Więcej meczów, więcej starć pomiędzy wielkimi firmami daje, co oczywiste, więcej pieniędzy. W oficjalnym raporcie UEFY czytamy, jak będą wyglądać stawki za udział w poszczególnych rundach nowego formatu Ligi Mistrzów w sezonie 2024/25.
UEFA ma przygotowane dla klubów Ligi Mistrzów w tym sezonie łącznie 2 miliardy 467 milionów euro. W kampanii 2023/24 było to nieco ponad dwa miliardy euro - biorąc pod uwagę, że liczba drużyn wzrosła o cztery, nie jest to kolosalna zmiana. Kwota wyjściowa rozdzielona na wszystkich uczestników to 670 milionów, do tego kwota za wyniki w rozgrywkach - 914 milionów i ostatnia część, czyli 853 miliony związane z rankingiem historycznym, prawami telewizyjnymi itp., nazwane w nowym formacie terminem value pillar, który oznacza kombinację tzw. market-pool (prawa telewizyjne, ranking historyczny itp.) i indywidualne "filary" klubu. W tym roku wprowadzono podział - tj. 75% wkładu do tego rankingu jest liczone z rynku europejskiego, a 25% z rynku nieeuropejskiego. Drużyny, które przyniosą do UEFY z tego tytułu najwięcej pieniędzy, otrzymają największe kwoty.
Przejdźmy do konkretnych liczb, jeżeli chodzi o kwoty powiązane z osiąganymi wynikami sportowymi. Drużyny występujące w Lidze Mistrzów dostaną 18,62 miliona euro za udział. Do tego 2,1 miliona euro za każde zwycięstwo i 700 tysięcy za remis. Zespoły, które dostaną się do kolejnych faz otrzymają odpowiednio:
- 1 milion euro, jeśli odpadną w fazie play-off (1/16 finału)
- 11 milionów euro, jeśli awansują do 1/8 finału
- 12,5 miliona euro, jeśli awansują do ćwierćfinału
- 15 milionów euro, jeśli awansują do półfinału
- 18,5 miliona euro, jeśli awansują do finału
- Kolejne 6,5 miliona euro otrzyma zwycięzca rozgrywek.
Dodatkowo po fazie ligowej każda z drużyn otrzyma pewną kwotę za pozycję w tabeli. Najgorszy zespół, sklasyfikowany na 36. pozycji dostanie 275 tysięcy euro. Zwycięzca tej fazy zostanie wynagrodzony kwotą w wysokości 9,9 miliona euro, czyli 36-krotnością kwoty ostatniego zespołu. W skrócie - 35. zespół dostanie 2x275 tysięcy euro, 34. dostanie 3x275 tysięcy euro itd. Jeśli jednak w jakimś meczu padnie remis, to do tej puli będzie dodawane z każdym takim wynikiem 700 tysięcy euro do podziału. Kluby z miejsc 1-8 w fazie ligowej dostaną również 2 miliony euro bonusu, a zespoły z miejsc 9-16 po milion euro.
Komentarze (10)
To już sprawiedliwszy byłby poprawiony format Superligi z dwoma dywizjami.
Aż wstyd i szkoda, że w tak dużym kraju nie mamy choćby jednej drużyny, która potrafiłaby znaleźć się w 36 klubowej Lidze Mistrzów.
Wystarczy "tylko" awansować do Ligi Mistrzów i spokojnie można zarobić 25-30 mln euro nawet praktycznie wszystko w fazie ligowej przegrywając, a to pieniądze na nasze warunki kosmiczne.
Slovan Bratysława czy Sparta Praga już zacierają ręce bo dla nich to również (szczególnie dla Słowaków) duży zastrzyk finansowy, a my wciąż mamy problem by w ogóle przejść jedną - dwie rundy.
Sturm Graz, Dinamo Zagrzeb, Young Boys czy Crevna Zvezda podobnie cieszą się bo zagrają z najlepszymi do tego zgarniając duże pieniądze.