Czterech piłkarzy z podstawowego składu potrzebuje odpoczynku

Przemek Walczak

8 grudnia 2024, 15:00

Mundo Deportivo

13 komentarzy

Fot. Getty Images

FC Barcelona nie umie wrócić do formy, jaką prezentowała na początku sezonu. Z pewnością krótka ławka nie pomaga Flickowi w optymalnym zarządzaniu składem, ale kręgosłup drużyny jest już ewidentnie przemęczony, co odbija się na wynikach. Czterech zawodników ma już serię kilkunastu meczów z rzędu w wyjściowym składzie.

Mowa tu o duecie stoperów: Pau Cubarsím oraz Iñigo Martínezie, oraz o dyrygencie środka pola — Pedrim i prawdopodobnie najlepszym obecnie piłkarzu Barcelony, czyli Raphinhi. Lewandowski miał już serię dwudziestu spotkań z rzędu w podstawowym składzie, ale Flick zdecydował się dać mu odpocząć w meczu z Mallorką.

Cubarsí notuje serię piętnastu spotkań w wyjściowej jedenastce, jego kolega ze środka obrony niewiele krótszą — trzynastu. Rotacja na tej pozycji jest dla Hansiego Flicka najbardziej problematyczna, ponieważ zarówno Ronald Araujo jak i Christensen nie są jeszcze do dyspozycji trenera. Jedynym zmiennikiem, którego można by posłać do boju od początku meczu jest Eric García. Problem polega na tym, że trener widzi Hiszpana bardziej w roli defensywnego pomocnika, nie środkowego obrońcy. Wydaje się, że do momentu powrotu Araujo nie doświadczymy zmian na tej pozycji.

Dużo większe pole manewru Flick ma na pozycji środkowego pomocnika. Pedri jest titularem od czternastu spotkań, chociaż szkoleniowiec mógłby pokusić się na wystawienie do gry Gaviego lub De Jonga. 22-latek jest na ten moment najlepszym pomocnikiem w zespole i to od jego dyspozycji zależy kreatywność zespołu. Warto jednak wziąć pod uwagę fakt, że Kanaryjczyk nie słynie z żelaznego zdrowia, a nadmierne eksploatowanie go na boisku może spowodować nawrót kontuzji mięśniowych, z którymi zmagał się w ostatnich latach.

Długą serię bez odpoczynku notuje też Raphinha, który od trzynastu spotkań jest posyłany do gry od pierwszej minuty. Brazylijczyk ma prawdopodobnie najlepszą formę w swojej karierze i często od jego dyspozycji zależy, czy Barcelonie uda się wygrać mecz. Flick ustawia go na skrzydle lub jako "10" podwieszoną za Robertem Lewandowskim. Nie ma w kadrze drugiego takiego zawodnika, ale jako lewoskrzydłowy mógłby grać również Ferran Torres (oczywiście miałoby to negatywny wpływ na jakość ofensywy), natomiast jako ofensywny pomocnik może zagrać chociażby Dani Olmo, który ostatnio wydaje się być pod formą. 

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Generalnie największy zarzut jaki mam do Flicka to to, że mam wrażenie zamęczył już piłkarzy. Once de gala gra bardzo często i po niektórych już to widać. A w Hiszpanii nie ma przerwy jak w Niemczech na mini pretemporade żeby doszlifować przygotowanie fizyczne.

Nie wiem, czy lepiej dać piłkarzowi jeden mecz odpoczynku, czy w kilku spotkaniach z rzędu zdejmować na ostatnie 20-30 minut.
Czytałem wywiady z kilkoma piłkarzami, mówił o tym w wywiadzie u Świętego również Lewy, że największe zmęczenie piłkarz odczuwa w ostatnim kwadransie spotkania. Rozumiem, że dawanie odpoczynku w tej drugiej "wersji" zależne jest od tego jak układa się mecz. Najlepiej jest oczywiście, jeśli piłkarz może być ściągany i może też liczyć na jakiś mecz odpoczynku. Nie jest to takie proste zaplanować odpoczynek dla gracza, który nie ma na ławce zmiennika o zbliżonych możliwościach.
Nie mniej, zmęczenie to większa możliwość nabycia urazu i wtedy dopiero pojawia się prawdziwy problem dla trenera.

Ja uważam ,że najlepszy w 2-giej linii jest Casado.Gra b.stabilnie na odpowiednim wysokim poziomie.Tak czy owak musi zacząć grać FdJ z Gavim i Torre,przynajmniej co 2-3 mecz.Najgorzej atak nie ma zastępcówl

W niedziele gramy z Leganes to dac im odpoczac i tyle.

Olmo tragiczny, Torres to samo tu potrzeba wzmocnien a nie rotacji.

Flick dla swojego wyniku wykonczy wszystkich a wszczegolnosci mlode organizmy cudow nie ma .Granie meczy wysoko na polowce przeciwnika wymaga biegania i cholernego wysilku.Do tego dohodza wszelkie puchary i mecze w reprezentacji .Nawet lewy wie kiedy w reprezentacji nie grac.Co bedzie dalej przekonamy sie ale to jeszcze nie polowa sezonu

Problem z Inigo i Cubarsim to że nie ma za dużo opcji, a do tego idą ciężkie mecze z drużyną w słabej formie, jeśli będzie dobrze szło z BVB to ja bym dał tam zagrać Kounde i Ericowi w drugiej połowie, ale TYLKO jeśli będziemy bezpiecznie prowadzić

Jest 30% szans, że rezerwa pokonałby jakieś Las Palmas czy jakieś Leganes.

Nie brałbym pod uwagę kandydatury De Jonga nawet na pozycji water boya

Pena na pewno również jest zmęczony.