Andreas Christensen koncentruje się na powrocie do zdrowia po urazie ścięgna Achillesa w lewej nodze, który zmusił go do poddania się operacji miesiąc temu w Szwecji. W oczekiwaniu na powrót do gry tuż przed końcem roku, napływają informacje o zainteresowaniu ze strony włoskich klubów.
Według znanego włoskiego dziennikarza Gianluki di Marzio trzy duże kluby Serie A mają na oku Andreasa Christensena. Chodzi o Juventus, Inter Mediolan i Napoli. Jednak zgodnie z ostatnimi komentarzami duńskiego środkowego obrońcy w telewizji w jego ojczystym kraju, nie mają one obecnie zbyt wielu możliwości pozyskania jego usług.
– Nie możesz z tym nic zrobić, możesz tylko się uśmiechać, gdy niczego takiego nie słyszysz. Mogę mówić jedynie o rozmowach, jakie odbyłem z klubem, a do tej pory powiedzieli mi tylko to, żebym dobrze się wyleczył i że nie mogą się doczekać mojego powrotu. Czy zostanę w Barcelonie? Tak – stwierdził z dużym przekonaniem Christensen w rozmowie z TV2 Sport.
Z drugiej strony warto jednak przypomnieć, że według dość wiarygodnego Matteo Moretto Christensen ma być obecnie "na wylocie" z Barcelony.
Komentarze (8)