Hansi Flick: Cieszę się, że Szczęsny mówi, że jest gotowy, ale jutro i w środę zagra Iñaki

Mateusz Doniec

19 października 2024, 13:35

YT: MD

122 komentarze

Fot. Getty Images

Hansi Flick pojawił się na konferencji prasowej przed niedzielnym meczem ligowym z Sevillą. Niemiecki trener odpowiedział na pytania o zdrowie Lamine Yamala, Gaviego, Fermína i Olmo a także o zmianę w bramce. Poniżej najciekawsze wypowiedzi szkoleniowca. Pełny zapis konferencji prasowej pojawi się dziś po południu.

[Roger Posada, Catalunya Radio] Chciałbym zapytać, jak się czuje Lamine Yamal. Czy masz zamiar dać mu odpocząć przed meczami z Bayernem i Realem Madryt?

Hansi Flick: Krok po kroku. Jutro gramy z Sevillą i to jest ważny mecz. Wyjściowa jedenastka będzie najlepsza na Sevillę, więc może być tak, że Lamine zagra. Taki jest nasz pomysł. Zobaczymy jutro, mamy jeszcze jeden dzień. Jego potraktowanie było bardzo dobre, więc dziękuję bardzo drużynie narodowej i selekcjonerowi. Uważam, że to dobra decyzja. To dla jego dobra. Ale jest gotowy do gry.

[Laia Coll, RAC1] Chciałabym zapytać o Szczęsnego. On mówi, że jest gotowy do gry, ale decyzja należy do ciebie. Czy to on zastąpi Ter Stegena?

Nie, jestem zadowolony z tego, że mówi, że jest gotowy do gry, to dobrze, ale uważam, że nie ma powodu, aby coś zmieniać. Iñaki zagra również jutro.

[Laura Brugues, TV3] Czy możesz potwierdzić, że Olmo, Fermín i Gavi będą jutro w kadrze meczowej? Co to dla nich znaczy?

Mogę potwierdzić, że są z nami i że będą w zespole i zagrają. Trochę inaczej wygląda to w przypadku Gaviego, to dla niego następny, bardzo ważny krok. Myślę, że wszyscy trenerzy, cały klub i kibice są zadowoleni z tego kroku. Myślę, że będzie na ławce. Zobaczymy, co się wydarzy. Radzi sobie bardzo dobrze. Uwielbiam patrzeć, jak trenuje, ze względu na jego niewiarygodną mentalność. Dobrze go mieć i widzieć jego jakość. To samo w przypadku Fermína, świetnie sobie radzi i być może będzie jutro gotowy, a jeśli chodzi o Daniego, to zobaczymy. Będzie na ławce, ale tutaj koncentrujemy się bardziej  na środzie.

[Alejandro Segura, Radio MARCA] Chciałbym zapytać o Frenkiego de Jonga. Rozegrał kilka minut w ostatnich meczach. Czy jest gotowy do rozegrania 90 minut?

Co do Frenkiego to musimy zobaczyć jutro, bo wczoraj mieliśmy dobry trening, a on odczuł pewien dyskomfort. Zajmiemy się tym dzisiaj. Zaczął trening z nami, potem osobno i musimy zobaczyć jutro. Mój pomysł był taki, że zagra od początku, bo jest gotowy, oczywiście, że jest gotowy, ale zobaczymy jutro.

[Gabriel Sanz, Mundo Deportivo] Chciałbym wrócić do tematu Szczęsnego. Potwierdziłeś, że jutro zagra Iñaki Peña. Czy ta zmiana nastąpi na mecz Ligi Mistrzów? Czy będzie podział na rozgrywki?

To nie jest nasz pomysł. Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Iñaki będzie grał jutro i w środę. Taki jest plan, ale nie wiadomo, co się wydarzy. Mamy do niego zaufanie i radzi sobie dobrze na treningach. Tak to wygląda. Jesteśmy szczęśliwi, że Tek tu jest i że jest gotowy do gry. 

Pełny zapis konferencji prasowej pojawi się dziś po południu.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Bramkarz potrzebuje czasu na boisku aby wejść w rytm gry itp. Odstawianie debiutu Szczęsnego jest po prostu błędnym podejściem skoro Szczęsny mówi, że jest gotowy to powinien grać jak najszybciej

Szczesny moze "mowic", ale jak kruciotkie filmiki pokazuja, Szczesny nie jest gotowy do konca. Pilka sie wyslizguje, nie lapie porzadnie. Oczywiscie nie widzielismy wszystkich treningow i na meczu decyzje sa inne niz treningi. Ale zobaczymy w koncu jak to wyjdzie. Wiemy ze jest to Iniaki...

