Zwycięstwo Realu Madryt z Betisem; W tle kontrowersje sędziowskie i debiut Vitora Roque [WIDEO]

Dawid Lampa

1 września 2024, 23:30

68 komentarzy

Fot. Getty Images

Na zakończenie 4. kolejki LaLigi Real Madryt podejmował u siebie Real Betis. W drugiej połowie swój debiut w nowej drużynie zaliczył Vitor Roque. Gospodarze zasłużenie zwyciężyli 2:0 po bramkach Kyliana Mbappé, a sędzia Javier Alberola Rojas podjął kilka kontrowersyjnych decyzji.

Już chwilę po pierwszym gwizdku sędziego w tym spotkaniu mieliśmy do czynienia z decyzją, która wygenerowała kontrowersje w mediach. Thibaut Courtois nadepnął na nogę atakującego Aitora Ruibala, ale arbiter Javier Alberola Rojas nie zdecydował się na odgwizdanie faulu w polu karnym.

Choć Real Madryt w pierwszej połowie usilnie próbował zdobyć bramkę, to ataki Królewskich nie przynosiły skutku, a bramkarz Betisu, Rui Silva nie został zmuszony do wielkiego wysiłku. Jedną z lepszych okazji na otwarcie wyniku miał Ez Abde, grający aktualnie z "dychą" na plecach w drużynie z Sewilli. Marokańczyk przestrzelił jednak swój strzał głową na początku spotkania. Do szatni zawodnicy zeszli przy bezbramkowym remisie.

W 52. minucie doszło do kolejnej kontrowersyjnej decyzji sędziego. Vinícius Junior wpadł w pole karne i próbował dośrodkować piłkę, ale ta trafiła w rękę Diego Llorente. Kontakt był wyraźny, ale arbiter nie zdecydował się na podyktowanie jedenastki dla gospodarzy.

Kilka minut później na boisku pojawił się Vitor Roque, dla którego spotkanie na Santiago Bernabéu to debiut w LaLidze w barwach Betisu. Sekundy po jego wejściu sędzia Alberola Rojas znów wstrzymał się od wskazania na jedenasty metr przed bramką gości. Tym razem Youssouf Sabaly dość wyraźnie kopnął wyciągającego nogę do piłki Daniego Ceballosa, ale znów nie usłyszeliśmy gwizdka. 

67. minuta to otwarcie wyniku i upragniony, debiutancki gol w LaLidze Kyliana Mbappé. Francuski snajper bardzo pewnie wykończył sytuację, którą wykreował mu Fede Valverde. Urugwajczyk popisał się genialnym zagraniem piętą, które mocno zaskoczyło defensywę Verdiblancos.

Sędzia stał się w drugiej połowie gwiazdą tego meczu. W 73. minucie Vinícius padł w polu karnym po kontakcie z bramkarzem, lecz pierwotnie odgwizdano spalonego. Tę decyzję jednak cofnięto, a arbiter poszedł obejrzeć sytuację na monitorze VAR. Wydawało się, że Brazylijczyk dołożył trochę od siebie, ale Alberola Rojas tym razem zdecydował się podyktować rzut karny. A problemów z zamienieniem go na gola nie miał Kylian Mbappé. 

Nie obejrzeliśmy kolejnych goli w tym spotkaniu, a Real Madryt dzięki zwycięstwu 2:0 wspiął się na pozycję wicelidera ze stratą czterech punktów do Barcelony. Vitor Roque pojawił się na boisku w 57. minucie, lecz w żaden sposób się nie wyróżnił. Jego obecność na boisku przeszła niezauważona, ale to nie może dziwić przy bardzo słabej dyspozycji Betisu w ataku.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Jak Real nie może, to sędzia pomoże. Przy pierwszej sytuacji powinno być wapno dla Betisu, ale cóż... A sytuacja z Vinim - za taką symulkę kartka.

