Ousmane Dembélé wspomina mecz w Barcelonie, podczas którego czuł się niepowstrzymany

Dawid Lampa

17 listopada 2024, 12:00

The Bridge

22 komentarze

Fot. Getty Images

Jules Koundé pojawił się w podcaście The Bridge i zgłaszał problemy z tłumaczeniem tego wywiadu przez hiszpańskie media, o czym już pisaliśmy. W tym samym odcinku brał udział były piłkarz Barcelony, Ousmane Dembélé, który powiedział, że w jednym z meczów w Barcelonie czuł się niepowstrzymany.

- Pamiętam mecz w Barcelonie. To było przeciwko Realowi Sociedad. Ćwierćfinał Pucharu Króla. Pamiętasz [do Julesa Koundé]? Podałeś mi wtedy i ja strzeliłem gola. [Koundé w tle: Tak, tak, tak.] W tym meczu czułem się nietykalny. Nie do ogrania. Nie do ogrania... - mówił Ousmane Dembélé z kamienną twarzą. Reakcję jego, Julesa Koundé i Aureliéna Tchouaméniego można zobaczyć na tym filmiku (28:48). Chodziło o mecz z 25 stycznia 2023 roku, kiedy Barcelona pokonała Real Sociedad w ćwierćfinale Pucharu Króla właśnie po bramce Dembélé.

- Kontrolowałem piłkę, cały czas podawałem. [A to czuje się przed meczem czy dopiero na boisku?] Nie, nie, dopiero w twojej pierwszej, bezpośredniej akcji. Czasem się to zdarza. [...] To mi się zdarzyło. Zmiany skrzydła, lewa, prawa noga, wszystko ci wychodzi tego wieczoru. Po 25 minutach podajesz do bocznego obrońcy i mówisz mu: - Zmień stronę. 

Dembélé przyznał również, że... pasjonuje się historią: - Tak, lubię oglądać programy dokumentalne. Nie wiem, wchodzę na przykład na Youtube i oglądam filmy o przeszłości, o tym, co działo się podczas II wojny światowej. Lubię przyglądać się temu, co robili dyktatorzy, jak Mobutu [dyktator Zairu w drugiej połowie XX wieku, obecnie jest to Demokratyczna Republika Konga, przyp. red.] albo ten... Niemiecki... [Dembélé nie mógł powiedzieć nazwiska Adolfa Hitlera przez restrykcje platformy Youtube]. Historycznie też o Stalinie i tak dalej. Interesuje mnie to i zawsze mnie to pasjonowało.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

On się cały czas czuł niepowstrzymany. Raz się udawało a raz piłka plątała się pod nogami lub brakowało boiska. Co za leszcz. Koncertowo zmarnowane pieniądze

Najlepszy mecz Dembele w barwach Barcelony to słaby mecz Yamala

Detale.

Jest to zdumiewające i przerażające jak dogłębnie lewicowe macki przejęły kontrolę nad platformami takimi jak youtube, że występuje aż tak daleko idąca cenzura.
Nie można wymawiać słów takich jak Hitler, Covid, Czarnuch, Homoś itd. natomiast nazwiska skrajnie lewicowych zbrodniarzy już można takich jak Józef Stalin, Włodzimierz Lenin, Mao Zedong, Pol Pot (i wiele więcej bo lewicowych zbrodniarzy jest przytłaczająca większość). Ponadto demoralizująca lewicowa nowomowa jest nie dość że dozwolona to jeszcze promowana. Tfu.

Ja tez pamiętam półfinał z Liverpoolem setka na 4:0

Kto mu zabroni? Może skończyć podstawówkę wieczorową, potem liceum i szkoła wyższa. Magister historii jak się patrzy!!!

Interesujące, że nie można wymawiać nazwiska Hitlera, jakby miało to służyć wymazaniu go z historii.

Jak by miał lepsze zdrowie to szalał by bardziej jak Mbappe

Dobrze ze się nie powstrzymał i odszedł. ...
Jedyna madra rzecz jaka zrobil..

Swoją drogą to śmieszne że nie można wymawiać na YouTube nazwiska Hitlera, ale Stalina już można. Takie same zbrodniarze wojenne to były, różnica tylko taka że Stalin udawał lepszego niż był, albo może nie on udawał a jego propaganda