I cały misterny plan w pizdu..
Flick obyś nie żałował, że dałeś go na Bayern. Bo na Sevillę idzie się to obronić ale na Bayern ten bramkarz nie wróży nam nic dobrego. Z takim rywalem potrzebna jest pewność bramkarza i doświadczenie. On nie daje ani doświadczenia ani pewności. Każda piłka w jego stronę to strach kibiców i zawodników. Z Bayernem będą liczyły się detale , a może się okazać, że jeden błąd może nam zepsuć mecz. Jak np Araujo z PSG czy Eric z Monaco. Błąd bramkarza to jeszcze nie czerwona ale strata bramki z Bayernem przez błąd może nam podciąć skrzydła albo im dać drugie życie gdybyśmy prowadzili..

Flick strzela sam sobie w kolano jak nie wystawi Szczęsnego jutro i w środę. Nie ma co ale Penia to bramkarz na drugą lige maks popełnia zbyt wiele błędów i nie potrafi być skupiony. Wojtek go zjada na śniadanie tylko Flick nie chce by Penis sie obraził. Jak w środę zagra Penia to juz dalszy etap będzie nam uciekał z dwiema porażkami. W moich oczach Flick robi błąd nie stawiając od jutra na Szczęsnego

Bardzo dobra decyzja Flicka co do wyboru bramkarza, niech Szczęsny wywalczy pierwszy skład na treningu i czeka na potknięcie Peni.

Flick chce mieć „czyste ręce”. Stawiam, ze Szczesny i tak zagra w LM, a Hansi wytłumaczy to podzialem ról w zespole.

Potem pare wpadek Peñi, które na pewno się zdarzą i Wojtek wejdzie na stałe do bramki.

Każdy będzie z tym okej, ale oby Barca na tym nie straciła kluczowych punktów.

Totalnie nie widzę ani, żeby Peña dał radę z Bayernem, ani żeby w jego grze coś się zmieniło.

Typowi siadają styki z drużynami pokroju Alaves, gdzie wszystko, co leciało w światło bramki, wpadało. Uratował go tylko offside.

Dramat! Ma topowego bramkarza, a stawia na amatora

No umówmy się... Sentymenty na bok, ale czy po tym co Inaki robił w ostatnich meczach, nawet zakładając, że nie sprowadzilibyśmy Szczęsnego, nie byłoby uzasadnione spróbować dać szansę komuś innemu? A tutaj jeszcze dodatkowo mamy w obwodzie jednego z najlepszych bramkarzy świata w ostatnich latach... Oczywiście Flick zbudował sobie na tyle duży kredyt zaufania, że wciąż pozostaje wierzyć, że wie co robi, ale w mojej ocenie jest to druga po Ossasunie decyzja, która jednak jakąś lampkę zapala... Pozostaje mieć nadzieję, że tym razem się obroni.

Ja pierd**** co ten Flick gada, niech przestanie kombinowac tylko gra najlepszymi

Skoro zdecydował że Pena zagra z Sevillą, to nie mógł chwilę potem powiedzieć, ze z Bayernem go posadzi, bo tym samym podciąłby mu skrzydła.

Matko bosko... Mam nadzieje że Flick wie co robi...

Kurcze szkoda, lepszego meczu na sprawdzenie Wojtka nie będzie niż ten z Sevillą

Hansi, nie rob scen...

Ciekawe ile czasu zajmie Inakiemu wyleczenie Flicka że swojej osoby

Ratują go cztery czyste konta, chociaż wiemy dobrze, że dużo tych goli wpuścił, większość anulowały spalone.

Róbcie screeny, bedzie tak, że barca bedzie grała ładnie wysoko wygrywając, real wymęczone 1:0 co mecz ale przyjdą bezposrednie mecze gdzie ręcznik Pena się osmieszy i będzie po mistrzostwie i pucharach etc

A gadki tutaj niektórych ze Szczęsny nie grał, a Pena coś grał? Przez ostatnie 3 lata Szczęsny zagrał 120 meczy dla juve a Pena 40 dla Barcy. Jak można na niego stawiać, Flick kolejny wielbłąd po osasunie

Real i Bayern z Peną? To będzie piękna katastrofa, bo nie ma co liczyć na to, że będą go wiecznie ratowały minimalne pozycje spalone przeciwników.
PS. Nie mógłby Pena poczuć lekki dyskomfort jak FDJ?

