Joan Laporta: Pracujemy nad tym, żeby wzmocnić pozycję bramkarza

Tomasz Jastrzębski

28 września 2024, 11:45

Sport, Mundo Deportivo

15 komentarzy

Fot. Getty Images

Joan Laporta wziął udział w obchodach 50. rocznicy powstania Penyi Agramumnt i Comarki, które odbywały się wczoraj i odpowiedział na kilka pytań związanych z bieżącymi sprawami klubu. Nie mogło zabraknąć odniesienia się do sprawy poszukiwań bramkarza i skomentowania sytuacji ekonomicznej.

Nowy bramkarz: Pracujemy nad tym, żeby wzmocnić pozycję bramkarza. Zajmuje się tym Deco, który poradził sobie ze swoimi problemami.

Hansi Flick: Wykonuje niesamowitą pracę. Przyglądał się Barcelonie od jakiegoś czasu.

La Masia: Stawiamy na La Masię nie z konieczności, lecz z naszego przekonania.

Sytuacja ekonomiczna: Drużyna jest obecnie warta więcej niż była kiedy przejęliśmy stery w klubie. To również jest istotne dla poprawy sytuacji ekonomicznej. Wyniki finansowe są pozytywne, a „rana” [po kryzysie ekonomicznym klubu - przyp. red.] jest zamknięta. Jesteśmy coraz bliżej zakończenia finansowej odbudowy klubu.

Powrót na Spotify Camp Nou: Pracujemy nad powrotem na Spotify Camp Nou pod koniec roku lub na początku następnego. W zależności od kalendarza Ligi i Mistrzów, termin powrotu ogłosimy wkrótce.

Dźwignie finansowe: Za pomocą dźwigni udało nam się zapewnić siłę klubowi. Atrakcyjność Barcelony jest ogromna i dlatego udało nam się pozyskać sponsorów i inwestorów. Sytuacja była na tyle zła, że musieliśmy zastosować więcej dźwigni.

Krytycy działań obecnego zarządu: Są tacy, którzy upierają się przy katastroficznych wizjach klubu, ale nie mają one nic wspólnego z obecnym  ani przyszłym stanem klubu. Ci, którzy przeszkadzają w naszej pracy, będą musieli się bardzo postarać, żeby zignorować to co się dzieje [dobrego w klubie – przyp. red].

Wyniki drużyny: To bardzo ważne, ponieważ kiedy przyszliśmy, byli tacy, którzy mówili, że powinniśmy być ostrożni i że jeśli nic nie wygramy, nic się nie stanie. Oczywiście, że coś się stanie, jeśli się nie wygrywa!

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Jak nie uda się wrócić na mecz z Atleti (22 grudnia) to spokojnie można poczekać z powrotem do końca stycznia bo mamy prawie same wyjazdy.

@PaCo ale za wynajem stadionu pewnie byśmy musieli zabulic dalej, więc tu jest walka z czasem o kilka dobrych mln

@PaCo Już się przebąkuje o lutym, a to pewnie jeszcze nie koniec. ;)
« Powrót do wszystkich komentarzy