Po zakończeniu ubiegłego sezonu, wydawało się jasne, że to defensywny pomocnik będzie pozycją, którą w pierwszej kolejności klub będzie chciał wzmocnić. Tymczasem kolejny potencjalny kandydat oddala się od Barcelony. Jak donosi Fabrizio Romano, Guido Rodríguez jest bardzo bliski podpisania umowy z West Hamem.
Kimmich, Zubimendi, Merino, Onana i właśnie Rodríguez, to tylko niektóre z nazwisk, które były łączone z Barceloną, jako kandydaci na wzmocnienie pozycji defensywnego pomocnika. Tymczasem kolejne dni okienka mijają i wygląda na to, że kolejne nazwisko z tej listy zostaje skreślone. Niektóre były nieosiągalne ze względu na finanse, ale Guido Rodríguez mógł przyjść za darmo. Media donosiły o tym, że to sam Hansi Flick nie chciał tego zawodnika w Barcelonie. I to pomimo tego, że klub był z nim już po słowie i wydawało się, że jego przyjście jest przesądzone.
Teraz Fabrizio Romano informuje, że Argentyńczyk jest o krok od dołączenia do West Hamu, a Mikel Merino podpisze kontrakt z Arsenalem. Tym samym staje się pewne, że nie zagrają oni dla Barçy. Klub nie tylko nie wzmacnia tej pozycji, ale też pozbył się jednego z niewielu graczy, którzy mogą pełnić rolę defensywnego pomocnika. Oriol Romeu jest bardzo bliski powrotu do Girony i choć jego poziom sportowy pozostawiał wiele do życzenia, to dobrze by było zastąpić go kimś sensownym.
Zamiast tego klub woli podążać za okazjami rynkowymi, jak Nico Williams, co może być jeszcze w jakiś sensie zrozumiałe. Trudniej wytłumaczyć kolejne podbijanie oferty za Daniego Olmo, który jest zawodnikiem o bardzo podobnym profilu do tego, który jest już dość mocno reprezentowany w kadrze Barçy. To oczywiście nie powinno jakoś specjalnie dziwić – w końcu polityka transferowa tego klubu woła o pomstę do nieba od dłuższego czasu. Jednak trudno zrozumieć to, dlaczego jedna pozycja, która tak ewidentnie prosi się o wzmocnienie, jest wciąż pomijana. Możemy i powinniśmy zawsze liczyć na La Masię, ale jeśli mamy na kogoś wydawać tak mocno ograniczone środki transferowe i limit płac, to powinien to być przede wszystkim defensywny pomocnik z prawdziwego zdarzenia. A póki co nic nie wskazuje na to, żeby klub miał to na liście priorytetów.
Komentarze (74)
To byłby idealny kandydat na DM i w dodatku hiszpan
Idziemy po nikomu niepotrzebnego Olmo a DM który jest poprostu potrzebny nie kupimy
O riol
L avia
M erino
O nana
I wszystko jasne. Teraz to ma sens.