Gerard Romero w trakcie tego okienka dużo zajmował się tematem transferu Nico Williamsa. Podczas jednej z transmisji napisał na kartce decyzję skrzydłowego co do jego przyszłości, obiecując, że gdy przyjdzie czas, ujawni jej treść. Dziś w nocy przedstawił, co na niej było.
Romero pokazał, że napisał na niej 24 lipca „Nico będzie culé, jest wideo pożegnalne”. Dziennikarz tłumaczy na podstawie źródeł bliskich piłkarzowi, że miał on przygotowany filmik na okoliczność rozstania z Athletikiem. Ostatecznie wiemy, że Nico jednak nie trafił do Barcelony. Powodem zdaniem Romero jest to, że klub nie przedstawił mu wystarczających gwarancji rejestracji. Potwierdzałoby to wersję, że 22-latek chciał przenieść się do Blaugrany, jak twierdzi dziennikarz, „wszystko już miał postanowione”, ale na drodze stanęły kwestie finansowe.
Widzimy zresztą, jakie problemy były z rejestracją Daniego Olmo, więc taki przebieg wydarzeń jest bardzo prawdopodobny. Nierozwiązaną kwestią jest to, dlaczego Barça postanowiła w pierwszej kolejności pozyskać właśnie jego, a nie Williamsa, skoro koszt pozyskania tych graczy był podobny, a jedyna poważna rożnica finansowa polegała na uzyskaniu kredytu w celu dokonania pełnej płatności za transfer, z czym klub o takich rozmiarach nie powinien mieć problemu.
twitter.com/Somhiseremfcb/status/1828931706306605433
Komentarze (28)
Panie kochany, okazuje się, że jednak ma.