Liczyć na to że jutro Pena zagra fatalnie i zmienić decyzję co do środy. Lepiej żeby te błędy zrobił jutro niż w środę. Nie życzę nam źle, ale on te błędy w którymś meczu na pewno popełni i zawali mecz

Flick do grudnia!
:D

Mówiłem o tym już trzy razy, że tak zrobi Flick.. to mnie wysmiewalisci, i się spieraliscie.. ze na "recznika" nie postawi itd... Flick taki nie jest i tak nie zarządza grupa ludzi... żeby zmienił bramkarza musi mieć wyraźny powód. Pena miał sporo szczęścia, ale bramki nie puścił żadnej która by go obciążała. FLICK jest uczciwy wobec ludzi. Musi być powodem by stracił zaufanie do Peny. Być może na treningach będzie miał gorsza dyspizycje, może puści jakaś szmate, może będzie miał więcej niepewnych interwencji... kto wie... ale powód musi być obiektywny powód...
...

Jeśli tak to drugi raz Hansi da ciała. Oszalał z rotacjami w meczu z Ossą, a teraz chce wystawiać ręcznik na Monachium..

Pena z Bayernem to przy każdej akcji będzie zawał...

Wszyscy chcielibyśmy zobaczyć w bramce Szczęsnego, ale z punktu widzenia zarządzania jakimkolwiek zespołem ludzi Flick nie może postawić na Polaka w tym momencie.

Nie można tak po prostu ściągnąć z bramki gościa, który był od początku sezonu numerem dwa tylko dlatego, że przyszedł kolejny bramkarz. Tak nie da się zbudować pewności siebie wszystkich pozostałych 'numerów dwa' (i nie tylko) w zespole. Gdyby bez powodu ściągać z bramki Pene i postawić na Szczęsnego (a teraz tego powodu nie ma i do czasu popełnienia kilku błędów nie będzie), to dla całej reszty odbiór sytuacji byłby taki, że nawet jeśli doczekasz się swojej szansy to w zbliżonych okoliczności możesz nie mieć okazji, żeby pokazać ile jesteś wart. Z perspektywy całego sezonu i pewnie kolejnych Flick nie może sobie na to pozwolić.

Ostatecznie może się okazać, że jeżeli młody będzie bronił bez żadnych większych wtop, to Szczęsny może nie pograć...

Umiejętności bramkarskie to może i ma ale widać że sra w gacie. To nie jest bramkarz na granie w tak dużym klubie, ma za słabą psyche.

Z jednej strony dobrze bo Wojtek na słabego rywala wejdzie powoli wejdzie w rytm meczowy z drugiej strony Pena jest słaby Bayern i Real to wykorzystają ciężko ocenić tę decyzję Flicka

Jutro może zagrać ręcznik, ale na Bayern i Real obowiązkowo Szczęsny

Co za sabotaż, aż ciężko uwierzyć.

No i nie podobasz mi się...

Tak sobie myślę, pewnie trochę naiwnie, że może Flick nie chce spalić Wojtka na samym początku bardzo ważnymi i trudnymi rywalami? Przy okazji taką zagrywką nie straci Peni, a jednocześnie przy słabych występach Inakiego będzie mógł z czystym sumieniem powiedzieć, że Pena ostatnio spisywał się gorzej i teraz czas na szansę dla Wojtka? Z drugiej strony jeśli Pena zawali mecze Z Bayernem i Realem to jest to ryzyko warte podjęcia? Sam nie wiem co o tym myśleć.

Ale niesamowicie ciężkie zadanie przed Flickiem z bramkarzami. Jakby tu posadzić Pene żeby nie było syfu. Każdy wie że Wojtek nawet z emerytury jest lepszy od Peni ale jednak Pena ostatnio nie zawalił nic a co najwyżej był niepewny. Wystawic Pene na środę to trzeba mieć jajca ale takie same jak a trzebaby mieć żeby Wojtka na debiut dac.


Edit: choć może właśnie nie jest lepszy...chłop nie grał parę miesiecy

Przecież każda wrzutka w pole karne to pożar i wielka szansa na nieporadność Inakiego, w ostatnim meczu nawet Flick tego nie widział??

A Szczęsny to bujajajcie się wracam na emeryturę....

Już raz dupy dał Flick z Osasuną i szykują się kompromitacje z Betisem, Bayernem i Realem jak to drewno Pena ma bronić.

Wszystko co leci w światło bramki to Pena puszcza

Tak sobie czytam i myślę no trochę lipa, że Peña na Seville, ale mówię no dobra trener wie lepiej niech tak będzie jakoś ujdzie jeszcze. Natomiast Peña na Bayern trochę mnie przeraża przecież tam co strzał to będzie ręcznik jakoś tego nie widzę.

Trochę widzę tutaj rozbieżność w wypowiedzi trenera bo z jednej strony mówi o wystawieniu najmocniejszego składu, a z drugiej wystawia Peñe no nie klei się to trochę.

