Jules Koundé odpowiada dziennikarzom krytykującym ubiór reprezentantów Francji i przybywa na zgrupowanie w dresie

Dawid Lampa

11 listopada 2024, 19:30

RMC Sport

24 komentarze

Fot. Getty Images

Przed październikowym zgrupowaniem reprezentacji Francji wybuchła mała burza na temat ubioru zawodników. Jeden z dziennikarzy określił to nawet słowem "cyrk". Wtedy do debaty włączył się Jules Koundé, mówiąc, że na następne zgrupowanie przyjedzie w dresie reprezentacji Francji. Jak powiedział, tak zrobił.

"To jest cyrk. To jest niemożliwe, jak Didier Deschamps może wiedzieć o tym i to akceptować?!" - mówił w październiku Jerome Rothen na antenie swojego programu Rothen s'enflamme (pl. Rothen się odpala). Z kolei Jean-Míchel Larqué dodał: "Ich głównym zmartwieniem jest to, jak się dziś ubiorą. To jest ich pierwsze zmartwienie". Więcej na ten temat pisaliśmy w tym artykule.

Nie trzeba było wtedy długo czekać na odpowiedź miłośnika mody z Barcelony, czyli Julesa Koundé. Prawy obrońca Barçy zamieścił komentarz na ten temat na platformie X: " [...] Obiecuję, że na następne zgrupowanie wszyscy przyjdziemy ubrani w dresy i korki, nie zapominając o kurtce w razie deszczu, panie Larqué". 

I jak powiedział, tak też zrobił. Koundé pojawił się na listopadowym zgrupowaniu reprezentacji Francji ubrany tak, jak zapowiadał miesiąc temu, co uchwyciło francuskie RMC Sport.

twitter.com/RMCsport/status/1855999150224965858

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Kounde to chociaż przyjeżdża na zgrupowania ;)

Do pewnego stopnia to rozumiem Rothena, reprezentacja nie gra najlepiej, jej największą gwiazda się obraziła na cały świat i przestała biegać, trzeba wprowadzić więcej dyscypliny zanim to się zamieni w lawinę i szatnia i opinia publiczna się zapalą. Kounde szanuję zamiłowanie do mody ale do roboty to na poważnie się ubierać trzeba, szczególnie na wyższym poziomie

A nie można było jako miniaturkę od razu wrzucić tego dresu ? Serio?

No i można normalnie wyglądać? Jak widać można :)

Na nic tak nie czekam, jak na pierniczenie starych nudziarzy z kijem w zadzie. Widzę we Francji podobnie jak i w Polsce

To zależy od założenia, w którym momencie reprezentant kraju chodzi „w cywilu”, a w którym już nie.

Jeśli ktoś uważa, że przykładowy Koundé ma się ubierać z grubsza jak ogół tylko w szatni, tunelu, na murawie czy na ławce, to ma na to wyrąbane jak on.

Jeśli ktoś uważa, że już przyjazdem na zgrupowanie wypisuje się z „cywila”, no to już jest trochę pajacerka.

Ja, przyznaję, nie mam kompletnie pojęcia, w czym problem, kto jak jest ubrany, przyjeżdżając na zgrupowanie. Ale gdybym decydował, całą drogę na mecz i z meczu wszyscy reprezentanci powinni mieć garnitury czy coś w ten deseń. A oni się tam prują o ileś dni przed. :P

Za Xaviego nasi się stroili w poprzednim sezonie i czuli jak gwiazdy rocka. Ile to było shortów na kanale YT z ich modowych wyborów jak przyjechali na stadion. I słabo grali, nie było drużyny.

Zawsze śmieszy jak tacy ludzie się srają o to jak ktos się ubiera xD

Nawet jakby Kounde pojawił się na zgrupowaniu w samych gaciach, to jest ostatnim do którego można się o cokolwiek przyczepić, każdy kto go zna, mówił że haruje na siłowni. W dodatku prawie nigdy nie zawodzi i gra na maksimum możliwości w każdym meczu.

Zawsze mam z tym problem jakby grali jak z nut to nikogo to nie obchodzi czy na zgrupowanie przyjeżdżają w samych pieluchach, ale jak tylko coś jest nie tak to padaja takie tematy. Chyba że ktoś przez podobny ubiór chce ich jakoś zjednoczyć pod flagą Francji ale o to będzie szalenie trudno.