Hansi Flick pojawił się na konferencji prasowej przed niedzielnym meczem ligowym z Sevillą. Niemiecki trener odpowiedział na pytania o zdrowie Lamine Yamala, Gaviego, Fermína i Olmo a także o zmianę w bramce. Poniżej najciekawsze wypowiedzi szkoleniowca. Pełny zapis konferencji prasowej pojawi się dziś po południu.
[Roger Posada, Catalunya Radio] Chciałbym zapytać, jak się czuje Lamine Yamal. Czy masz zamiar dać mu odpocząć przed meczami z Bayernem i Realem Madryt?
Hansi Flick: Krok po kroku. Jutro gramy z Sevillą i to jest ważny mecz. Wyjściowa jedenastka będzie najlepsza na Sevillę, więc może być tak, że Lamine zagra. Taki jest nasz pomysł. Zobaczymy jutro, mamy jeszcze jeden dzień. Jego potraktowanie było bardzo dobre, więc dziękuję bardzo drużynie narodowej i selekcjonerowi. Uważam, że to dobra decyzja. To dla jego dobra. Ale jest gotowy do gry.
[Laia Coll, RAC1] Chciałabym zapytać o Szczęsnego. On mówi, że jest gotowy do gry, ale decyzja należy do ciebie. Czy to on zastąpi Ter Stegena?
Nie, jestem zadowolony z tego, że mówi, że jest gotowy do gry, to dobrze, ale uważam, że nie ma powodu, aby coś zmieniać. Iñaki zagra również jutro.
[Laura Brugues, TV3] Czy możesz potwierdzić, że Olmo, Fermín i Gavi będą jutro w kadrze meczowej? Co to dla nich znaczy?
Mogę potwierdzić, że są z nami i że będą w zespole i zagrają. Trochę inaczej wygląda to w przypadku Gaviego, to dla niego następny, bardzo ważny krok. Myślę, że wszyscy trenerzy, cały klub i kibice są zadowoleni z tego kroku. Myślę, że będzie na ławce. Zobaczymy, co się wydarzy. Radzi sobie bardzo dobrze. Uwielbiam patrzeć, jak trenuje, ze względu na jego niewiarygodną mentalność. Dobrze go mieć i widzieć jego jakość. To samo w przypadku Fermína, świetnie sobie radzi i być może będzie jutro gotowy, a jeśli chodzi o Daniego, to zobaczymy. Będzie na ławce, ale tutaj koncentrujemy się bardziej na środzie.
[Alejandro Segura, Radio MARCA] Chciałbym zapytać o Frenkiego de Jonga. Rozegrał kilka minut w ostatnich meczach. Czy jest gotowy do rozegrania 90 minut?
Co do Frenkiego to musimy zobaczyć jutro, bo wczoraj mieliśmy dobry trening, a on odczuł pewien dyskomfort. Zajmiemy się tym dzisiaj. Zaczął trening z nami, potem osobno i musimy zobaczyć jutro. Mój pomysł był taki, że zagra od początku, bo jest gotowy, oczywiście, że jest gotowy, ale zobaczymy jutro.
[Gabriel Sanz, Mundo Deportivo] Chciałbym wrócić do tematu Szczęsnego. Potwierdziłeś, że jutro zagra Iñaki Peña. Czy ta zmiana nastąpi na mecz Ligi Mistrzów? Czy będzie podział na rozgrywki?
To nie jest nasz pomysł. Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Iñaki będzie grał jutro i w środę. Taki jest plan, ale nie wiadomo, co się wydarzy. Mamy do niego zaufanie i radzi sobie dobrze na treningach. Tak to wygląda. Jesteśmy szczęśliwi, że Tek tu jest i że jest gotowy do gry.
Pełny zapis konferencji prasowej pojawi się dziś po południu.
Komentarze (122)
Flick obyś nie żałował, że dałeś go na Bayern. Bo na Sevillę idzie się to obronić ale na Bayern ten bramkarz nie wróży nam nic dobrego. Z takim rywalem potrzebna jest pewność bramkarza i doświadczenie. On nie daje ani doświadczenia ani pewności. Każda piłka w jego stronę to strach kibiców i zawodników. Z Bayernem będą liczyły się detale , a może się okazać, że jeden błąd może nam zepsuć mecz. Jak np Araujo z PSG czy Eric z Monaco. Błąd bramkarza to jeszcze nie czerwona ale strata bramki z Bayernem przez błąd może nam podciąć skrzydła albo im dać drugie życie gdybyśmy prowadzili..
Potem pare wpadek Peñi, które na pewno się zdarzą i Wojtek wejdzie na stałe do bramki.
Każdy będzie z tym okej, ale oby Barca na tym nie straciła kluczowych punktów.
Typowi siadają styki z drużynami pokroju Alaves, gdzie wszystko, co leciało w światło bramki, wpadało. Uratował go tylko offside.
A gadki tutaj niektórych ze Szczęsny nie grał, a Pena coś grał? Przez ostatnie 3 lata Szczęsny zagrał 120 meczy dla juve a Pena 40 dla Barcy. Jak można na niego stawiać, Flick kolejny wielbłąd po osasunie
PS. Nie mógłby Pena poczuć lekki dyskomfort jak FDJ?
:D
...
Nie można tak po prostu ściągnąć z bramki gościa, który był od początku sezonu numerem dwa tylko dlatego, że przyszedł kolejny bramkarz. Tak nie da się zbudować pewności siebie wszystkich pozostałych 'numerów dwa' (i nie tylko) w zespole. Gdyby bez powodu ściągać z bramki Pene i postawić na Szczęsnego (a teraz tego powodu nie ma i do czasu popełnienia kilku błędów nie będzie), to dla całej reszty odbiór sytuacji byłby taki, że nawet jeśli doczekasz się swojej szansy to w zbliżonych okoliczności możesz nie mieć okazji, żeby pokazać ile jesteś wart. Z perspektywy całego sezonu i pewnie kolejnych Flick nie może sobie na to pozwolić.
Ostatecznie może się okazać, że jeżeli młody będzie bronił bez żadnych większych wtop, to Szczęsny może nie pograć...
Edit: choć może właśnie nie jest lepszy...chłop nie grał parę miesiecy
Wszystko co leci w światło bramki to Pena puszcza
Trochę widzę tutaj rozbieżność w wypowiedzi trenera bo z jednej strony mówi o wystawieniu najmocniejszego składu, a z drugiej wystawia Peñe no nie klei się to trochę.
Powinien wystawić Wojtusia dać mu się rozegrać przed ważnymi spotkaniami. Choć złego się tam dzieje.
Szklany Digi Dong znów narzeka, żeby się nie skończyło na tym, że w grudniu będzie miał operację i znów wypadnie na pół roku. Operacje, którą wszyscy mu proponowało już kilka miesięcy temu.
Była okazja, żeby zagrał z bardzo dobrym przeciwnikiem, wiadomo, że to nie mierdy czy Bayern, ale mimo wszystko wymagający rywal, to postawił na ręcznika...
Wg mnie Szczęsny zagra dopiero po meczach z ww. dwójką.
A Inaki jak zawsze coś zawali...
Dziwne podejście trenera.
Ostatnio coś pisałem o tym prawda?
Jak widac Pena trenerowi nic nie zawinił, więc ma miejsce w podstawowej jedenastce dopóki nie popełni błędu. Byc może jutro wejdzie z pełnymi majtkami jak zawsze i coś odwali.
Z Peñą na bayern natomiast to nie ma co nawet wychodzić…