Dziś prezes Komitetu Technicznego Arbitrów w RFEF, Luis Medina Cantalejo skomentował nowości, jakie zostaną wprowadzone w LaLidze od startu nadchodzącego sezonu. To m.in. półautomatyczne wychwytywanie spalonego oraz możliwość dyskusji z sędzią tylko dla kapitana zespołu.
- W zeszlym sezonie weszliśmy na wysoki poziom. Nie jest to nie do przebicia i mam nadzieję, że ten rok będzie lepszy. Na ten moment sędziowie weszli na bardzo dobry poziom fizyczny, a próby szybkościowe były najlepsze w historii - mówił Luis Medina Cantalejo.
Jedną z największych innowacji jest wprowadzenie półautomatycznego wychwytywania spalonego, co widzieliśmy już m.in. w Lidze Mistrzów, czy na ostatnich mistrzostwach Europy. - To było żądanie wszystkich, zawsze byliśmy zwolennikami wprowadzenia tej metody, daje ona dużo więcej wiarygodności.
Na minonym EURO testowano również zasadę dialogu z sędzią możliwego jedynie dla kapitanów obu drużyn. To samo ma zostać zaimplikowane w rozgrywkach ligi hiszpańskiej: - To nie polega na tym, że kapitan będzie przychodził dyskutować, to ma być rozmowa z szacunkiem. To kolejny krok w stronę tego, by komunikacja była bardziej przejrzysta - twierdzi Cantalejo. W rozmowie będą mogli uczestniczyć kapitanowie obu drużyn i będzie ona miała służyć wytłumaczeniu decyzji, a nie protestom o jej zmianę.
Ma się również bardziej zwracać uwagę na wbieganie zawodników w pole karne w trakcie wykonywania jedenastki. Nie zawsze było to egzekwowane w prawidłowy sposób, a od tego sezonu wszystko ma być bardziej restrykcyjne.
Komentarze (45)
Mam wrażenie, że od wprowadzenia VAR-u sędziowie hiszpańscy są nieporównywalnie gorsi.
Ostatnio oglądałem sobie parę decyzji z lat 2014-2018. Tam nie było problemu, żeby za chamski faul od razu dać czerwo, albo dwie żółte, albo karny po faulu. A teraz Getafe sobie robi co chce, a taki Soto Grado zostaje arbitrem sezonu w La Liga.
Szybciej biegają i szybciej podejmują korzystne dla Realu decyzje. Wzrost obu kluczowych w kontekście sezonu wskaźników. Tak trzymać La liga.
^^
A samym sędziom hiszpańskim życzę „weszliśmy na wysoki poziom” konsekwencji, decyzyjności i charyzmy, bo z wszystkim tym mają spory problem. Którego zresztą chyba nie widzą.