Sport: Marc Casadó był na celowniku klubu z Arabii Saudyjskiej

Grzegorz Skowronek

5 listopada 2024, 08:40

Sport

19 komentarzy

Fot. Getty Images

Letnie okienko transferowe było dość specyficznym okresem dla Barçy. Z transferów, które chciano dokonać, przyszedł właściwie tylko Dani Olmo, który nie jest ani skrzydłowym, ani piwotem, a te pozycje były priorytetowe do wzmocnienia przed sezonem. Sytuacja finansowa, z której klub wciąż się nie wykaraskał, zmusiła do postawienia na wychowanków, zapewne w większym stopniu niż by początkowo chciał tego Hansi Flick. Efekt obserwujemy dzisiaj.

Podczas presezonu w Stanach Zjednoczonych niemiecki trener, który dopiero zapoznawał się z klubem, postanowił wypróbować Marca Casadó i Marca Bernala w większym wymiarze czasowym, co zaowocowało tym, że ten drugi zaczął sezon w wyjściowej jedenastce. Niestety dobrze wiemy, że Bernala zabraknie przez wiele miesięcy. Miejsce jako titular przejął Casadó, gra świetnie, a już lada chwila może otrzymać powołanie do seniorskiej reprezentacji Hiszpanii.

Wszystko to mogło potoczyć się inaczej, gdyby 21-latek opuścił Barcelonę w letnim mercato. Mimo, że Marc Casadó od zawsze chciał grać tylko i wyłącznie dla Barçy, kilka miesięcy temu zdaniem Lluisa Miguelsanza ze Sportu, był obiektem zainteresowania klubu z ligi Arabii Saudyjskiej, który był skłonny zapłacić za niego 8 milionów euro. Dziennikarz nie podał jednak jego nazwy. Saudyjczycy przewijali się tego lata przez biura Barcelony, pytając o sytuację różnych zawodników, w tym Raphinhi, Lewandowskiego, Vitora Roque czy Marca-André ter Stegena.

Na szczęście operacja z Casadó nie doszła do skutku, a sam zawodnik firmował przedłużenie kontraktu do 2028 roku. Jasne jest, że La Masia powoduje duże zainteresowanie na Bliskim Wschodzie. Na tyle, że jeden czy dwa dobre transfery mogłyby naprawić sytuację finansową w klubie, ale Joan Laporta zdaje sobie sprawę, że mowa tu o diamentach, które są warte wiele więcej niż te petrodolary, które mogłyby spłynąć z Arabii Saudyjskiej, a postawienie w klubie na La Masię - z konieczności czy nie - jest obecnie strategią, która przynosi fenomenalne efekty.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Cyt: "Jasne jest, że La Masia powoduje duże zainteresowanie na Bliskim Wschodzie. Na tyle, że jeden czy dwa dobre transfery mogłyby naprawić sytuację finansową w klubie (...)". Czy oni (Arabowie) płacą aż tak kosmiczne pieniądze za transfery? Wysokie są z pewnością pensje piłkarzy ale kwoty transferów nie robią jakiegoś ogromnego wrażenia. Poza tym, by zarobić naprawdę konkretne pieniądze należałoby opchnąć któregoś z kluczowych piłkarzy, a to się nie kalkuluje. Pomijam już, kto zgodziłby się na odejście do takiej ligi. Szkoda, że nie pojawili się, gdy odchodził Moriba...

Uwielbiam tego chłopaka, dla mnie powinien być wyjściowym zawodnikiem a to De Jong powinien go zmieniać w około 55minucie, tak by bylo najlepiej.
konto usunięte

Przeprowadzka do arabii dla piłkarza (szczególnie w tak młodym wieku) to jest sportowe samobójstwo

"Wszystko to mogło potoczyć się inaczej, gdyby 21-latek opuścił Barcelonę w letnim mercato"

Wszystko mogło potoczyć się inaczej gdyby nie kontuzja Bernala, bo wyraźnie na początku sezonu to on wygrał rywalizację z Casado. Ogólnie Casado, jak widać, potrzebował dużo zaufania i regularnego grania żeby wystrzelić, dostał to dopiero po kontuzji Bernala..
Także dużo przypadku i kontuzje (bo należy też doliczyć tą De Jonga) sprawiły, że mamy kolejnego piłkarza na wysokim poziomie, zamiast wiecznie "młodego i zdolnego", co do którego rozważamy czy lepiej żeby łapał minuty w Barcy B, na wypożyczeniu czy po prostu trenował z pierwszym składem i czekał na jakąkolwiek szansę w CdR.
Generalnie poza pewnymi wyjątkami my wyciągamy juniorów właśnie bardziej z przypadku czy musu, zastanawiam się ilu takich "Casado" zmarnowaliśmy nie widząc w nich wystarczającego potencjału. Marcowi się udało, ale chyba też w ostatniej chwili, bo ma "już" 21 lat, no i w jego przypadku nie miał przerwanej regularności gry by jako młody talent posiedzieć rok czy dwa na ławce pierwszej drużyny zamiast gdziekolwiek grać.
Teraz taka sytuacja też ma miejsce, np. Fort coś tam gra, ale zdecydowanie za mało by mógł się odpowiednio rozwijać. Są też inni, np. kuzyni Fernandez, Dominguez, Gerard Martin, Pau Victor, Pablo Torre, oni wszyscy obecnie marnują się nie grając, a kto wie czy gdyby dostali od losu taka szanse jak Casado nie wystrzeliliby równie mocno jak on..

W lipcu-sierpniu połowa z Was krzyczałaby SPRZEDAĆ póki cokolwiek wart :))

Mieć w składzie prze-kotów którzy gryzą trawę i u których w żyłach płynie bordowo-granatowa krew - bezcenne. Tego nie kupisz!

Mogl byc na celowniku, ale 21latek by tam sam sie nie zgodzil w takim wieku pogrzebac swojej kariery. Wiec nie ma co rozpisywac takich plotek.

Casado to był na celowniku Laporty I to od dobrych 2 lat. To jedyny człowiek w FCB który wierzył w Casado że da rade grać na takiej pozycji jak "klasyczny" DM;)

Jak przyjdzie oferta opiewająca na 8 milionów za Casado, należy ten klub z Arabii wpisać na jakąś czarną listę i dosłownie nigdy żadnych interakcji nie przeprowadzać z nimi, a co dopiero transferów.

8 milionów? To teraz chyba co najmniej x10