Josep Maria Minguella: Lamine'owi czegoś brakuje, nie ma gola

Przemek Walczak

4 grudnia 2024, 18:00

Sport

35 komentarzy

Fot. Getty Images

Josep Maria Minguella to bez wątpienia jedna z najbardziej znanych i jednocześnie kontrowersyjnych postaci w świecie agentów piłkarskich. 83-latek jest już na zasłużonej emeryturze, ale często udziela wypowiedzi mediom, nie gryząc się przy tym w język. Tym razem oberwało się Lamine Yamalowi.

Minguella to jedna z osób, które były odpowiedzialne za sprowadzenie do Barcelony Lionela Messiego. Przez wiele lat doradzał katalońskiemu klubowi, którego prywatnie jest kibicem, sugerując np. transfer Juliana Álvareza zamiast Ferrana Torresa. Potrafił też w przeszłości wygłosić już kontrowersyjne tezy, mówiąc, że Gavi jest zbyt słabym piłkarzem na Barcelonę.

Tym razem na łamach programu La Porteria 83-latek postanowił skrytykować grę młodej gwiazdy Blaugrany: "Barça gra 70% swoich meczów z gorszymi przeciwnikami. Lamine'owi czegoś brakuje... nie ma "bramki", nie ma goli, które mógłby mieć. Na przykład Raphinha ma ich więcej. Kiedy Lamine coś robi, to robi to dobrze, ale akurat tego mu brakuje. Robben na swojej pozycji strzelał gole wszędzie, bo potrafił zawinąć lewą nogą i strzelić. Napastnik musi strzelać gole, inaczej czegoś mu brakuje."

Być może 17-latek jeszcze poprawi się w tym aspekcie gry, jest w końcu bardzo młodym zawodnikiem, ale już teraz jego statystyki wyglądają bardzo dobrze. W 18 spotkaniach w bieżącym sezonie strzelił sześć goli i zanotował 10 asyst, oprócz suchych liczb wnosząc w grę drużyny element nieprzewidywalności. Krytyka ze strony Josepa Marii Minguelli wydaje się być obliczona na wywołanie zainteresowania swoją osobą.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Yamal jak do repertuaru doda wykończenie, odejście na pierwszych metrach i ogólnie szybkość biegu z piłką przy nodze to już będzie nie do zatrzymania.

Niby josep maria minguella a równie wkur. jak josep maria bartomeu.

Naprawdę Robben to robił w wieku 16-17lat???

Demencja atakuje!

-18 spotkań
-6 bramek
-10 asyst
-17 lat
Minguella ogólnie na footballu sie zna, ale że Lamine nie ma "bramki" to sie nie zgodzę i tyle

Ale odleciał chłop XD Ja bym mu sugerował oglądać więcej meczy z udziałem Lamina, albo chociaż sprawdzić statystyki. Chłopak w wieku 17 lat, outperformuje liczby Lionela Messiego, gdy ten był w jego wieku. To są fakty, nie opinie.

Yamal ma 17lat. Vini jak przyjechal w wieku 18lat do Realu to potrafil wszedzie walnac poza swiatlem bramki... wiec nie widze problemu. Lamine to klasa na poziomie Messiego. Gdzie dojdzie tego sie jeszcze przekonamy:)

Nie no, Panie Walczak, faceta zna, albo przynajmniej znać powinien, każdy szanujący się kibic Barcelony. Gość ma 83 lata i wnioskowanie, że wypowiedzią chciał zwrócić uwagę na siebie to nieporozumienie.
W mojej opinii facet ma po części rację. Yamal z golem byłby absolutnie kompletnym graczem. Czy jednak można wymagać od 17 latka, by był już kompletnym piłkarzem.
Z drugiej strony to też trochę nieprzemyślana wypowiedź, nawet jeśli w zamyśle miała być motywująca. Minguella dokłada niepotrzebnie Yamalowi presji, od której dzieciak powinien być wolny.
Tymczasem brak Yamala - Barca przegrywa, teraz jeszcze ktoś mówi, że powinien Lamine więcej strzelać. Ja nie wierzę, że po chłopaku to spływa. Dlatego trenerzy, sztaby, media, klub, wszyscy powinni chronić go przed nadmierną presją. To skarb nie tylko Barcelony ale też kadry narodowej.

niesamowite!! var cofnął karnego dla realu :O

Vini w jego wieku nie trafiał do pustej, nie ma czym się podniecać, spokojnie strzelać też zacznie

Messi jak był nastolatkiem też dużo nie strzelał.