Pena wszystko puszcza na treningach. Pewnie tak tylko gada a w drugiej połowie Szczęsny wejdzie

penia znów no jezuuuuuuuu

Panie Flick, nie podoba mi się Pan. Proszę przemyśleć swoje zachowanie.
Powinien wystawić Wojtusia dać mu się rozegrać przed ważnymi spotkaniami. Choć złego się tam dzieje.
Szklany Digi Dong znów narzeka, żeby się nie skończyło na tym, że w grudniu będzie miał operację i znów wypadnie na pół roku. Operacje, którą wszyscy mu proponowało już kilka miesięcy temu.

Nic czyli dopiero musimy dostać porządny wpierdol że coś się zmieniło

Nie wierze normalnie w to co widzę xd

Dzięki hansi myślałem że z Bayernem w końcu mamy szansę wygrac ale wybiłes mi to z głowy stawiając na Penie.

Mega szkoda Wojtka, pena jest nie pewny bardzo przy dośrodkowaniach na przykład to aż strach

O kurła panie Fick mam nadzieję że to tylko taki fejk bo Peña raczej nie zapewni bezpieczeństwa ani pewności z tyłu

Czyli Szczęsny dopiero z Espanyolem jak Penia w 3 meczach dwócyfrówke wpuści.

Jesli Flik w meczu z Bayernem i Real postawi na Penie i w tych dwoch meczach popelni jakies babole to bedzie tylko wina trenera ze nadal stawia na tego bardzo niepewnego bramkarza ktory jest tykajaca bomba.

Beznadziejnie głupia decyzja. Idealny mecz, by dać Szczęsnemu wejść do zespołu przed Bayernem i realem. Jeżeli Pena zagra z Sevilla, to następne mecze też powinien on grać, ale z tego nic dobrego nie ma prawa wyjść. No nic, przynajmniej super kurs na Bayern da zarobić.

Nie bierzcie wszystkiego dosłownie. Część z tego co mówi Flick jest po to, aby zmylić przeciwnika. Nie zdziwię się jeśli Pena zagra z Sevillą, a z Bayernem i Realem Szczęsny :)

Serio z tym FDJ? Facet rozegra pół sezonu chociaż?

Jak generalnie zazwyczaj pomysłu Flicka są bardzo dobre, tak koncepcja z Wojtkiem bardzo zła.
Była okazja, żeby zagrał z bardzo dobrym przeciwnikiem, wiadomo, że to nie mierdy czy Bayern, ale mimo wszystko wymagający rywal, to postawił na ręcznika...
Wg mnie Szczęsny zagra dopiero po meczach z ww. dwójką.
A Inaki jak zawsze coś zawali...
Dziwne podejście trenera.

Szczesny co najwyzej zagra w pucharze krola. Niestety cos czuje ze Flik bedzie stawial na tego niepewnego Penie.

Czyli na Bayern i Real marne szanse na Szczęsnego w bramce. Potrzebujemy coś więcej niż przyzwoitosc w bramce, Penia jest bardzo nie pewny i tylko poprawny.

Wydaje mi się że jutrzejszy mecz będzie ostatecznym testem dla Peñi. Flick daje mu szansę bo długo na nią czekał i jest wychowankiem, ale jak jutro da dupy, to Tek wskoczy do bramki

@BORO_12
Ostatnio coś pisałem o tym prawda?

Jak widac Pena trenerowi nic nie zawinił, więc ma miejsce w podstawowej jedenastce dopóki nie popełni błędu. Byc może jutro wejdzie z pełnymi majtkami jak zawsze i coś odwali.

Oby jutro Sevilla strzeliła jak najwięcej bramek ale żeby barca wygrała

Wszystko dobrze się układa na Bayern i Real. Kilku grajków wraca po kontuzjach, jest bramkarz klasy światowej w obwodzie, więc po co strzelać sobie w stopę?

Ciężko jest sobie wyobrazić scenariusz wygrania meczów z Bayernem i Realem z Pena między słupkami to się może źle skończyć

Jeśli jutro nie zagra Szczena to bez sensu jest go wystawiać w debiucie na Bayern, bo jakim by nie był kotem, potrzebuje przetarcia.
Z Peñą na bayern natomiast to nie ma co nawet wychodzić…

No i to się może źle skończyć, to była świetna szansa na wprowadzenie Wojtka a teraz pewnie zostaniemy z tragicznym Pena na Bayern i Real bo Flick powie że nie ma ogrania i nie wystawi go w tych meczach. A chyba każdy wie jak się skończy wystawienie Peni na tak ważne mecze z bardzo trudnymi rywalami

To mnie właśnie irytuje, że Flick jest ślepy na błędy inakiego (celowo z małej), bo nie skutkują utratą goli, a facet jest niepewny prawie przy kazdej akcji ofensywnej rywali, nie mówiąc o stałych fragmentach...

Hansi Flick w tym momencie :D