Barcelona pokonała Stade Brestois 3:0 po dwóch golach Roberta Lewandowskiego i jednym Daniego Olmo. Jak skomentował to spotkanie na konferencji prasowej Hansi Flick?
[Pytanie nie znalazło się na nagraniach]
Hansi Flick: Jestem bardzo zadowolony z tego, że zdobyliśmy trzy punkty i również z tego, jak graliśmy. Dominowaliśmy, kontrolowaliśmy mecz, dobrze broniliśmy. Bardzo dobrze było to widzieć. Oczywiście w trakcie tak długiego sezonu są pewne sytuacje, których byśmy nie oczekiwali, ale koniec końców wracamy w taki sposób.
[Marta Ramon, RAC1] Chciałam zapytać o Pedriego. Co sądzisz o jego dzisiejszym występie? Czego od niego wymagasz w rozegraniu, aby robił różnicę?
Pedri rozegrał dziś fantastyczny mecz. Był dla nas bardzo ważny, aby kontrolować spotkanie i robił to bardzo dobrze, również pozostali zawodnicy ze środka. On z piłką jest wyjątkowy.
[Adria Albets, SER Catalunya] Widzieliśmy, że po meczu porozmawiałeś chwilę z Lamine Yamalem. Chcielibyśmy dowiedzieć się choć trochę, o czym rozmawialiście... Możesz coś ujawnić?
(Śmiech) Dlaczego to zawsze takie interesujące? Czemu? To nie pierwsze dziś pytanie o to. Po prostu rozmawiam ze swoimi zawodnikami, to normalne. A to, o czym rozmawiamy, zawsze zostaje między nami. W tym przypadku między Laminem i mną. Porozmawialiśmy trochę o tym, jak pójdzie jutrzejszy trening, być może w sobotę wróci do gry, zobaczymy.
[Laura Brugues, TV3] Chciałabym zapytać, co sądzisz o tym, że Lewandowski przekroczył dziś granicę 100 goli w Lidze Mistrzów. Co to znaczy również dla ciebie?
Nie jestem dobry w statystykach. Myślę, że jest trzeci po Ronaldo i Messim. To niewiarygodne. Miałem go też dwa lata w Bayernie i pobił wtedy wszystkie rekordy. Teraz również bardzo często strzela i to dla nas bardzo dobrze. Wszyscy piłkarze mu pomagają strzelać gole. Nie powiem, że to dla niego łatwe, ale zawodnicy mu pomagają.
[COPE] Drużyna dobrze wygląda w Lidze Mistrzów, wygrała cztery mecze z rzędu... Do końca fazy ligowej zostały trzy mecze... Czy widzicie się już wśród najlepszej ósemki, czy jeszcze nie?
To oczywiście nasz cel. Chcemy tam być. Musimy zagrać jeszcze zagrać z Borussią Dortmund u nich w domu, a oni grają bardzo dobrze. Będzie trudno, ale myślę, że będziemy przygotowani. Mamy nadzieję, że będziemy mogli kontrolować sytuację w Dortmundzie.
[Victor Lozana, Onda Cero] Jaką wartość przypisujesz zapewnieniu sobie awansu najszybciej, jak się da i przede wszystkim z miejsca od 1. do 8., by nie grać w play-offach?
Kiedy zaczęliśmy tę nową Ligę Mistrzów, celem była pierwsza ósemka, bo w styczniu i lutym będą dwa tygodnie więcej na treningi, a do końca sezonu zostało wiele meczów. Taki był ustalony cel. Dla nas bardzo ważne jest wygrywanie meczów i odzyskanie pewności siebie, bo w Vigo nie wszystko poszło nam tak dobrze. Dziś pokazaliśmy, jak możemy być mocni.
[Raúl Fuentes, Radio MARCA] Chciałbym zapytać o akcję bramkową przy golu na 3:0, kiedy zawodnicy odzyskali piłkę pod polem karnym rywala. Czy to jest właśnie to, o co prosisz zawodników?
