Kataloński Sport stawia dziś na sensacyjne doniesienia. Przyszłość Raphinhi ma nie być tak jasna, jak się wydaje, choć sam zawodnik wyraźnie zaznaczył, że chce kontynuować grę w Barcelonie. Według doniesień, kataloński klub otworzyłby Brazylijczykowi drzwi do odejścia za ofertę w wysokości 50 milionów euro.
Na wstępie warto zaznaczyć, że pod tą sensacyjną informacją nie podpisał się żaden z dziennikarzy Sportu, co od razu podaje w wątpliwość prawdziwość wiadomości. Niemniej jednak, na stronie katalońskiej gazety czytamy, że przyszłość Raphinhi wcale nie jest oczywista, a jeśli do Barcelony przyjdzie oferta w wysokości mniej więcej 50 milionów euro, to klub będzie gotowy na sprzedaż piłkarza.
Angielskie media mają przekonywać, że Raphinha byłby zainteresowany powrotem do Premier League już tego lata. Wystrzał talentu Lamine Yamala i transfer Nico Williamsa nie pozwoliłyby brazylijskiemu skrzydłowemu na odgrywanie pierwszoplanowej roli w zespole. Dużą liczbę minut i możliwość gry mogłyby mu za to zapewnić angielskie kluby.
Zainteresowane zawodnikiem mogłyby być zespoły, takie jak Arsenal, Chelsea czy Newcastle, ale również Aston Villa, Tottenham i Manchester United. Powyższe rewelacje Sportu radzimy jednak brać z dużym przymrużeniem oka, zwłaszcza, co zaznaczaliśmy, nie są one podpisane nazwiskiem żadnego z dziennikarzy.
Komentarze (44)
Nico może grać na obu skrzydłach, a przepraszam bo się zgubiłem, w jakim klubie? bo to zawodnik Bilbao