Znamy listę powołanych na mecz z Realem Betis - Ansu Fati na wylocie z klubu?

Dariusz Maruszczak

15 stycznia 2025, 12:51

FC Barcelona

50 komentarzy

Fot. Getty Images

Barcelona zmierzy się dziś o 21:00 z Realem Betis w 1/8 finału Pucharu Króla. Kto znalazł się na liście powołanych?

W kadrze nie ma kontuzjowanego Iñigo Martíneza i zawieszonego za kartki Wojciecha Szczęsnego, ale to było wiadome już wcześniej. Teraz zabraknie też młodych Toniego Fernándeza czy Sergiego Domingueza. Na liście brakuje także Ansu Fatiego, choć 22-osobowy skład wskazuje, że tym razem było miejsce dla wychowanka. Wygląda na to, że Barça chce nacisnąć piłkarza i jego otoczenie, aby odszedł z klubu, choćby na zasadzie wypożyczenia.

Lista powołanych

Bramkarze: Iñaki Peña, Astralaga, Kochen.
Obrońcy: Cubarsí, Balde, Araujo, Koundé, Eric García, Fort, Martin.
Pomocnicy: Gavi, Pedri, Casadó, De Jong, Pablo Torre, Fermín, Dani Olmo.
Napastnicy: Ferran, Lewandowski, Raphinha, Pau Victor, Lamine Yamal.

Kontuzjowani: Ter Stegen, Christensen, Bernal, Iñigo Martínez.

Zawieszeni: Szczęsny.

Nieobecni decyzją trenera: Ansu Fati.

twitter.com/FCBarcelona_es/status/1879495349980758271

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Ansu Fati na wylocie no i dobrze. Sprzedać go.

Nigdy nie zrozumiem sensu powoływania 3 bramkarzy.

Czemu w ogóle nie ma Toniego Daniego lub guille

Szczęsny zawieszony, Pena ma grać ligę to może do składu Astralaga albo Kochen? W końcu kiedyś muszą zacząć grać na wyższym poziomie niż rezerwy.

Dzisiaj raphinia ława i najlepiej też kounde z cubarsim

Fati ehh kiedyś w nim wiele osób pokładało wielkie nadzieję, liche zdrowie, kontuzje, skruszona psychika pogrzebały jego szanse na karierę na poziomie. Obecnie nie wiem czy by nawet w Arabii Saudyjskiej dał radę patrząc na to jacy zawodnicy tam grają.. Chłopak nawet na tle magazynierów ostatnio wyglądał blado.

Przynajniej nikt mu nie slodzi juz jaki to spektaktularny jest, jak to Xavi gadal.

Coś czuję że może być ciężej niż z Madrytem. Jakoś na te słabsze zespoły motywacja im nie idzie. Oby tak nie było....

Coś musi być na rzeczy jeżeli zaczyna być pomijany w kadrze. Strasznie ciężko mi uwierzyć w jego brak profesjonalizmu. Być w takim klubie i mieć wywalone? Bardzo szkoda bo mocno na niego liczyłem, być może głowa nie zagrała po tych kontuzjach.

Jego 5 minut w Barcelonie już dawno minęło.

Przykład Fatiego powinien być oprawiony w ramkę i wisieć w gabinecie Laporty. Żaden dzieciak nawet tak dobry jak Yamal nie powinien dostawać gigantycznych pieniędzy na starcie swojej kariery.

Stopniowe podwyżki tak, ale nie rozdawanie pieniędzy na lewo i prawo. A jak ktoś nie chce podpisać? Podziękować i życzyć powodzenia.

Fati to taki przeciętniak bez żadnych ambicji, który w tym momencie miałby problem z załapaniem się do składu jakiegoś średniaka z ekstraklasy (i to bez żartu).

Bardzo lubię Ansu, ale jeśli ktoś będzie chciał go brać a on się zgodzi na odejście- to będzie najlepsze rozwiązanie. Wslizg Mandiego wywołał oprócz kontuzji lawinę zdarzeń, która zniszczyła karierę Fatiego. Bardzo smutne.

Na wylocie może być (a nawet powinien) tylko kto go weźmie???

Ciekawe czy jakiś klub się w ogóle nabierze. W Brighton nie pracował, w Barcy nie pracuje. W Ekstraklasie też by go łamali.

Chłopak sam powinien poprosić o transfer, jeżeli ma jeszcze jakieś ambicje (poza kasą) i zamierza odbudować swoją pozycję w światowym futbolu.
W Barcy nie będzie mu to dane, bo jest po prostu za słaby.

Brakuje mi jego starego jak młodemu na początku szło to co drugi dzień brylował w mediach i domagał się szacunku....

Jaśniej już Flick mu tego nie zakomunikuje. Pora się pakować

Fati znów pominięty?
To jest to super traktowanie zawodników przez Flicka?
Już nie mówiąc, że inny przekaz płynie ze słów na konferencji, inny z działania..

Czemu ten Fati jeszcze nie odszedł, szkoda nawet karmić takiego zawodnika

Mister dawej Pan tego Astralagę i uogiń.

no nie wyobrażam sobie, żeby teraz został, wiadomo kasa na kontrakcie kasą, ale nie wierze w taki brak ambicji u niego, żeby siedział na trybunach i czekał do końca kontraktu + to cały czas młody zawodnik, który w jakimś mniejszym klubie przy odpowiednim prowadzeniu może się odbudować ;

Fati już chyba większego paszoł won nie usłyszy

Znów brak Fatiego... chyba faktycznie koniec sagi

Ansu znowu pominięty. Gdyby miał odrobinę godności, to rozważyłby już z łaski swojej którąś z ofert wypożyczenia, które są na stole.