzypomnijmy sobie jak działał pięknie VAR w ostatnim meczu Barcy z Betisem przy bramce Kounde, kiedy anulowali bramkę po wychwyceniu za długich paznokci, jak działał przy bramce Yamala, gdy cofali klatki grubo wcześniej by wychwycić spalonego. Żyleta. Da się? Da się. Niestety są równi i równiejsi. To już staje się jawne i obrzydliwe. Ci wszyscy hiszpańscy sędziowie powinni mieć kogoś sprawiedliwego nad sobą, kogoś kto będzie ich rozliczał z takich wynaturzeń sędziowskich. Po takich absurdach powinni być rozliczani na koniec rundy/sezonu i dosłownie wydalenie z LaLigi.
Tak jak w dobrej firmie, jeśli pracownik nie spełnia swoich oczekiwań, a tym samym przynosi straty co ciągnie cały wizerunek firmy w dół to co się z nim robi? Przedłuża się umowę?
Szanujmy się. Szanujmy piłkę nożną i przy takich meczach nie bądźmy bierni.
Pozdrawiam wszystkich, oczywiście prócz tych sprzedawczyków.
Myślę, że fani realu powinni wstydzić się bardziej za ten mecz niż za kompromitacje z Barcą, bo tu już widać gołym okiem jak są prowadzeni, dosłownie za rączkę.
Liczę, że szybko na nich trafimy i poprawimy wynik z weekendu.
Así, así, así gana el Madrid!
Mozna raz sie pomylic ale tak ciagnac Real bo przegrali SP i nie moga teraz odpadac juz w CdR? Zalosne!