Mateu Lahoz o Gilu Manzano: Wiedzieliśmy, że miał trudności z przewidywaniem, ale nieczytanie tego typu zagrań jest jeszcze gorsze

Krystian Cichocki

14 stycznia 2025, 11:50

Mundo Deportivo

52 komentarze

Fot. Getty Images

Sędziowanie Jesúsa Gila Manzano podczas El Clásico w Superpucharze Hiszpanii w Arabii Saudyjskiej wciąż wywołuje krytykę. Swoje zdanie na temat pracy arbitra wyraził również były sędzia Mateu Lahoz w programie El día Después.

Występ Gila Manzano we wspomnianym meczu był naznaczony opóźnieniem w podejmowaniu decyzji. Jak pisze Mundo Deportivo, sędzia powinien był ukarać Camavingę drugą żółtą kartką, przeoczył możliwą czerwoną kartkę dla Viníciusa, a aby ukarać Szczęsnego, musiał posiłkować się VAR-em. Dla Mateu Lahoza „ciężko było komentować taki mecz”.

– Wiedzieliśmy, że Jesús Gil Manzano miał trudności z przewidywaniem, ale nieczytanie tego typu zagrań jest jeszcze gorsze. Fakt, że masz również opcję VAR-u i że to ci pomaga, a podjęcie decyzji zajmuje ci tak dużo czasu i nie jesteś w stanie przewidzieć tak wiele, również martwi. W zespole sędziowskim Superpucharu Hiszpanii było osiem osób z ponad 200-letnim stażem sędziowskim, nie przesadzam – powiedział Lahoz.

Obecny analityk i komentator ocenił również czerwoną kartkę Wojciecha Szczęsnego.

– W tej akcji nie jest możliwe, żeby Mbappé rzucił się na ziemię, to jest ABC piłki nożnej, ponieważ miał sytuację na gola. […] Kiedy oglądasz mecze na poziomie podstawowym, jest to chłopak lub dziewczyna, którzy sędziują od roku lub dwóch lat, ale tutaj, w El Clásico, było ponad 200 lat sędziowania. Te zagrania trzeba zobaczyć – komentował były sędzia.

Odnosząc się do uderzenia Koundé przez Viníciusa, Lahoz powiedział: "Na żywo wydawało mi się, że nie było nadmiernej siły, a potem widzisz powtórkę i możesz się pomylić. Rozumiem Viníciusa, ale zachowanie Camavingi (który miał już żółtą kartkę, gdy złapał Lamine) to kolejne ABC sędziowania. Widzimy, że Vinícius patrzył na piłkę, a nie na Koundé i niebezpiecznie go nadepnął. Mogę to zrozumieć, ale nie sytuację z Camavingą".

Mateu był również krytyczny wobec faktu, że zespół sędziowski po meczu stanął na podium.

– Muszą pokazać przynajmniej pokorę, którą pokazał Real Madryt, tę samokrytykę, której nie było widać w celebracji sędziów. Nigdy nie możemy stanąć na podium. Sędziowie nigdy nie mogą stanąć na podium mistrzostw – komentował Lahoz.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

ABC sędziowania ? Człowieku ty jesteś analfabetą sędziowania..

To jest coś jakby surrealizm. Jeden nieogar krytykuje drugiego nieogara. Wyższy poziom abstrakcji

Gada głupoty.
Dobrze że jest VAR i dobrze, że koryguje.
Lahoz miał VAR i uważał, że nie trzeba podchodzić i popełniał babole których Gil Manzano nie popełnił.

Dobrze Lahoz, że Ty nie uznałeś ewidentnego gola Messiego, który odebrał nam mistrzostwo. Manzano jest i był fatalny. To, że nie dał czerwonej Camavindze jest efektem presji ze strony rządowych jaką nakładają na sędziów i to jest po prostu skandal.

Przyganiał kocioł garnkowi. Przecież Lahoz to jeden z najgorszych sędziów w historii

Typowo jak np polityk, 0 jakiegokolwiek wstydu :D chlop co nie kompletnie nie ogarniał swojego "zawodu" będzie komentował kolegę po fachu jak można tak to nazwac

Kur....poza tymi drugimi żółtymi kartkami jeden z lepiej sędziowanych meczów hiszpańskich drużyn.
Bardzo dobrze, że nie przerwał gry i od razu nie wyrzucił Szczęsnego. Raz że w przypadku korzyści mogła paść bramka. Dwa, że zawodnik mógł symulować. Po to do cholery jest var.
Nie widzę też problemu w karnym Gaviego. Nie odgwizdał w sumie źle. Ale nawet komentatorzy mówili, że niby Gavi się przewraca w wyskoku nim zostaje dotknięty (trochę to śmieszne i nieadekwatne). Ale po to był var aby weryfikować.
DLatego właśnie sytuacje jak z karnym, czy Szczęsnym nie mają znaczenia. One mają być wyłapane przez VAR. To sytuacje z żółtymi kartkami piętnują sędziego.
Aczkolwiek myślę, że to z uwagi na finał i wczesny etap gry, nie zdecydował się jej dać. Bardziej niż nie widząc. Rzadko się zdarza (a powinno) aby sędziowie dawali dwie żółte kartki w 30 minucie gry. I tak naprawdę Vincius za atak na Achillesa dużo bardziej zasłużył niż Cava.

Skoro mecz był u arabów to po co nam sędzia z LL mogliśmy wziąc innego.

