Marc Menchén, założyciel firmy 2Playbook, która zajmuje się networkingiem biznesowym, rozmawiał z katalońskim Sportem na temat stanu finansów Barçy. 2Playbook specjalizuje się w kwestiach związanych ze sportem, a na łamach naszego portalu niejednokrotnie powoływaliśmy się na ich informacje.
Sport: Na jaki wynik finansowy klubu za sezon 2023/24 należy patrzeć: nadzwyczajny czy zwyczajny?
Marc Menchén: Rzeczywiste dane za lata 2023-2024 to te, które obejmują wszystkie operacje, w tym te nadzwyczajne, które wykazują stratę w wysokości 91 mln euro. Tak jak lata 2022/23 zamknęły się zyskiem dzięki 408 milionom euro pozyskanym z operacji Barça Vision, tak ten ostatni zamyka się na minusie z powodu przeszłych i potencjalnie przyszłych braku płatności ze strony inwestorów.
Co by się stało, gdyby zmniejszyli wycenę Barça Visión?
Na razie audytor zażądał, aby 141 milionów euro, które nie zostały wpłacone, z 200 milionów euro zaplanowanych dla Barça Vision, zostały zadeklarowane jako strata, ale klub nie zastosował jeszcze żadnej korekty w stosunku do 51% udziałów, które posiada, co w latach 2022/23 dało mu dodatkowy dochód w wysokości 208 milionów euro.
Który wynik liczy się do rozliczenia finansowego klubu i zasad fair play?
Wynik netto, który liczy się zarówno dla Walnego Zgromadzenia, jak i LaLigi to minus 91 milionów euro, ponieważ odzwierciedla on całą działalność klubu w ostatnim sezonie. Jest to wynik zatwierdzony przez audytora i to on zostanie przegłosowany przez delegatów na następnym zgromadzeniu.
Jaki wpływ mogą mieć te wyniki na finansowe fair play?
Zamknięcie (roku finansowego — przyp. red.) zatwierdzone przez zarząd będzie odczuwalne w limicie wynagrodzeń ustalonym przez LaLigę. Decyzja Grant Thornton (obecnego audytora Barçy — przyp. red), żeby wezwać Joana Laportę do wyrzucenia wszystkich płatności związanych z Barça Media, będzie oznaczać zmniejszenie limitu wydatków przyznanego klubowi w wysokości 426 milionów euro o 60 milionów. Nie będzie to więcej, ponieważ szefostwo ligi pod przewodnictwem Javiera Tebasa odliczyło od tego limitu 85 milionów niezapłaconych zeszłego sezonu. Tego cięcia można uniknąć jedynie poprzez przedstawienie nowych dochodów w odniesieniu do tego, co jest już zapewnione, czy to z nowych sponsorów, z dotychczasowych braków płatności, czy ze sprzedaży piłkarzy.
Co sądzisz o sytuacji finansowej Barcelony?
Wydaje się, że Barça stoi w obliczu ostatniego sezonu skomplikowanego w sferze ekonomicznej, po pięcioletnim cyklu, w którym spadek dochodów spowodowany pandemią i ryzyko podejmowane w kwestiach sportowych wymagały wielu nadzwyczajnych operacji (sprzedaż 25% praw telewizyjnych LaLiga i 49% Barça Vision).
Cieszy fakt, że mowa jest o ostatnim skomplikowanym sezonie pod względem finansowym dla klubu. Sportowo się rozwijamy i nabieramy rozpędu, jeśli do tego dojdzie zdrowy stan finansowy to klub może myśleć o wielkich rzeczach. Wiadomo, to nie będzie prosta i szybka sprawa, ale nawet jeśli to ma wydarzyć się w ciągu nie roku a dwóch lat to jest i będzie dobrze
@Aristocrate_7 no nie do końca,zaraz wchodzi rata za stadion I amortyzacja środków "dopisanych" przez ligę tytułem straty z remontu, 150 mln euro rocznie klub będzie miał mniej
Komentarze (7)