Lamine Yamal zdobył w meczu z AS Monaco swojego pierwszego gola w Lidze Mistrzów. Mimo bardzo młodego wieku skrzydłowego, nie stał się on dzięki temu najmłodszym strzelcem w historii Ligi Mistrzów. Rekord ten dalej dzierży jego klubowy kolega Ansu Fati.
Lamine Yamal strzelił swojego pierwszego gola w Lidze Mistrzów, mając 17 lat i 68 dni. Był zatem o 28 dni starszy od Ansu Fatiego, gdy ten 10 grudnia 2019 roku, w wieku 17 lat i 40 dni, zdobył bramkę w wyjazdowym meczu z Interem Mediolan, stając się najmłodszym strzelcem w historii rozgrywek Ligi Mistrzów.
Bramka Lamine Yamala plasuje go zatem na drugim miejscu w rankingu, co oznacza, że dwaj najmłodsi strzelcy gola w historii Champions League pochodzą z La Masii. Trzecie miejsce zajmuje Antonio Nusa, który w 2022 roku, mając 17 lat i 149 dni strzelił gola FC Porto, grając dla Club Brugge.
Na liście najmłodszych strzelców znajdują się jeszcze dwa nazwiska piłkarzy wyszkolonych w La Masii. Szóste miejsce zajmuje Cesc Fàbregas, który w wieku 17 lat i 217 dni strzelił gola dla Arsenalu w meczu z Rosenborgiem w 2004 roku. Ex aequo uplasował się Bojan Krkić, który w 2008 roku, mając również 17 lat i 217 dni, strzelił gola Schalke.
Co ciekawe, to właśnie ta bramka Bojana daje mu 1. miejsce w klasyfikacji najmłodszych strzelców gola w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Czy Lamine Yamal zdążyłby pobić ten rekord? Tak, pod warunkiem że Barça musiałaby przejść przez fazę play-off. Pierwszy mecz tej fazy zaplanowano na 11-12 lutego, a wtedy Lamine Yamal miałby 17 lat i 213 bądź 2014 dni, a zatem byłby o 3-4 dni młodszy niż Bojan w 2008 roku. Pierwszy mecz 1/8 finału zaplanowano z kolei na 4-5 marca.
Komentarze (5)