Barcelona odniosła trzecie zwycięstwo z rzędu w Lidze Mistrzów, tym razem pokonując na wyjeździe Crvenę zvezdę (2:5). Co po tym spotkaniu mieli do powiedzenia zawodnicy?
Iñigo Martínez
- Po [pierwszym] golu trochę się rozluźniliśmy, ale w drugiej połowie już byliśmy sobą. [...] Przyjdą cięższe mecze i nie będzie można "oddawać" przeciwnikom goli.
- Oczywiście robimy bardzo dobrze wiele rzeczy, ale są też różne inne... Ja jako obrońca mogę powiedzieć, że tam się cierpi i kiedy drużyna traci na chwilę skupienie, to cóż, można stracić gola.
- Myślę, że możemy być wielką drużyną i teraz będziemy się cieszyć tym zwycięstwem. Ważnym było, żeby tu wygrać. Jesteśmy zadowoleni z pracy i poświęcenia wszystkich, którzy grają i wychodzą na boisko, i wspierają zespół. Jesteśmy zadowoleni i oby tak dalej.
- To było piękne podanie Raphinhi i kiedy widziałem, że do mnie leci, to cóż... Zawsze dobrze jest pomagać zespołowi, nie tylko w obronie, ale także golami. Jestem z tego bardzo zadowolony, ale przede wszystkim ze zwycięstwa drużyny.
- Dobrze wyglądamy zarówno w defensywie, jak i z przodu. Kreujemy bardzo dużo sytuacji, mamy bardzo dużo pewności siebie. Trzeba być ambitnym i iść po wszystko. To da nam tytuły.
Jules Koundé
- Myślę, że zagraliśmy bardzo dobry mecz, przede wszystkim w drugiej połowie, kiedy podnieśliśmy poziom i mieliśmy więcej kontroli.
- Osobiście jestem bardzo zadowolony, bo to część gry [atak], na której się skupiam, gdyż muszę się w niej poprawić. Chciałbym też podziękować moim kolegom, którzy strzelili gole po moich podaniach. Ale mam jeszcze duże pole do poprawy.
- Wygrywanie wszystkiego to cel, który stawia się w klubie takim, jak Barça każdego roku. Sezon jest długi i na razie nic nie wygraliśmy, ale trzeba się trochę odprężyć i dalej cieszyć się grą.
- Hansi Flick jest bardzo ważny, jest bardzo blisko nas i wszyscy czują się z nim komfortowo. Jesteśmy nim zachwyceni. Nasz cel to walka o wszystko.
- Real Madryt? Skupiamy się na sobie i zawsze wierzymy w siebie. Wszystko nam dobrze idzie, bo cieszymy się grą. Hałas z zewnątrz nas nie obchodzi, musimy skupić się na sobie.
Hansi Flick (strefa mieszana)
- Pau Cubarsí ma się dobrze. Zszyto mu twarz, ale wszystko jest okej. Jest młody i wyjdzie z tego.
- Najważniejsze są trzy punkty. Nie jest łatwo wygrać na wyjeździe w Lidze Mistrzów. Graliśmy dobrze, byliśmy skoncentrowani i nie jest łatwo tak grać przez 90 minut.
- Crvena zvezda grała dobrze. Nie było łatwo bronić przeciwko nim, bo dobrze wyglądają z piłką przy nodze. Ale mój zespół był skoncentrowany przez 90 minut.
News będzie aktualizowany o kolejne wypowiedzi.
Komentarze (0)