Media dalej ciągną wątek ewentualnego odejścia İlkaya Gündoğana z Barcelony. Jak podaje Lluis Miguelsanz ze Sportu, Galatasaray jest zainteresowany pozyskaniem pomocnika.
Turecki klub był już w ostatnich miesiącach łączony z Gündoğanem, ale sprowadzenie Niemca wydawało się wówczas nierealne. Później pojawiły się doniesienia, że Fenerbahçe negocjuje ściągnięcie 33-latka, a i sam zawodnik poleciał pewnego dnia do Stambułu. Gündoğan szybko uciął jednak spekulacje, twierdząc, że w przyszłości może trafić do Turcji, ale nie tego lata. Pomocnik był w stolicy tego kraju tylko na krótkich wakacjach.
Taka wypowiedź mogłaby definitywnie zamknąć temat, ale sprawa ewentualnego odejścia piłkarza nabrała tempa w ostatnich dniach. Pojawiły się informacje, że Gündoğan jest wypychany z Barcelony ze względu na chęć oszczędności, a i sam zawodnik miał nie godzić się na taką sytuację i poprosić o odejście, zwłaszcza że klub sprowadził na jego pozycję Daniego Olmo. W tych okolicznościach brak powołania na mecz z Valencią, rzekomo z powodu zawrotów głowy po ostatnim urazie, musiał wzbudzać kolejne wątpliwości.
Pytanie brzmi, gdzie Gündoğan mógłby trafić. Catalunya Radio donosi, że gracz sprawdza możliwość powrotu do Manchesteru City. Według Miguelsanza pewne kroki podjęto w Galatasaray, ale ten klub mógłby pozyskać Gündoğana jedynie za darmo w przypadku rozwiązania przez pomocnika kontraktu z Barceloną. Dziennikarz uważa, że klub ze Stambułu mógłby wysilić się, gdyby była szansa na przeprowadzenie tak bombowej operacji, ale zwraca uwagę, że pensja zawodnika mogłaby jednak stanowić problem. Z kolei dla Blaugrany priorytetem ma być oszczędność na pensji, a nie zarobienie na transferze, więc klub może ułatwić pomocnikowi rozwiązanie kontraktu, o ile zrezygnuje on z części wynagrodzenia.
Miguelsanz zwraca uwagę, że Gündoğan może odgrywać szczątkową rolę w tym sezonie i dlatego po rozmowie z Hansim Flickiem mógłby chcieć odejść. Trzeba jednak podkreślić, że wiele doniesień wskazywało na chęć pozostania 33-latka w Blaugranie, a wprost mówił o tym niedawno wujek i zarazem agent zawodnika. Miguelsanz usilnie twierdzi, że Barça nie naciska Gündoğana na odejście, ale pozyskanie na jego pozycję innego gracza, przy założeniu, że teraz Niemiec będzie grał mniej, chyba przeczy takiej tezie. Więcej na temat traktowania pomocnika przez Barcelonę w felietonie Dawida Lampy.
AKTUALIZACJA
14:27 Miguelsanz, powołując się na źródła z Arabii Saudyjskiej, twierdzi, że Gündoğanem jest zainteresowane Al-Nassr.
Jak donoszą dziennikarze Cadena SER Santi Ovalle, Adria Albets i Adria Soldevila, İlkay Gündoğan po rozmowie z Hansim Flickiem zgodził się na odejście z Barcelony przed 31 sierpnia. Barça pracuje z koncepcją, że Niemiec nie zostanie w zespole na kolejny sezon. Odejście Gündoğana otworzyłoby drzwi do kolejnych rejestracji, zwłaszcza Daniego Olmo. W tym tygodniu ma odbyć się spotkanie Barcelony z LaLigą, aby dokładnie ustalić, jaki jest pułap wynagrodzeń w klubie. Blaugrana czeka, aż pomocnik znajdzie interesującą dla siebie ofertę i przedstawi ją w biurach katalońskiej ekipy.
Xavi Hernández Navarro z Diari ARA podaje, że Gündoğan ma trzeci najwyższy kontrakt w kadrze po Robercie Lewandowskim i Frenkiem de Jongu, zarabiając 20 milionów euro brutto. Według dziennikarza 70% z tej kwoty Barça będzie mogła wykorzystać na zarejestrowanie Olmo, ponieważ pensja Niemca stanowi ponad 5% całości wynagrodzeń w zespole. Gündoğan po tym, co zauważył wokół siebie w ostatnich tygodniach, zaczął uważać, że odejście nie byłoby złym rozwiązaniem. Pomocnik nie chce też być problemem dla klubu.
Jordi Batalla z Mundo Deportivo napisał, że pensja Gündoğana miała wzrosnąć podczas jego drugiego sezonu w klubie.
14:35 Alex Pintanel z Relevo donosi, że obóz Gündoğana wyklucza jego odejście do Arabii Saudyjskiej, a Manchester City nic nie wie o zainteresowaniu pomocnikiem.
14:46 Fabrizio Romano potwierdza, że Gündoğan może odejść z Barcelony. Obóz piłkarza zaczął sprawdzać opcje na ostatnie dni letniego okienka, a Barça jest otwarta na odejście pomocnika. Podobnie twierdzi David Ornstein z The Athletic, który informuje o zainteresowaniu z Premier League, Turcji, Kataru i Arabii Saudyjskiej. Ten dziennikarz dodaje, że Gündoğan miałby jeszcze dwa lata kontraktu z Barceloną, ponieważ osiągnął wymagany próg występów w poprzednim sezonie.
14:52 Gerard Romero pisze w kontekście Gündoğana, że nadeszła ostatnia bomba letniego okienka Barcelony.
GundoCAS explosionado.
— Gerard Romero (@gerardromero) August 19, 2024
Llegó la bombeta final del #mercato en el Barça
16:50 Florian Plettenberg ze Sky Sport dodaje do tych wiadomości, że Gündoğan chciał zostać w Barcelonie, ale teraz jego otoczenie sonduje rynek. Kerry Hau z tego samego medium podaje, że piłkarz został poinformowany przez klub, że powinien odejść.
17:02 Jak podaje Fabrizio Romano, Manchester City skontaktował się z otoczeniem Gündoğana ws. możliwego powrotu pomocnika. Klub i Pep Guardiola są otwarci na rozważenie takiego ruchu.
Wtorek, 20 sierpnia
9:40 Fabrizio Romano: Pep Guardiola już zatwierdził powrót İlkaya Gündogana do Manchesteru City. Pep chce powrotu Gündo i trwają rozmowy z jego obozem, pierwszy kontakt nawiązano wczoraj. Decyzja należy do Gündogana, ponieważ ma on również propozycje z Arabii Saudyjskiej i Kataru.
Komentarze (227)
Brawo Laporta, brawo Deco, Bartomeu byłby dumny.