Ansu Fati trenuje już z resztą piłkarzy FC Barcelony i ma udać się na tournée przedsezonowe. Hansi Flick powiedział 21-latkowi, że liczy na niego i ma on miejsce w jego drużynie, ale musi wykazać się cierpliwością. Do gry o piłkarza włączyła się Sevilla, która chciałaby wypożyczyć skrzydłowego na jeden sezon.
Barça nie jest zbyt przychylna idei kolejnego wypożyczenia. Po pierwsze ostatnie nie zakończyło się zbyt dobrze, a słynący z pracy z młodzieżą Roberto De Zerbi nie zdołał odbudować Hiszpana, który kolejny raz borykał się z kontuzjami. Po drugie Katalonię opuścił João Felix i nie wiadomo, czy uda się pozyskać go kolejny raz. Fati mógłby być więc kolejną opcją w ataku, szczególnie jeśli z klubu odszedłby Raphinha, żeby wygenerować miejsce w finansowym fair play na nowego defensywnego pomocnika.
Z drugiej strony García Pimienta, który ma przeszłość trenerską w Barcelonie jest przekonany, że byłby w stanie przywrócić błysk Ansu Fatiemu, a Barça wciąż ma nadzieję, że 21-latek wróci do swojej dawnej formy, kiedy jako nastolatek bił kolejne rekordy. Kolejną kwestią jest jego pensja, szacowana przez różne media na nawet 14 milionów euro rocznie. Sewilla zapewne nie byłaby skłonna do pokrycia jej w całości, ale w obecnej sytuacji finansowej Barcelony każda kolejna oszczędność oznacza odrobinę więcej oddechu dla klubu.
Według Luisa Miguelsanza Barça nie podjęła jeszcze żadnej decyzji, a kluczowy będzie presezon, na którym Hansi Flick oceni przydatność Ansu Fatiego dla drużyny. Trzeba również docenić starania młodego Hiszpana, który przyśpieszył swój powrót do treningów, a wcześniej trenował indywidualnie z Alejandro Balde. 21-latek zdaje sobie sprawę z tego, że nadchodzący sezon to dla niego ostatnia szansa w Barcelonie i zamierza dać z siebie wszystko, żeby osiągnąć sukces w klubie, który dał mu szansę wejść na piłkarskie salony.
Komentarze (18)
https://www.fcbarca.com/112978-oficjalnie-po-ostatnich-doniesieniach-o-sprawie-negreiry-sevilla-zapowiada-ze-nie-bedzie-jej-przedstawicieli-na-montjuic.html