Szkoda, że nie sędziowałęs tego pucharu, to byś mógł paierowym zaserwować parę kartoników wiecej.

"Muszą pokazać przynajmniej pokorę, którą pokazał Real Madryt."
Powiedział kibic Valencji i Realu. Który wysłał Dembele z czerwoną kartką na trybuny za "jesteś zły"

Przyganiał kocioł garnkowi xD

To pokazuje jak zepsute jest środowisko sędziowskie w Hiszpanii. Facet, który nie powinien atakować kolegi po fachu, jedzie po nim jak po burej... Natomiast związek, który powinien wyciągnąć konsekwencje wobec słabej postawy arbitra będzie udawał, że wszystko jest w porządku. Wszystko do góry nogami w świecie hiszpańskich arbitrów

He he trzeba powiedzieć, że Lahoz jako ekspert od baboli sędziowskich? Ja tam widzę 1000 lat doświadczenia w myleniu się i wypaczaniu spotkań.

Zgadzam się z tymi słowami, ale co to za żmija, że we własne gniazdo teraz robi. Wręcz nie wypada, ale to Lahoz i "abc sędziowania" xd

Lahoz i ABC sedziowania...lol

Pamiętam jak pokazal 15 kartek w meczu z Espanyolem. Jakie ABC to bylo?

Co tu się stało? :D Lahoz wytykający błędy innym sedziom to już szczyt komizmu w Hiszpanii :D

W jakim my uniwersum żyjemy ze patałach ocenia prace większego patałacha

"Nigdy nie możemy stanąć na podium. Sędziowie nigdy nie mogą stanąć na podium mistrzostw – komentował Lahoz." Nie dziwi mnie to. On sobie nie potrafi wyobrazić sytuacji, w której sędziowie zasługują na uznanie po dobrze sędziowanym finale, bo chłop nie posędziował poprawnie ani jednego meczu w swojej karierze.

Lahoz i Manzano to absolutny TOP fatalnego sędziowania, szkoda, że jeden z nich nadal kontynuuje karierę.

Lahoz narzekający na manzano to tak jakby Neymar wytykał Ronaldo symulowanie

I kto to mówi...

Był 10 metrów od karnego na Gavim i nikt go nie zasłaniał. Widział to na żywo cały stadion i każdy w transmisji TV. Jest to niebywałe że tacy ludzie dostają możliwość sędziowania klasku. To jest właśnie LaLiga Tebasa. Ma kapitalny produkt który praktycznie sam się sprzedaje. Niestety superliga jest tutaj jedynym słusznym rozwiązaniem.

Panie Lahoz brakowało tylko 20 gwizdków pod rząd podczas meczu, to by na pewno podniosło ocenę sędziów

Podsumował to sędzia który był uznawany za jednego z najsłabszego sędziego w Hiszpanii. Jego końcówka kariery sędziowskiej to była tragedia. rozumiem jesli bylby to wzor do nasladowania ale to byl sedzia ktory nie miał meczu bez pomyłki. Teraz to każdy może sobie usiąść przed tv i na spokojnie powiedzieć co by zrobił. Jak dla mnie sędzie nie przeszkadzał za bardzo zawodnikom w grze. Jeden błąd to ten Camavinga. Jeśli masz VAR to z niego korzystasz od tego jest. Co do czerwonej to nie na wszystkich kamerach było widać idealnie czy bramkarz go zachaczyl. Sędzia mógł tej sytuacji nie widzieć choćby przez to, że inny zawodnik zasłonił cała sytuację

Zawieszacie sędziego za karygodne błędy, wraca po przerwie, dajecie mu finał. Zdziwienie, że nie dowozi finału xDDDDDDDDD

100% prawdy, mądrze powiedział. A byłby jeszcze mądrzejszy gdyby stosował się do tych rad i wskazówek gdy sam był sędzią, bo nie pamiętam jakiejkolwiek jego samokrytyki.

Nie no, sędziego wzięli idealnego, ale i on nie pomógł.
Przy stykowym wyniki karny z dupy gwarantowany. :)

Jak ktoś nie chce zobaczyć, to nie zobaczy.

Czy jest w hiszpanii jakikolwiek dobry sędzia? XD

Lahoz.. no cóż sędzia mało kompetentny mający mega parcie na szkło ocenia pracę równie słabego arbitra.

Denny typ! Sam popełniał babole, zamiast być dyskretnym, udawał najważniejszego aktora spektakli sportowych, a teraz wielki znawca i krytyk.

Zapomniał wół jak cielęciem był.

zwróciliście uwagę na to jaką minę zrobił Jesús Gil Manzano podczas oglądania powtórki na Varze gdy uświadomił sobie, że będzie musiał podyktować karnego dla Barcy?

Nie plujcie na Lahoza, końcówkę kariery miał dobrą

"Wiedzieliśmy, że miał trudności z przewidywaniem, ale nieczytanie tego typu zagrań jest jeszcze gorsze"
I mowi to madrycki sedzia ktory nie uznal prawidlowej bramki Messiego dajacej Barcelonie mistrza kraju

To zabawne jak taki sędziowski pajac i celebryta ocenia innych (zdarza sie, że rownież pajaców), ciekawe co by powiedział gdyby mu puścić powtórki swoich zachowań z przeszłości.

Do krytyki to jest pierwszy akle samokrytyka już mu tak łatwo nie przychodziła. Nie wyciągał żadnych wniosków z swoich cyrkowych występów w stroju arbitra

Skończył karierę i od razu jakiś mądrzejszy się zrobił.