@Pawel1985 spokojnie też mógł dać 2 karne dla Realu wczesniej wiec juz bez przesady

@Pawel1985 za co dokładnie powinien być karny dla Betisu, możesz jakiegoś linka z sytuacją podesłać? tylko film nie zdjęcie ze stopklatką

@yzyr Courtois zrobił stempel na napastniku Betisu

@yzyr masz wyżej filmik

@Magicc89PL @Barca_bwo no i na filmiku ewidentnie widać, że Courtois trafia w piłkę a zawodnik Betisu nie

@yzyr wedle Twojej interpretacji jak trafisz w piłkę to później możesz wybić zęby bo trafiłeś w piłkę… mało w Twoich komentarzach obiektywizmu za to dużo białej wazeliny

@Allblacks86 uwielbiam jak przy rozmowie o normalnej sytuacji boiskowej ktoś wchodzi od razu w skrajności, oczywiście, że nie możesz wybić komuś zębów najpierw trafiając w pilkę ale w tej sytuacji nie ma złośliwości a nawet nie widać tam chęci faulu, po prostu stykowa piłka i ktoś musiał być pierwszy

@Allblacks86 bramkaz ma piłkę, wybija piłkę, kopie piłkę jako 1, cały czas jest zawodnikiem przy piłce, presujacy zawodnik tak stawia stopę ze bramkaz na nią depta. Widzę tu 2 powody zeby nie zagwizdac karnego dla betisu i 0 powodów zeby zagwizdac.

@yzyr to nie jest kwestia skrajności tylko Twojego argumentu który nic nie potwierdza. Stwierdziłeś, że skoro trafił w piłkę to nie mógł sfaulować co jest błędnym rozumowaniem. Kounde z Bilbao też kontrolował piłkę a gwizdnęli faul. Idąc dalej Courtois źle przyjął i ratował się szybkim wybiciem co skutkowała stemplem na zawodniku Betisu, co do argumentu że nie było złośliwości i chęci faulu to można powiedzieć ze w większości sytuacji w polu karnym, jak nie we wszystkich nie ma intencji faulowania. A dzieje się to przez nieuwagę, błąd techniczny itp dokładnie tak samo jak miało to miejsce tutaj. Chodzi o to że dana sytuacja dla dwóch drużyn jest interpretowana w zupełni inny sposób.

@Konstanty23 koleś popełnia błąd techniczny, który ratuje wybiciem depczac przeciwnika. Piszesz że nie widzisz a ja myślę że nie chcesz widzieć. To że pierwszy trafia w piłkę nie zobowiązuje go do ostrożności. Z powodu błędu technicznego, był spóźniony i ratując się zdeptał kolesia, sędzia ma podstawy do gwizdka

@Allblacks86 piszesz, że cała sytuacja wynika z błedu technicznego Tibo a może cała ta sytuacja wynika z błędnego oszacowania swoich możliwości szybkościowych przez zawodnika Betisu, no bo przecież jakby dobrze ocenił tę sytuację to odpuścił by bieg do piłki i kontaktu w ogóle by nie było

@yzyr z każdym kolejnym komentarzem się pogrążasz i dalej chcesz dyskutować choć nie podałeś żadnego sensownego argumentu co do argumentów szybkościowych to dość dobrze je oszacował do tego stopnia że na jego widok Tibo obsral zbroje od środka i w panice wybił na róg przy okazji deptajac jego stopę

@Allblacks86 zawodnik Betisu dotyka piłkę czy nie?

@yzyr rozumiem że jeśli się nie dotknie piłki nie można być faulowanym

@Allblacks86 dobra widzę, że trzeba inaczej, jeśli zawodnik wykonując wślizg wybija piłkę ale przy okazji trafia zawodnika drużyny przeciwnej (nawet kiedy piłka jest już wybita na jakąś odległość) to za każdym razem dyktowany jest faul?
« Powrót do wszystkich komentarzy