Polot Hiszpanii czy indywidualności Anglii - kto wygra EURO? [ANKIETA]

Dawid Lampa

14 lipca 2024, 12:30

13 komentarzy

Fot. Getty Images

Idąca jak burza przez turniej mistrzostw Europy Hiszpania zmierzy się dziś w finale z Anglią, która ledwo się do niego doczłapała. Mimo że, jeśli chodzi o poziom gry na tym czempionacie, La Roja imponuje, to takie mecze jak ten dzisiejszy rządzą się swoimi prawami. Synów Albionu nie można skreślać przez ich gorszą dyspozycję.

Luis de la Fuente na konferencji prasowej sprawiał wrażenie człowieka pewnego tego, co chce osiągnąć. Podziękował Pedriemu i Ayoze Pérezowi, którzy nie wystąpią w finale z powodu kontuzji, a także przywitał Gaviego, który będzie wspierał swoich kolegów z trybun. Widać wśród Hiszpanów rodzinną atmosferę oraz prawdziwą, szczerą chęć dokonania czegoś wielkiego, czyli zdobycia czwartego tytułu mistrzów Europy. Anglicy walczą natomiast o pierwszy taki triumf dla swojego kraju, ale wydaje się, że wzbudzają wśród kibiców dużo mniejszą sympatię niż ich rywale z Półwyspu Iberyjskiego.

Droga Anglii do finału była wyboista, ale nie z powodu bardzo ciężkich rywali na horyzoncie, a z braku odpowiedniego poziomu kadry Garetha Southgate'a. Od pierwszego meczu grupowego narzekano na styl gry Wyspiarzy, biorąc pod uwagę to, jakich mają zawodników. Personalnie jest to kadra właśnie na finał EURO, do którego się dostała. Nikt jednak nie powie, że jest tam w stu procentach zasłużenie dzięki swojej genialnej grze, gdyż takiej nie zaobserwowano. Anglicy są jednak w takim położeniu, że nawet nieudolność poukładania ich zespołu przez trenera nie przeszkadzała im w przechodzeniu dalej. Można twierdzić, że patrząc na indywidualności - ogólnie, nie w formie z tego turnieju - są lepszą drużyną niż Hiszpania. Jednak ich siedem strzelonych goli oraz dogrywki ze Słowacją i Szwajcarią (tu również karne) nie powalają na kolana.

Forma Hiszpanów to zdecydowanie inna bajka. Cały świat zachwyca się nie tylko tym, że dotarli oni do finału, ale również tym, jak to zrobili. Duet młodych zawodników na skrzydłach, w tym Lamine Yamal kończący 17 lat, do tego fenomenalny na tym turnieju Dani Olmo, boczni obrońcy, Marc Cucurella i Dani Carvajal, którzy idealnie wykonują swoją pracę. Nie będzie nadużyciem stwierdzenie, że jeśli chodzi o poziom gry, to Hiszpania ma większe szanse na zwycięstwo w tym finale. W kraju nastąpił już wybuch euforii po dojściu do takiego etapu, ale widać tam chęć dokonania czegoś wielkiego i wspięcia się na wyżyny. 

Gareth Southgate i Luis de la Fuente nie powinni zbyt mocno mieszać w składach swoich reprezentacji. Media mają przed tym spotkaniem jedynie dwie zagwozdki. Więcej o przewidywanych jedenastkach przeczytacie TUTAJ.

Sędzią dzisiejszego meczu będzie François Letexier, co kilka dni temu po półfinałach ogłosiła UEFA. Tliła się nadzieja na polski akcent i wybranie na głównego arbitra tego starcia Szymona Marciniaka, ale ostatecznie postąpiono inaczej. 43-latek z Płocka będzie pełnił funkcję sędziego technicznego. 

Spotkanie będzie można obejrzeć na TVP1 i TVP Sport.

Ankieta

Kto wygra finał EURO?

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Wygrana Anglików to będzie przegrana footballu...
« Powrót do wszystkich komentarzy