Artem Rybak - chłopak, który uciekł przed wojną w Ukrainie, błyszczy w La Masii [WIDEO]

Drużyny La Masii rozgrywają kolejne ligowe mecze, w których możemy obserwować młodych zawodników. O wielu graczach pisze się w superlatywach i co tydzień mogą oni prezentować wachlarz swoich możliwości. Dzisiaj skupimy się na piłkarzu z rocznika 2010, który obecnie występuje w zespole cadete B. Artem Rybak zwraca na siebie coraz większą uwagę, a jego lewa noga jest jedną z najlepszych w akademii.

Artem urodził się 17 kwietnia 2010 roku w Czerniowcach. Do La Masii dołączył natomiast w lipcu 2022 roku, kiedy to wojna w Ukrainie zmusiła jego rodzinę do szukania bezpiecznego i spokojnego miejsca do życia. Młody piłkarz zamienił więc akademię Szachtara Donieck na stolicę Katalonii. W szkółce od początku imponowała jego świetna technika, bezpośredni styl gry, wysoka inteligencja, opanowanie i przede wszystkim znakomita lewa noga. Choć jest jednym z najniższych graczy w zespole, a jego warunki fizyczne nie znajdują się na najwyższym poziomie, to na murawie jest jednym z liderów, a brak tężyzny w żaden sposób nie przeszkadza mu w pojedynkach, które wygrywa z łatwością. Przez komentatorów często jest określany mianem wirtuoza.

Rybak może występować jako typowa dziesiątka, a w La Masii często ustawiany jest jako typowy interior, lecz z powodzeniem poradzi sobie też głębiej. Zdarza mu się rozpoczynać mecze na środku ataku, ale z czasem schodzi do skrzydeł, gdzie za sprawą swojego balansu, umiejętności zmiany tempa i pierwszorzędnej techniki czuje się bardzo komfortowo. Grając natomiast w środku pola wyróżnia się swoim nastawieniem na atak, dynamiką i precyzyjnym finałowym dograniem. Czas oczywiście pokaże, która pozycja będzie dla niego najlepsza.

Tę kampanię rozpoczął bardzo dobrze i pozostaje ważnym elementem zespołu. W dzisiejszym spotkaniu wyjazdowym z Gimnastikiem Tarragona strzelił hattricka i po czterech pojedynkach ma na koncie cztery trafienia. Jeżeli Artem utrzyma formę, to może w tym sezonie ligowym walczyć o koronę króla strzelców. W poprzedniej kampanii młody piłkarz zdołał strzelić dwanaście bramek dla infantilu A i wydaje się, że rezultat ten poprawi. Pod koniec września tego roku rozegrał także trzy spotkania w kadrze Ukrainy U-16. Profil Rybaka należy do zdecydowanie jednych z najbardziej interesujących w akademii Barcelony, a jego rozwój należy śledzić bardzo uważnie.