Messi: Miałem szczęście, że Bóg zaprowadził mnie do tego miejsca i pozwolił spędzić całe moje życie w tym cudownym klubie

Mateusz Doniec

28 listopada 2024, 22:55

TV3

45 komentarzy

Fot. Getty Images

TV3 przeprowadziło wywiad z Lionelem Messim z okazji 125-lecia FC Barcelony. W opublikowanych fragmentach Argentyńczyk mówi o tym, co znaczy dla niego Barça oraz La Masia.

Leo Messi: Przede wszystkim, chciałby życzyć wszystkiego najlepszego z okazji 125-lecia. Chciałbym powiedzieć, że to duma być częścią tego klubu, być kibicem Barcelony. Miałem szczęście, że Bóg zaprowadził mnie do tego miejsca i pozwolił spędzić całe moje życie w tym cudownym klubie. Klubie wyjątkowym, innym niż wszystkie. Teraz trudno się wyróżnić jako klub, patrząc na to, jak zarządza się futbolem i jak to wszystko się zmieniło. Dziś ten klub jest reprezentowany tak, jak my wszyscy chcemy i napawa nas dumą. I cóż, tęsknię bardzo za klubem, za miastem, za kibicami, za tym uczuciem...  Oby wszystko szło dobrze i obyśmy mogli dalej sprawiać, aby ten klub stawał się coraz większy.

- La Masia znaczy dla mnie bardzo dużo. Przybyłem do klubu w wieku 13 lat, tam dorastałem i właściwie spędziłem więcej czasu tam niż w moim własnym domu w Argentynie. I dorastałem z wartościami, które pokazali mi oni, uczyłem się w szkole w La Masii... Dla mnie pobyt tam był fundamentalny, bo ukształtował mnie nie tylko jako piłkarz, ale też jako człowiek.

twitter.com/som3cat/status/1862121219476074598

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Kibicuje temu klubowi ponad 30 lat więc wielu piłkarzy miałem okazję oglądać. Wielu z nich było najlepszymi na świecie na swojej pozycji. Jednak tego piłkarza uwielbiam. Leo i Ronaldinho to są moji ulubieni piłkarze. Oczywiście Xavi Iniesta czy Puyol czyli stara gwardia też będą zawsze w moim sercu kibica

A mógł wrócić po PSG do Barcy. Ale Laporta znowu to zepsuł.

Na jeden sezon pod Flickiem by mógł przyjść, jak Zlatan do Milanu po przygodzie w USA i zdobył Mistrzostwo Włoch po latach, a Leo CL ale już nie po latach posłuchy bo wtedy Flick już będzie miał ją z Nami na koncie. Albo chociaż jak Henry do Arsenalu wrócił z MLS na dwa miesiące i strzelił gola od razu w pierwszym meczu.

Fatpolta płakał jak czytał

Dobrze ,że odszedł tak został LEGENDĄ. jakby grał do tej pory to by psy na nim wieszali, a działo się juz tak w ostatnich latach jego kariery w Barcelonie

Dzięki niemu zakochałem się w piłce i w Barcelonie. Drugiego takiego nie będzie a ja osobiście wiem, że żadnego piłkarza nie będę darzył taką sympatią i sentymentem jak jego. Zobaczyć jak podnosi Puchar Świata było czymś niezapomnianym jako dla kibica. Mieliśmy szczęście, że trafił do Barcelony.

Wszystko fajnie ale kasa zawsze musiała się zgadzać. Zapomniał kto mu pomógł kiedy był po prostu chorym dzieckiem bez przyszłości w swoim kraju. Geniusz na boisku ale bez sentymentów jeżeli chodzi o biznes. Szkoda.

Całe życie w ukochanym klubie spędził Francesco Totti a niestety nie Leo Messi

Najlepszy piłkarz świata!!!

Chciałbym aby wypożyczyli go na drugą część sezonu na grywanie ostatnich 30 minut i zrobili mu godne pożegnanie na nowym stadionie :)

Marzyłem, aby nasz Król podniósł Puchar Świata za to co zrobił dla BARCY i się udało, to było cudowne, te mecze z Realem.......,

Bóg? Ja ciągle myślałem, że Gaggioli i Minguella...

W sumie nie całe życie. Ale i tak jest żywa legendą. Nie mieliśmy i pewnie nie będziemy mieli już nikogo lepszego od niego.

Z takim kosmitą ten klub zdobył za mało pucharów. Aż dziwne że taki Real zdobył tyle razy ligę mistrzów a my grając taki futbol dużo mniej..

A ja miałem szczęście obserwować jego karierę w tym klubie, piękny czas :)

Zanim przylecą frustraci od "wydoił klub" to dodam od siebie, że to my byliśmy szczęściarzami, że tu trafił. A już szczególnie moje pokolenie, które mogło podziwić całą jego karierę i dalej może. Piękny Leo i piękna historia.

Czekam aż będzie cały wywiad i z wielką chęcią go obejrzę;-)

Dobrze że miałem to szczęście oglądać jego początki kariery i śledzę jego poczynania aż do teraz.

G.O.A.T.❤️

Ten klub miał szczęście, że podpisałeś kontrakt na serwetce

Potem niestety historia zakończyła się na haniebnym transferze do PSG, a szkoda :/