Yamal jest bardzo młody i myślę że dopracuje jeszcze wykończenie akcji.

Biorąc pod uwagę jak zespołowo gra Yamal i że nie widać u niego tej młodzieńczej "samolubności" to 6 bramek to świetny wynik. No i te zjawiskowe asysty.
Oby tak dalej
Na boisku liczy się team, nie jakiś tam Robben :)

Słabe w chu... porównanie do Robbena który grał bardzo samolubnie, bardzo często i gęsto nie widząc lepiej ustawionych kolegów a "młody" częściej szuka partnerów niż wykończenia no i wiek bez porównania.

Dziadzia zapomniał że chłopak ma 17 lat a mimo to jest mistrzem Europy.

No ma prawo do swoich opinii ale dużo bardziej uprawnione były by za 2-3 lata, młody może jeszcze tak wiele poprawić w mgnieniu oka, to raczej czepianie się by się czepiać albo boli go to że ten dzieciak już teraz jest tak dobry i ludzie się nim jarają to samo co tu się dzieje.

koleś się mocno odkleił przy tym komentarzu. niech przypomni sobie na jakim etapie w wieku 17 lat byli Messi, Ronaldo, Lewndowski, wspomniany przez niego Robben i inni!

Jestem ciekaw co autor tych słów robił w wieku 17 lat bo na pewno nie był wiodącą postacią Barcelony w przeciwieństwie do yamala. To jeszcze dzieciak - najlepszy piłkarz w historii Messi w wieku 17 lat nie był na tym poziomie i nie znaczył tyle w dorosłej piłce co yamal . To normalne że ma braki - dzieciak rywalizuje z ukształtowanymi i doświadczonymi piłkarzami - nie ma piłkarza idealnego . Yamal z roku na rok będzie lepszy i jak dołoży do swojej gry skuteczność i wykończenie to bójcie się przeciwnicy

Chłopak ma 17 lat, nadal dużo do nauki mimo że już jest na kosmicznym poziomie.
Wczoraj gdyby zachował więcej spokoju zakończyłby mecz z dwoma bramkami, ale to przyjdzie z czasem. Spokojnie.

Ma prawo do swojej opinii, jednak Lamine niejednokrotnie pokazywał, że potrafi strzelić bramkę z trudnej pozycji. To, że się ostatnio podpala to nic nie znaczy bo jest bardzo, bardzo młodziutki. Prawda jest jednak taka, że Lamine w wieku 17 lat już jest jednym z najlepszych graczy świata.

Akurat ma troche racji. Wczoraj Yamal miał ze trzy dogodne okazje niemalże 1vs1 na strzelenie gola i za każdym razem się spalał albo za długo holował piłkę. Jest doskonały gdy ma czas na podanie, ale chłodnej głowy pod bramką mu zwykle brakuje.

To nie kwestia umiejętności a podpalania sie pod bramką. Yamal potrzebuje czasu do namysłu, przy strzale czasu jest mniej, ale nauczy sie tego

Nic z chłopa nie będzie drugi Ansu sprzedać póki coś wart kupić cola palmera

Każdy kraj ma swojego Tomaszewskiego.

Autor szuka problemu tam gdzie go nie ma. Technicznie jest na najwyższym poziomie więc to tylko kwestia czasu i trochę większego spokoju oraz mniej kombinowania w starciach z bramkarzami. Też widać naturalny rozwój w tym aspekcie i w tym sezonie ma już prawie tyle samo bramek co w całym poprzednim, a w następnych będzie miał pewnie więcej niż w aktualnym.

Przecież chłop ma tak ułożoną nogę, że może niią wiązać krawaty a gość tutaj się spuszcza, że brakuje mu gola, owszem zawodzi u niego w ostatnim czasie skuteczność, ale halo on ma dopiero 17 lat (!) powtarzam 17 lat. Przecież ten gość już w tym momencie ma fantastyczny strzał z dystansu, wyśmienite podania i długie piłki w wielu różnych wariantach, a przy takich umiejętnościach ta skuteczność na pewno przyjdzie z wiekiem, ale potrzeba czasu i doświadczenia i "będzie miał gola".

Ostatni akapit wyczerpuje temat ewentualnej dyskusji