Mundo Deportivo: Barcelona uznaje porozumienie z Nike za domknięte

Dariusz Maruszczak

29 września 2024, 15:20

Mundo Deportivo

19 komentarzy

Fot. Getty Images

Sprawa kontraktu Barcelony z Nike ciągnie się długimi miesiącami. Niejednokrotnie mieliśmy informacje, że porozumienie jest już blisko, a jednak sprawa nie została definitywnie zamknięta. Mimo to musimy odnotować, że Joan Poqui i Fernando Polo z Mundo Deportivo twierdzą, że teraz Barça jest o krok od przedłużenia i poprawienia obowiązującej umowy.

Zgodnie z tymi informacjami porozumienie miałoby być zamknięte na poziomie werbalnym i trwałoby już tylko oczekiwanie na formalny akt podpisania kontraktu. Według dziennikarzy jest on przewidziany na okres po zgromadzeniu socios compromisarios, który może odbyć się 19 października. Na podstawie umowy Barça miałaby otrzymywać ponad 100 milionów euro, a także premię za przedłużenie współpracy, która ma pozwolić na powrót do zasady 1:1 przy rejestracji piłkarzy, co tłumaczył Joan Laporta podczas ostatniej konferencji prasowej.

Poqui i Polo podają, że nowe liczby z kontraktu z Nike są już uwzględnione w budżecie 2024/2025. Zarząd ma zatwierdzić jutro jego założenia podczas nadzwyczajnego posiedzenia po przełożeniu tych czynności z czwartku ze względu na kończenie raportu z audytu przez firmę zewnętrzną. Barcelona ogłosi w poniedziałek nie tylko plany finansowe na obecną kampanię, ale też wyniki z budżetu za poprzednie rozgrywki.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Czy Nike o tym wie?

Już kiedyś coś było że Barca z góry uwzględniła w budżecie dochody z LM a polegliśmy w grupie albo 1/8 (już nie pamiętam dokładnie) no i z planowania wyszła kupa.

Pytanie, czy w Nike o tym domknięciu coś słyszeli. :P

Deco będzie szalał na rynku transferowym

Mam nadzieję na przyszły sezon Williams i Simons to priorytet

Podobnie jak transfer Nico, Merino i kilku innych...wszystko domknięte/dopięte jak...guzik Laporty w marynarce.

Haha, czyli może w przyszłym roku. Idźcie mnie z takimi njusami, bo nie wyczymie...