Hansi Flick odpowiedział na pytania dziennikarzy po zwycięstwie nad Sevillą 5:1. Niemiecki trener skomentował zmianę w składzie spowodowaną kontuzją Erica Garcíi, powrót Gaviego oraz formę Roberta Lewandowskiego. Poniżej najciekawsze wypowiedzi szkoleniowca. Pełny zapis konferencji prasowej ukaże się w poniedziałek rano.
[Marta Ramon, RAC1] Chciałabym zapytać o wyjściowy skład i Erica Garcíę, który poczuł dyskomfort. Czy będzie mógł zagrać w kolejnych meczach? Czemu Frenkie de Jong ostatecznie nie zagrał?
Hansi Flick: My również myśleliśmy, że Frenkie zagra dziś od początku, ale poczuł w piątek pewien dyskomfort. Zdecydowaliśmy wczoraj, że będzie trenował indywidualnie, a dziś było już dużo lepiej, ale gra od 1. minuty nie była możliwa. Mecz trwał i trzeba było zdecydować o następnym kroku i dla nas bardzo ważne było wprowadzenie Gaviego. Myślę, że dla niego i dla zespołu było to bardzo dobre, że zagrał 10 minut. Eric miał pewne problemy, ale myślę, że to nic takiego i że będzie opcją w środę.
[Adria Albets, Cadena SER] Gavi wszedł na boisko z takim poziomem intensywności jak zwykle. Tyle energii... Trudno było ci go zastopować, gdy chciał wrócić do gry? Trudno było mu powiedzieć "nie"?
Myślę, że dzisiejszy mecz z Sevillą był jego celem, by być na ławce i zagrać choćby pięć minut, to było jego marzenie. I spełniło się! Wszyscy jesteśmy szczęśliwi. Ty jesteś szczęśliwy, że Gavi wrócił, kibice są szczęśliwi, klub jest szczęśliwy, zawodnicy... Widać, jaką ma pozycję w zespole. Intensywność, jaką dziś wniósł, była dobra, ale to normalne. To jego sposób gry. Czasem lepiej jest być trochę spokojniejszym, ale to nie jego styl bycia.
[Helena Condis, COPE] Dziś Lewandowski strzelił dwa gole, a Harry Kane ustrzelił wczoraj hat-tricka. To będzie wielki pojedynek w środę... Lewandowski vs Kane...
To nigdy nie jest pojedynek między zawodnikami, tylko między drużynami, między Barceloną a Bayernem Monachium. Bardzo się cieszę, że Robert zdobył dziś bramki, to dla nas bardzo dobrze, ale widać też, że jest bardzo dobrze połączony z innymi zawodnikami, zespół musi działać. Świętujemy dziś ten wynik, to zwycięstwo, ale od jutra już będziemy przygotowywać się do meczu z Bayernem.
Pełny zapis konferencji prasowej ukaże się w poniedziałek rano.
Komentarze (13)
Jak sobie przypomnę wywiady Xaviego, po porażce, że winny to jest sędzia, bo oni grali dobrze... ehhhh jednak dobrze ze zmienili trenera.