Pau Victor miał w meczu z Mallorką swój moment. Młody napastnik Barçy dostał swoją szansę. Pojawił się na boisku w 73. minucie meczu w miejsce Ferrana Torresa i okrasił swój występ bramką, drugą w tym sezonie, ustalając wynik spotkania na 1:5. Po ważnym wyjazdowym zwycięstwie były zawodnik Girony postanowił podzielić się swoimi wrażeniami w rozmowie z Esport3.
- Cóż, jestem bardzo pewny siebie. Dobrze czuję się fizycznie. Zawsze będę się starał maksymalnie wykorzystywać minuty, które dostanę od trenera, niezależnie od tego, czy będzie to jedna, czy 90.
O Robercie Lewandowskim: - Kiedy rywalizujesz z najlepszym napastnikiem na świecie, ciężko jest dostawać minuty. Mimo to, próbuję codziennie uczyć się od niego i wykorzystywać swoje szanse.
O Hansim Flicku: - Bardzo dobrze zarządza szatnią, to jego wielka zaleta. Myślę, że jest bardzo dobrym trenerem i każdy jest za nim w 100%. Nie jest to czasami łatwe, ponieważ ci, którzy nie grają, są czasami bardziej wkurzeni lub trudniej jest im być razem z zespołem. To jest jednak bardzo zjednoczona szatnia, wszyscy gramy razem i każdy chce dołożyć swoją cegiełkę.
Komentarze (28)
Tak na poważnie to chłopak powinien dostawać więcej minut na 9. Niestety ostatnio drużyna przestała wygrywać mecze w pierwszej połowie i Flick musi grać na wynik. Miejmy nadzieję, że jak forma Barcy wróci do poprzedniego poziomu to I Victor więcej szans dostanie (Lewy może grać w każdym meczu ale nie całe spotkania).