Sport: João Felix wstrzymuje inne propozycje i wciąż liczy na grę w trykocie Barçy w przyszłym sezonie

Tomasz Jastrzębski

30 lipca 2024, 16:45

Sport, Fabrizio Romano

17 komentarzy

Fot. Getty Images

João Felix nie porzuca swoich nadziei o grze dla Barcelony pod wodzą Hansiego Flicka. Warto przypomnieć, że według portugalskich mediów, to 27 lipca miał być ostatecznym terminem, do którego był gotów czekać na ofertę z Katalonii. Według Luisa Miguelsanza, jest jednak gotowy poczekać dłużej. Do kiedy? Być może nawet do samego końca okienka transferowego.

Portugalczyk początkowo trenował indywidualnie po powrocie z wakacji, ale w ostatnich dniach dołączył do swoich kolegów. Atmosfera ze sztabem trenerskim nadal jest bardzo chłodna i nic nie wskazuje na to, żeby miało się to zmienić. Dlatego Felix wolałby nie lecieć z Atlético na tournée do Azji, ale jeśli taka będzie wola jego obecnego pracodawcy, to oczywiście będzie musiał się podporządkować. Wolałby jak najszybciej dołączyć z powrotem do Barçy, ale w Katalonii są teraz zajęci innymi transferami i mówi się, że jedyne co będą skłonni zaoferować Los Colchoneros, to kolejny rok wypożyczenia, a jest to opcja, którą w Madrycie traktują jako absolutną ostateczność. Telenowela związana z Portugalczykiem ciągnie się już kolejny sezon i Atlético zrobi wszystko, żeby ją definitywnie zakończyć.

Oferty, które na ten moment zostały przedstawione włodarzom madryckiego klubu, to wypożyczenie ze strony Aston Villi oraz transfer definitywny do Benfiki. Fabrizio Romano potwierdza, że Felix jest postrzegany przez Unaia Emery’ego, jako wymarzony transfer, ale dopóki angielski klub proponuje jedynie wypożyczenie z opcjonalnym wykupem, to Atlético nie jest skłonne (póki co) rozważać tej oferty. W przypadku klubu z Portugalii, to João nie jest do końca przekonany co do powrotu do ojczyzny. Mówi się, że Benfica może zaoferować około 30 mln euro za 50% praw do zawodnika.

?ref_src=twsrc%5Etfw">July 30, 2024

 

Jeśli oferta z Barçy ma nadejść, to zapewne nastąpi to dopiero w ostatnich dniach okienka i tylko pod warunkiem, że nie uda się sprowadzić Nico Williamsa i/lub Daniego Olmo. W Katalonii są przekonani, że jeśli Atlético znowu będzie pod ścianą, to będą zdecydowanie bardziej skłonni zaakceptować taką samą propozycję, jaką Blaugrana złożyła rok temu. Wygląda więc na to, że możemy być zasypywani kolejnymi doniesieniami o przyszłości João Felixa jeszcze przez następny miesiąc.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Temat już dawno powinien być zamknięty i Felix jasno powinien usłyszeć, że nie ma to sensu. Zawodników którym czasami wyjdzie mecz mamy dosyć, po co brać i płacić kolejnemu.

@Mavcin1980 Lewandowskiego trzymamy zarabia sporo więcej i też czasem coś pokaże. Felix technicznie chociaż lepszy

@KibicBarcy84 Lewy to nasz zawodnik a Felix nie. Gość ma kompletnie wywalone, wogóle nie widać zaangażowania. Twoje porówanie nie ma nawet sensu bo Felix to wogóle inna pozycja

@KibicBarcy84 tylko Lewy strzeli 20+ bramek w sezonie i to jest gwarant

@BORO_12 jest i zakochany w Lewandowskim. Nie rozmawiamy o pozycji piłkarza na boisku tylko ile wnosi do drużyny. Felix na te minuty co miał okazję pograć to nie wypadł wcale źle. A co do zaangażowania to nawet kibice Atletico stwierdzili ze Felix o wiele bardziej się stara niż nich u nich.

@PepGuardiola1971 nie ważne ile bramek ważne komu. Przyjdzie liga mistrzów i Lewandowski nie widoczny z mocnym rywalem. A z Atletico kto strzelał jak nie ich gracz Felix

@KibicBarcy84 hahhahaha xd
https://www.fcbarca.com/118451-bramki-asysty-asysty-drugiego-stopnia-fc-barcelona-w-statystykach-podsumowanie-sezonu.html
Według liczb Lewy jest najlepszy pod względem udziału przy bramkach. Felix nie ma podjazdu
« Powrót do wszystkich komentarzy