Wojciech Szczęsny: Na miejscu Flicka nie wystawiłbym siebie w El Clásico

Telewizja Eleven Sports przedstawiła fragment wywiadu z Wojciechem Szczęsnym przed Klasykiem. Mimo krytyki ze strony części opinii publicznej dotyczącej stawiania na Iñakiego Peñę, Polak sam uważa, że na miejscu Hansiego Flicka nie wystawiłby siebie do gry.

Mateusz Święcicki: Wystawiłbyś siebie w El Clásico?

Wojciech Szczęsny: Dzisiaj...? Nie…

Hansi Flick powiedział nam, że Iñaki Peña nie daje mu powodu, żeby go sadzać na ławce. Co powiedział tobie?

Rozmawialiśmy sobie, ja powiedziałem w ogóle, że nawet jakbym był w 100% gotowy w tym momencie, to ja na jego miejscu bym na mnie nie postawił, bo uważam, że...

...Ani z drużyną Sevilli…

Z nikim w tej chwili…

...ani z drużyną Bayernu…

Nie, absolutnie nie, bo ja uważam, że ta historia nie jest historią o mnie. Kiedy zespół funkcjonuje i wszystko idzie dobrze, to można tylko zepsuć, robiąc niepotrzebne zmiany. Więc jakby ego chowam do kieszeni i wierzę, że w końcu i tak będę tutaj grał, ale też wolę po prostu grać, kiedy jestem w dobrej formie i daję gwarancję, której po pierwsze na dzisiaj nie jestem w stanie dać. Po drugie zespół funkcjonuje dobrze tak jak jest i to jest dla mnie najważniejsze.