Tak, to nasz styl gry. Tak to robimy i dlatego mamy okazje bramkowe. Jeśli odbieramy piłkę w takich strefach, łatwiej nam strzelać gole. I to działa. Nie powiem, że dziś wszystko było idealne, ale wykonaliśmy ważny krok po meczu w Vigo, krok w bardzo pozytywnym kierunku. Być może zabrakło nieco chęci strzelenia większej liczby goli, ale zdobyliśmy trzy punkty.
[Josep Capel, Radio Nacional España] Odnosimy wrażenie, że Frenkie de Jong nie jest w dobrym momencie fizycznym i nie wiemy, czy również mentalnym... Dziś przy wejściu na boisku usłyszał kilka gwizdów... Czy martwi cię jego sytuacja?
Chcę powiedzieć, że Frenkie bardzo ciężko pracuje, aby wrócić. Jeszcze nie jest gotowy na 100%, dajemy mu okazje na treningach i w meczach do odzyskania swojego poziomu. To nasza praca jako trenerów i z pewnością mu się to uda. Jestem bardzo zadowolony z niego i innych pomocników. Gavi zagrał dobry mecz w Vigo i dziś również. W sobotę nie będzie mógł zagrać Casa i myślę, że dobrą decyzją było danie dziś odpoczynku Gaviemu, być może zagra w sobotę i myślę, że zagra bardzo dobrze. Dla mnie liczy się cała drużyna i wszyscy wykonują dobrą robotę, również kontuzjowani. Zawsze staramy się, aby każdy wracał na swój najwyższy poziom. Panuje bardzo dobra atmosfera. Mamy nadzieję, że Frenkie będzie mógł wrócić, pracujemy nad tym, by wrócił na swój poziom, o to chodzi, pomagamy mu.
[Joan Domenech, ESPN] Mówiłeś, że to nowy format i trzeba się przyzwyczaić. Dziś City zremisowało u siebie, a PSG przegrało z Bayernem... Widząc to, jak oceniasz tę Ligę Mistrzów, patrząc też na dobry moment Barçy.
Mnie interesuje nasza drużyna, a nie inne kluby. Mamy wiele pracy i nie zajmuję się innymi. Mój klub jest bardzo ważny, jesteśmy w dobrej sytuacji w Lidze Mistrzów, ale zostało nam cztery czy trzy mecze... ile? Trzy? To tym lepiej!
[Beteve] Po golu Daniego Olmo na 2:0 pogratulowałeś Gerardowi Martínowi. Jak oceniasz jego występ? Czy jest jakaś twoja zasługa w jego poprawie i dzisiejszym świetnym meczu?
Gerard zagrał dziś bardzo dobrze. W Vigo zmieniliśmy go w przerwie, bo sytuacja była jasna i chcieliśmy uniknąć kartki. To młody zawodnik z mniejszym doświadczeniem na tym poziomie, ale my chcemy pracować. Wiemy, że La Masia daje nam to, co najlepsze. Dzisiejszy mecz był bardzo ważny i bardzo dobrze, że mógł zaliczyć taki występ.
[Maja Strzelczyk, TVP Sport] Oczywiście zapytam o Roberta Lewandowskiego. Po meczu w Belgradzie Robert żartował, że w pewien sposób przekonałeś go do tego, aby poczekał na swojego 100. gola w Lidze Mistrzów na mecz tutaj na stadionie olimpijskim przed swoimi kibicami... Moje pytanie jest takie: skoro tak uważnie cię słucha, być może mógłbyś przekonać go do strzelenia jeszcze 29 goli i prześcignięcia Messiego... Ale na poważnie, to, co robi, jest imponujące, prawda?
Tak, tak... Słucha bardzo dobrze, więc jest w porządku. Myślę, że strzelenie 100. i jeszcze jednego gola tutaj jest dużo lepsze niż w Belgradzie.
Komentarze (4)